Smutne pozegnanie Kangura, i o Naszym Mistrzu słów kilka

Tomasz i Wladyslaw G. skazani ...

Pieknie rozpoczyna sie Nowy 2011 rok dla Naszego Mistrza. Wlasnie dzis po 7 latach "ciezkiej" pracy Prokuratora , Sadu i calego Wymiaru "Sprawiedliwosci" zakonczyla sie farsa z 2003 roku. Kiedy to Nasz Mistrz jego Papcio Lotnik oraz Urzednicy z Ratusza oraz czlonkowie Zarzadu Milicyjnego klubu zrobili "walek" na 400 tys.

..."Dzisiaj zapadły wyroki skazujące na wszystkich oskarżonych w słynnej aferze z 2003 roku w bydgoskiej Polonii. Wśród skazanych są najlepszy polski żużlowiec Tomasz G. oraz jego ojciec Władysław G."...

Byli urzędnicy z ratusza zostali skazani na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 100 stawek dziennych po 20 zł, Lech R. i Bogdan S. muszą zapłacić 150 stawek dziennych po 90 zł,Władysław G. 280 stawek po 70 zł, a najlepszy polski żużlowiec 150 stawek po 90 zł."

"I to cala Polska wlasnie..."

Rece opadaja , kazdy "normalny" czlowiek w tym Kraju juz dawno siedzialby w kiciu za przywlaszeczenie sobie 400 tys pln Panstwowej kasy a Nasz Mistrz zaplaci za to 13.500 zl przeciez dla niego to "na waciki" Mam nadzieje ze wyrok nie jest prawomocny i Prokurator odwola sie od tej kurjozalnej decyzji Sadu i Platini dostanie chocby "zawiasy". Ale jedno choc jest w tym wszystkim pozytywne ze jednak "zostal skazany" i juz nie bedzie taki "krysztalowy" jak wielu nieslusznie go postrzega ... Przynajmniej bedzie mial wpis w "papierach" i jako osoba karana za przestepstwa finansowe nie bedzie mogl zasiadac w Zarzadzie ani byc Prezesem swojej Firmy , ktora chce umiescic na Gieldzie Buahahahah!!!! takie rzeczy to tylko u Tyfusa.

Smutne pozegnanie Kangura ...

"Dobry chlopiec" swiatowego zuzla . zawiesil swoj kevlar na przyslowiowym kolku. Adams "gentelmen" zuzlowych owali definitywnie 5 Stycznia zakonczyl swa wieloletnia kariere. Czytajac relacje oraz ogladajac zdjecia z tych zawodow , jakos mam takie wrazenie ze to nie powinno tak wygladac. Brak w stawce zawodnikow wielkiego formatu , nawet torunscy "deptacze" Łord i Holder nie pofatygowali sie aby pozegnac swojego "mistrza" oraz starszego kolegi , ktory tak cieplo w ostatnich dniach wypowiadal sie na ich temat w kontekscie ich przyszlosci na torach swiata. Nawet kumpel Jaroslaw Hampel na tydzien przed planowanym swoim startem w Australii "wypial" sie na kolege z Druzyny za co ten mial duzy zal do Jaroslawa. Ale czemu sie dziwic widocznie imie Jaroslaw pasuje to pewnego typu ludzi , pozbawionych kultury osobistej i tupeciarzy. Nawet obecnosc Rickiego niewiele ty zmienia. Sam obiekt na ktorym zawody sie rozgrywaly i frekwencja na trybunach co najwyzej wolaly o pomste do nieba. Adams nie mogl po prostu zostac IMS bo byl tym "dobrym chlopcem" , nienanganna technika oraz wielkie umiejetnosci nie pozwolily mu na zdobycie Tytulu wlasnie dlatego iz byl owym "gentelmenem" na torze a tacy niestety nie zostaja Mistrzami w tej dyscyplinie sportu. Tu wygrywaja "zli chlopcy", ktorzy jesli jest taka potrzeba bez pardonu wsadzaja w plot przeciwnika a dopiero pozniej mowia "sorry". No coz tak w zyciu bywa.

"Leigh będziemy pamiętać ..."

Jeszcze slow kilka...

Na temat zakonczenia kariery przez Wiecha z Torunia. Ostatnio ukazal sie artykul w, ktorym Wiechu wypowiada sie na temat zakonczenia przez siebie zawodniczej kariery. Nie trzeba byc psychologiem aby stwierzdzic iz jednak jest rozalony tym jak zostal potraktowany w Toruniu, wprost tego nie mowi ale jak dla mnie jest to fakt niezaprzeczalny. Wieslaw sprzedal caly swoj zuzlowy ekwipunