Translate

piątek, 31 maja 2013

Marzenia się spelniają - wystarczy, tylko chcieć ...

5. GRAND PRIX WIELKIEJ BRYTANII

Cardiff
Millenium Stadium
1 czerwca


Witam

Wiem ze, nic nie wiem. To znaczy wiem tyle, iz poki co mamy dwoch kolarzy w GP w ostrym gazie, czyli Taia, oraz Emila, reszta gdzies bladzi, a Dziki robi za bohatera, ale niezle mu to wychodzi. Nasi - po Gollobie juz nawet nie wiem sie czego spodziewac, ja wiem ze On ma rzesze wiernych fanow, ktorzy, jak mu sie sliznie noga, to zaspiewaja kultowa juz piesn, "Nic sie nie stalo, Tomek nic sie nie stalo" oraz, "Jeszcze tego lata Gollob bedzie Mistrzem Swiata" tylko ta ostatnia sie juz jakis czas tego sie zdewaluowala, od czasu kiedy rozpoczeto rozgrywanie cyklu GP. Wszak jak starsi kibice pamietaja w dawnych czasach, tradycja bylo, ze jedniowy FIMS odbywal sie w ostatnia sobote Sierpnia. Teraz sie to zmienilo, wiec jego fani moga se pospiewac ... Mnie to ani ziebi, ani grzeje.

Ja mam ta satysfakcje ze jezdzilem za Gollobem po Pocking, Vojens, w czasach w ktorych jego fani ci mlodsi nawet nie wiedzieli, co to zuzel. Wiec ja swoje zadanie domowe odrobilem, teraz czas na innych. W lidze w Gnieznie spisal sie dobrze, oprocz kola w 1 biegu, ale nie od dzis wiadomo ze GP to inna bajka, wiec ja juz sie nie wypowiadam, co On tam pokaze, choc racji sentymentu do jednej osoby, niech mu pojdzie dobrze, bo nie moze byc tak, aby tam co chwile byly stany ... przezawalowe. Sysiu szarpnal w Pradze, rok temu szarpnal tez w Cardiff, wezwany w trybie awaryjnym, wiec moze ma to w glowie i znow szarpnie, ale wedlug mnie to loteria.
Jarus jest w formie, w Cardiff z reguly szlo mu niezle, w Pradze szalu nie bylo, ale i tak nie zaliczyl takiej padaki jak Nasz Kapitan, wiec licze, iz tym razem zle nie powinno byc. A Nasz Kapitan musi sie spiac, aby odrobic straty z Pragi, czego mimo wszystko mu zycze. Tai, jedzie do stolicy Walii na rowerze w szczytym celu, i chwala mu za to. Poki co forme trzyma, pierwsze GP juz wygrane, spada pewien ciezar z barkow, wowczas jedzie sie jeszcze bardziej komfortowo.

Startuje na "swojej" ziemi, bedzie sie szczegolnie staral o dobry wynik i sadze ze sobie poradzi, podobnie jak i Emil, obu widze w czolowce sobotniego turnieju. Jako DK jedzie Bomber, why ? to ciekawe pytanie, i wcale sie nie dziwie Szkotowi (Nicholls) ze sie wpieprzyl na rodzima federacje, ze nagle zmienili zasady przed Finalem IMGB. I tak 2 plac zdobyl Harris i on by pojechal jak DK, ale nie zmienia sie zasad gry w trakcie jej trwania. PUK w ligach, jest w strasznym sztosie, wiec czeka az w koncu to pokaze w GP, moze sie doczekam/doczekamy, nie, nie zeby zabieral punkty naszym, ale dla widowiska.

Mistrz Swiata Holder juz wydawalo sie ze zatrybil, a tu znow jakies dziwne porazki w meczach ligowych, nadal ta forma nie taka jaka powinna byc, ciagle nie potrafie Go usadowic na jakims konkretnym miejscu. Hancock, coz jakos mu trudno wyjsc z tego ostatniego urazu, ciagle, jakis taki niewyrazny jest, moim zdaniem jak chodzi o medale w IMS to juz by bylo na tyle, choc moze bedzie innacze,j bo bardzo Go lubie.

Trojka Szwedow zawodzi, i nie wydaje mi sie, aby cos nagle sie zmienilo, Bambosza (Lindbaeck) juz nawet w Gnieznie odstawili od koryta. Licze na dobry wystep Zagara, On naprawde imponuje mi swoja forma, jest waleczny nie odpuszcza, jest efektywny nie popelnia bledow i jest szybki na trasie. Zalegly mecz w Magii, znow przelozony wiec Dziki dostal kolejne dni na leczenie, uwazam ze bedzie grozny w Cardiff. On bedzie waczyl w tym roku o tytul, choc jak juz wczesniej pisalem, jego postawa jak chodz o sprawe jazdy ze zlamana rapa caly czas mnie irytuje.

Po tym co nadal prezentuje Vaciul, to z cala sympatia dla tego zawodnika, ae ja mu tam nie wroze sukcesow. Tam zapewnie i jestem tego pewien czeka nas ciekawe sciganie, tam juz dobrze sie nauczyli "produkowac" jednodniowy tor, ktory mimo ze krotki sprzyja walce. Oczywiscie trzymam kciuki za Naszych, bo jakze moglo by byc innaczej.

10 runda - 2 czerwca (niedziela)
Unia Tarnów - Falubaz Zielona Góra
Stal Gorzów -Polonia Bydgoszcz
Apator Toruń - Start Gniezno
Wlokniarz Częstochowa - Sparta Wrocław
Unia Leszno - Stal  Rzeszów

Unia Tarnów - Falubaz Zielona Góra


NO, dostalismy baty na SlupArenie, a jakze, i to najlepsze jest, iz na swoje wlasne zyczenie, bywa, zycie. Pojedziemy bez Leona, czyli w jego miejsce Parycja ( Hougaard ) Pierwszy wystep na Z3 totalna klapa, ale innego wyjscia juz nie mam, Kuba poszedl do Łodzi i bardzo dobrze, tam bedzie reguralnie startowal i sie rozwijal, a u nas jak wroci Leon - mam takowa nadzieje bo jak chodzi o jego stan zdrowia to nie wyglada to najlepiej, to u nas znow by grzal lawe.


"Leon trzymaj się i na pohybel tym, którzy szukają tanich sensacji. Jak to śpiewa COMA ? Po co czytasz komentarze sfrustrowanych MIERNOT. Niech się durnie trują jadem!" - jak to napisal na faceeboku moj znamienity Przyjaciel Pawl R. foto : eSpeedway.pl"

Dla wielu stoimy w obliczu braku Leona na straconej pozycji, wedlug mnie nie. Nie, nie jestem hurraoptymista, ale zuzel to jest prosty sport, tu latwo sie liczy punkty. Nieobecny w niedziele Leon, zrobil w Magi 6 pkt, Herbata i Vaciul, we dwoch cale TRZY, wiec jesli Vaciul wyciagnie ten jedyny silnik, ktory ma w miare sprawny i na ktorym smiga w Buczy, a Herbata po wtorkowym pilowaniu na treningu za Zbylitowskiej w koncu wygrzebie z tych swoich silnikow, pieski nie uciekna, i w koncu dostroja sie forma do Magica i Artema, to ja jestem sklonny uwiezyc, ze chocby 2-ma, ale my to wygramy.

Na dzien dzisiejszy Magia ma 2 pewniakow, czyli Jarusia i Dudiego, pozostalych forma faluje, PePe raz jedzie raz nie, choc jemu akurat tarnowski owal pasuje, ale tak bylo dawniej. Bo w ostatnich sezonach, juz tak rozowo nie bylo. Jonas I Jablko, dwa "magiczne" kevlary, sa do objechania, chyba za zdarzy sie tak, jak juz czesto bywalo w Buczy, iz akurat w meczu z Jaskolkami, bedzie ktorys mial przyslowiowy dzien konia.

Wlasnie przeczytalem, ze Leon dzis t.j 29 Maja ma wystapic w lidze dunskiej. Mysle ze nie wystapi, ale jesli, to bedzie w paru klubach ... skonczony. A juz napewno w Buczy, bo u nas w klubie sa na niego bardzo cieci, wlacznie z Cieslakiem. Popytalem tu i tam, w sumie to moge napisac ze Leon jedzie za Drymla w Cardiff bo tamten ma problem z kotem ktory mu uciekl.

W koncu my jedziemy u siebie, Patrycja niech trenuje, wezmie brom, opanuje stres i nerwy, rozluzni sie, i niech przywiezie chociaz te 4-5 pkt, stac Go na to, i ma je na kim zrobic. Pytanie tylko jak sie bedzie czul Janos, po tym masakrycznym dzwonie w UK. We wtorek w Eliteserien nie wystapil. Zlaman nie ma, innych urazow tez, ale musi byc mocno poobijany, a bol po czyms takim odzywa sie wowczas, kiedy przestaje dziala adrenalina.

Najczesciej na drugi dzien rano po takim crashu. Tak wiec Panowie, wlacznie z juniorami, brac dupy w troki i pojechac dla nas kibicow, dla siebie i jakby co to i dla Leona. On w ZG w miniona Niedziele wygladal jak przyslowiowa "smierc" mial w ogole nie pojechac, potem pojechac w 1 biegu i zobaczyc jak mu pojdzie. poszlo dobrze, wiec pojechal dalej. Tylko tak naprawde pytanie po co ? Czy nie trzeba bylo tego odpuscic i byc w miare gotowym na rewanz. Moim zdaniem tak by bylo lepiej, ale ja nie mam nic do gadania, ja moge sobie tylko przemyślać pewne sprawy. Z nim czy bez niego , obstawiam minimalna nasza wygrana, ZG nie jest taka mocna, na jaka sie kreuja.

Stal Gorzów - Polonia Bydgoszcz


Milicja oprocz 2 pierwszych meczow, na wyjazdach nie istnieje, dostali u Rolnika, dostali w Buczy. Ledwo umordowali Koszof u siebie. Dzis jada derby z Troluniem, wiec aby sie jakos calkiem okreslic, to musze poczekac i zobaczyc, co dzis pokaza, dzis 29 Maja. Po tym jak Bolo przestal robic tor, ktory przeszkadzal jego wlasnym zawodnikom, to Koszof podbudowany mentalnie czuje sie silniejszy, no i maja w skladzie PUK-a Jeszcze jak ogarnie sie Zmarzly a na Zawarciu idzie mu juz lepiej, do tego sie podleczy, to beda grozni u siebie. Co nie zmienia faktu, ze jedyne o co moga walczyc to o ... utrzymanie.

PaczPan w wywiadach juz zaczyna fantazjowac, przewiduje wygrana swoich kolarzy u Paulinow. Hola, hola Panie PaczPanie wiecej pokory dla przeciwnika. Choc spod Jasnej Gory znow naplywaja informacje, ze powoli tam sie konczy eldorado, ktore tak niedawno tam nastalo, ale zobaczymy, my tu nie plotkujemy.


"Nic się Grisza nie martwcie, za 3 miesiące wyjdą, to pogadacie o zaległych pieniądzach ;)"

Wracajac zas do meczu, to jak mowie, nawet nowy kołcz Milicji im za wiele nie pomoze. Herbi w GW jezdzi tak sobie, jakos specjalnie nigdy mu tam nie szlo. Buczkowski zamiast trenowac, bo pomimo, iz jedzie solidnie, to juz nie blyszczy jak rok temu, to udziela sie w mediach. Teraz pytanie, kto pojedzie Kostek (Kosciecha) czy Szczepaniak, piszac te slowa tego nie wiem, ale musze testy przygotowywac z wyprzedzeniem, przeciez nie samym blogiem czlowiek zyje.

Zreszta to bez znaczenia, ktory z nich pojedzie, to i tak bedzie padaka. Curylo na wyjazdach jest cienki jak popelina, jesli juz to Wozniak moze zawalczyc, ale tez nie koniecznie. Andesen, homo-niewiadomo, raz jedzie, raz nie. Wydaje sie ze Sysiu pomimo ze szalu na S2 nie zrobil to lekko opanowal sytuacje, jak chodzi o forme oraz kwestie sprzetowe. Coraz lepiej razi sobie Linus, w Szwecji, tez daje rade. Pawel H zrobil 5 pkt na S2, dla mnie to rewelacja, na domowym torze nie powinno byc gorzej.

 Za  Cyrana pojedzie Cyfer, zobaczymy co pokaze w EE, po dobrych wystepach w 1 lidze. Koniec koncow, wygra Koszof, nie ma innej opcji niestety, przynajmniej, ja takowej nie widze.


Apator Toruń - Start Gniezno



Po tym jak Trolun starcil pierwsze punkty wlasnie w Gnieznie, to sadze, ze tu moze nastastapic tak zwana "rzez niewiniatek" Krzyzoki na swoim torze sa mocni, tu z/z zdaje zadanie, oraz juniorka jedzie na swoim torze. Po tym co zobaczylem podczas Derbow na S2 to na miejscu Gniezna juz zaczal bym sie bac. Przejada sie po nich jak walcem, to juz runda rewanzowa z/z za Warda dalej jest, defekty Gallopa byly markowane. Bo niby kto tam ma pojechac ze strony Gnieznian ? No tak Zagar, ale,  w takiej formie jaka pokazali podczas Derbow Dzignia, Holderi i Miedziak, to jego sa w stanie na luzie objechac.

Do tego u siebie dochodzi jeden z braci Xero, plus Przedpelski, a to tego, majacy masakrycznie szybki sprzet Brzozowski to przciez oni ich rozniosa, chyba ze nie bedzie im sie chcialo, wygraja 1 pkt wiecej niz przegrali w Gnieznie a i tak maja bonus.Tu sie nie ma za bardzo rozpisywac, nie powiem, zaimponowalo mi Gniezno walecznoscia u siebie i tym ze pokonali Krzyzokow. Ale Bjarne, Ulom, ktory kaleczy ze klekajcie narody, Swider, Lisek i Oskar F. nie maja tam czego szukac, tu jedyna niewiadomia jest kwestia, jak roznica punktow wygra Trolun.


Wlokniarz Częstochowa - Sparta Wrocław


To zapewne bedzie ciekawe spotkanie. wroclawianie powoli staja sie "czarnym koniem" rozgrywek, zastapili Milicje, ktora bo batach ostatnich, poki co jest na kolanach. Paulini dostali baty na Olimpico, bede szczery, to jest dla mnie wieksza niespodzianka, niz wygrana Gniezna z Troluniem, a do tego jeszcze jej rozmiary. Cos tam jest nie halo w tej Czewie, nie chce snuc domyslow jak juz wyrzej napisalem, ale teraz rezygnacja Mizgalskiego, potem jego powrot, zaczyna byc nieco dwuznaczny. ja wiem tylko ze kolarze ... marudza i nie sa to plotki


Niedzielny mecz duzo nam powie, zobaczymy jakim wynikiem sie zakonczy. Na zdrowy rozum, faworytem mimo wszystko sa Paulini, maja Emila, Grisze, MJJ, slabo - silnego Holte, Szumine, ktory na Arenie Czestochowa, jest innym zawodnikiem, niz na wyjazdach. Ale Betony nabraly juz takiego wiatru w zagle ze z meczu na mecz sa coraz bardziej niebezpieczni, a Paulinom zaczyna sie palic grunt pod nogami, iz tam wszystko sie moze zdarzyc, nawet i Ci ze Sw.Miasta moga dostac w palnik.

Wszyscy z kubu z Miasta Sw. Wiezy ostro sie sumietuja, zobaczymy co pokaza dzis w meczu z Koszofem, z tym ze, Koszof ma tylko PUK-a i pol Sysia, a Beton, ma w tym momencie paru kolarzy, ktorzy uwiezyli w siebie, a to juz polowa sukcucesu, nawet wroclawska mlodziez zaczela robic jakies punkty.

Obstawiam, iz mecz bedzie wyrownany, moga decydowac ostatnie biegi. Mimo wszystko uwazam ze Paulini wygraja ta potyczke, bo jesli stanie sie innaczej, to bedzie oznaczalo, ze sprawa ma drugie dno.
Unia Leszno - Stal  Rzeszów

Coz, teraz zobaczymy ile tak naprawde sa warte obie druzyny. To ze Leszno fartem zrobilo pkt na Czewie, to jest poza wszelka dyskusja, po wczorajszym meczu Milicji jak na dloni widac, ze nawet obecnosc w skladzie Gwardzistow Hancocka na meczu w Lesznie, nie spowodowaloby utraty punktow przez Rolnikow. Do skladu wraca woziplot Baginski, pewnie bedzie chcial sie zrechabilitowac za ostatnie wpadki meczowe, gdzie dawal ciala po calosci.

Jemu takie odstawienia od skladu w przeszlosci wychodzily na dobre, takze zobaczymy jak bedzie tym razem. Leszno ma szanse i powinno wygrac ten mecz, tylko nie moze byc tak, jak ostatnio pojechal Zwierzok, bo to juz sie normalnie noz w kieszeni otwiera. Kolarz z GP a wali cale TRZY punkty, no bez jaj, do jasnej cholery. Zobaczymy co pokaze w Sobote w Cardiff, tylko wlasnie jak o niego chodz, to nie ma zadnego przelozenia na lige, tam tez jedzie biede, ale mimo wszystko, robi wiecej niz 3 pkt. Nastepny ktory musi pojechac to Seledynowy Krasnal (Bjerre) ostatnio tez nie szarpnal, ale 7 pkt, to nie 3, bez wzgledu na to, jakby na to nie popatrzyl.

Zeszof mial odjechac zalegly mecz z Magia, ale Rozowy Senator, oraz Ruda Grazynka sie dogadali i biorac pod uwage zle prognozy pogodowe, znow przelozyli to spotkanie. Takie postepowanie akurat mi sie podoba, zawsze moze co prawda sie tak zdarzyc ze prognozy sie nie sprawdza, ale jesli jednak tak, to przynajmniej gospodarz w glowniej mierze, nie traci kasy na nierozegrane spotkanie, czasem warto zawiezyc meteorologom, dzis w Buczy, we Czwartek przeszla taka burza, ze starch sie bac wychodzic z chaty. Tak wiec jesli Ci dwaj liderzy pojada swoje, a mlodziez Jozina jak mysle sobie poradzi, a doopy nie da Senkota, to nawet z wracajacym do skladu Zeszofa Dzikim powinni sobie poradzic.

Trzeba wszak wziasc po uwage ze Dziki bedzie po GP w Walii, i rasia moze byc lekko nadwyrezona, Pantera, coz, na leszczynskim torze z pewnoscia zaliczy jakies przyziemienie, dla niego to standart, Sowka, ostsnio slabo przedzie, o Krecie sie nie wypowiadam, bo nie mam w zyczaju kopac lezacego, wiem jak to boli bo raz to przezywalem, podlosc ludka nie zna granic. Namieszac moze Swistak (Pavlic) wszak wraca do "domu" a ostatnio niezle mu idzie. Z pewnoscia punkty przywioza Walach i Okon, stawiam jednak na Rolnikow.

Bo jak to przewala, to bedzie oznaczalo ze jednak maja farta i nie zasuguja na punkty, ktore widnieja na ich koncie.

Marzenia sie czasami spelniaja.

Nie wierze w takie haselka ze wystarczyc tylko chciec, ale jak tu moje serce ma sie nie radowac, jak ogladalem Derby Kujawsko-Pomorskiego. Greg zaczyna łapać tego wirusa, co miał Artem, gdy startował w Bydgoszczy.
A moze Milicja juz nie placi, to ich tam wie. To co pokazala Milicja, mozna tylko skwitowac tak :HAHAHAHAHAHAHAHA !!! Milicja może sobie zaśpiewac po tym meczu: bójcie sie chamy, do pierwszej ligi wracamy!!! Milo bylo czytac komentarze Milicjantow na Syfach, alez spokornieli.


"Grin wins heat 15"

Milicjanci na S2 to Dzwigni moga skoczyc ale na pedal i to niekoniecznie, ten lewy. Dobrze ze zamarkowal te  2 defety, bo by bylo do 30-tu, a tupeciarscy kibice Milicji, jeszcze mieli czelnosc mowic, ze to bylo niesportowe zachowanie i ze zbijal KSM zeby nie wyprzedzic Warda, a ciul ich to obchodzi.
Oni niech sie lepiej zajma Buczkowskim, swoim Preziem i nowym menago, ktory sie tlumaczyl, ze przegrali bo wlasny tor im przeszkadzal, dajcie spokoj.

Jednego "przyszywanego" Milicjanta mi bylo naprawde zal, bo ja nie jestem czlowiekiem bez serca, a mianowicie Szaszki Loktajewa, przeciez ona tak bardzo chcial, ten numer z motocyklem na starcie, przeciez chlopak mial lzy w oczach. Ten jego mechanik, to chyba jakis dywesant jest, nie widze innego wytlumaczenia.

Kociecha nie pojechal, komentowal mecz, zal Go bylo sluchac, jego druzyna zbiera ostre baty, a ten koles w swietnym humorze jest, przeciez to jakies jaja sa. Nie mowie zeby byl w jakims grobowym nastroju, ale jak slyszalem te jego smichy-chichy, to miejscu kibicow Milicji ostro bym sie wkurzyl.

A wielki prezio z Leszna, jak moje, to powinien mu zakazac, takich goscinnych wystepow na antenie NC+ bo tylko osmiesza siebie i klub w ktorym pracuje. Moze ja jakis dziwny jestem, ale ja to tak widze. To ze na Dzwignie beda gwizdac, to bylo pewne, jak to ze slonko nie zachodzi, ale tym ze jak juz bylo wiadomo ze maja w torbe, to ze beda klaskac Miedziakowi, to mnie zaskoczylo, to bylo ciekawe przezycie.

A Ci kibice patalachy z Trolunia, ktorzy bedac w klatce gosci wyja na Platiniego i odwracaja sie tylem do toru jak wiezie dla ich klubu kolejne trojki i to na S2, to jak nie przepadam za Naszym kapitanem, o czym wszyscy wiedza i czego nie ukrywam, to sa juz dla mnie zalosni. To ze gwizdali i gwizdac beda, to jest tez i jego wina, skoro tak mowil przed laty. To teraz niech sie nie wymawia plytkimi tekstami, tu akurak sie Milicjantom nie dziwie i to bez znaczenia jest ze czasy sie zmienily, trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje slowa, a kibic jest ... pamietliwy.

..."Gollob od lat jest związany z Bydgoszczą. Nie ukrywa jednak, że jeśli otrzyma ciekawą ofertę, może startować również w innych barwach. - Mogę odejść do Gdańska, Wrocławia, na pewno jednak nie do Torunia - twierdzi. - Nie będę robił przykrości swojemu miastu. Mogę jeździć wszędzie, tylko nie w Apatorze."...

Frekwencja tez mega Derbowa, cale 9 tys, to nawet w Zeszofie na mecz z Bucza przyszlo 13 tys.

Nie ma co, Milicjanci Leeeeeeeeecicie !!! i tyle w temacie. Nawet jak z nami, czego nie wykluczam, to  przynajmniej spadniecie w porzadnym toarzystwie bo z DMP 2012, a nie tam z jakim Koszofem ... bedziecie nam mieli za co podziekowac. I liga nie jest zla, tam tez sa emocje, tylko nie wiadomo czy w ogole dostaniecie na I-sza licencje, otoz :

..."Jasiu stwierdził że nie zawita już na stadionie. Składy węgla wyciągają z klubu kasę. Jak Jasiu stwierdził po sezonie w Bydzi 4 mln długu plus kredyt
Polonia i Tomek Byli do 2001 roku sponsorowani przez mafię

21:21:19
Która potem z klubu wyciągnęła ponad 2 mln złotych

21:21:27
Nal lewych papierach
I przypuszczam że to się ciągnie do teraz

21:22:53
Ten właściciel był oskarżony o zlecenie zabójstwa

21:23:07
I wyłudzenia pieniędzy z ubezpieczenia

21:23:23
A teraz autostrady buduje

21:23:48
Z wodociągów bydgoskich wyprowadził ponad 5 mln"
Takie luzne rozmowy, ludzi bedacych ze tak powiem w - temacie.


Jako ciekawostka taki tam spot reklamowy sponsora milicyjnego klubu !


Trzeba przyznac ze niezly boks Milicjanci przygotowali swojemu bylemu idolowi, no i te reklamy ... Szacunek dla Milicji HAHAHAHA !!!
Takze spoko Milicjanci - marzenia sie spelniaja - wystarczy tylko baaaaaardzo chciec Pozdrawiam wszystkich, oraz zycze milego zuzlowego weekendu.

P.S 1 Pod Jasna Gora znow nie pojechali, bo popadalo.

P.S 2 Moze byc tak, iz we Wtorek wpisu nie bedzie, bo musze dac komputer, do przeinstalowania, bo juz sie bardzo wiesza.

maly

Tarnow, 31 Maj 2013

8 komentarzy:

  1. Brzeszczot z Rzeszowa31 maja 2013 23:49

    Fajnie Maleńki że Twoja forma zwyżkuje.
    Pozdro z Ukrainy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Milo czytac rakie mile slowa, od Sasiada zza wschodniej granicy ....
      Dziekuje

      Pozdro z Buczy.

      Usuń
  2. To ja może krótko o moich przemyśleniach po derbach w Bydgoszczy. Dla mnie sprawa jest prosta - w klubie jest burdel na kółkach to i wyników sportowych nie ma. Taka prawda, dopóki nie znajdzie się ktoś z jajami kto pozamiata ten syf (zarząd, prezesa i wszytkich decyzyjnych) to dobrze nie będzie. Nie od dziś wiadomo, że człowiek stanie na wysokości swoich możliwości tylko wtedy gdy wie, że ma stabilny grunt pod nogami, a u nas bagno, więc i po co zawodnicy mają się starać skoro nie wiadomo czy to się przypadkiem zaraz wszystko nie zawali jak domek z kart ? Smutne to dla mnie sprawy i słowa, ale według mnie tak to wygląda :( Niestety zmierzamy coraz pewniej w stronę 1 ligi (takie życie, ale prawdziwy kibic jest ze swoim zespołem zawsze), ale mimo wszystko uważam, że tak jak nie należy przyznawać medali przed zakończeniem rozgrywek, tak samo nie należy nikogo spuszczać z ligi dopóki "piłka" w grze, bo życie i sport bywają przewrotne.

    Co do GP - faktycznie tam się może wszystko zdarzyć, ale myślę że dziś Emil i Tai są głównymi faworytami. Oczywiście trzymam kciuki za Polaków :), a i Dziki to nie jest według mnie bohater, tylko ktoś totalnie nieodpowiedzialny. No ale dopóki nic się nie stanie (oby tak było) to nikt o tym nie pomyśli niestety.

    Hmm jak ktoś dotrwa do końca tych moich wypocin to podziwiam ;) tymczasem dziękuję za kolejny dobry wpis :)

    Pozdrawiam
    Mario z Bydgoszczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam przeczytalem bez zadnego propblemu.
      Dotrwalem na luzie.
      Nasze przemyslenia sa wrecz w 100% zbierzne.
      To Milicja Leeeeeeecicie, prosze traktowac z przymrozeniem oka, co nie znaczy, iz uwazam, ze Wam sie to nie nalezy.
      My tez mozemy poleciec, bo u nas tez miodow nie ma, ale u Was jest chyba jednak wiekszy balagan
      U nas sa ludzie ktorzy jeszcze jako tako z - tylnego fotela - jakos nad tym panuja.
      A za wpis nie ma co dziekowac.
      To ja dziekuje ze ktos to czyta.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Miodu to zapewne nie ma nigdzie, co pokazuje przykład Częstochowy, tam też wydaje mi się, że musi dziać się nieciekawie. Tak jak pisałem wcześniej u Nas to jest straszliwe bagno i wydaje mi się, że jak się nic nie zmieni to prędzej czy póżniej tak nas pochłonie że wkońcu się spełnią Pana marzenia i będziemy w Bydgoszczy chodzić na 2 ligę ;) Chociaż podejrzewam to by było równoznaczne z końcem żużla w moim mieście :( , bo bydgoszczanie to niestety "kibice sukcesu", a że najpewniej Zawisza w przyszłą sobotę wejdzie do Ekstraklasy to żużel znów spadnie tu na drugi plan, więc w połączeniu z tym bałaganem wróżę bardzo "chude lata" dla Polonii.

      Co do Unii Tarnów, to ja przed sezonem plasowałem Was dość wysoko. Skład niby bez wyraźnego lidera, ale wydaje się równy. No jednak liga jest nieprzewidywalna i kilka wpadek Wam się przystrafiło, ale myślę, że raczej powinniście się utrzymać. Szkoda mi Wrocławia, który niespodziewanie i po cichu urastał nam do miana faworyta, bo po tym wczorajszym dzwonie Taia doznali ogromnego osłabienia.

      Pozdrawiam
      Mario z Bydgosczy

      Usuń
  3. Gratulacje wygranej i zdobycia bonusa z Falubazem. Szkoda tylko, że Ci z Ukrainy nie umieją walczyć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko to jest strasznie dziwne, sędzia, komisarz mówią, że jest ok, a Rzeszów nie jedzie... Jeszcze komentarz Marty, że zawodnicy się boją dla mnie to żenada...WSTYD dla całego Polskiego żużla. Można prosić Pana o komentarz w tej sprawie, albo czy mógłby Pan poruszyć ten temat w następnym wpisie?
      Również gratulacje dla Jaskółek.
      Pozdrawiam serdecznie!!!

      Usuń
    2. Witam
      Za gratulacje dziekuje.
      Mam podobne odczucia, bo z jednej strony widac bylo ze Rzeszow nie chce jechac, ale sedzia nie powinien podwazac decyzji komisarza toru i nakazac kosmetyki toru.
      Mnie rownie ciezko to ogaranac, caly czas mysle i dalej nic nie wiem.

      Pozdrawiam

      Usuń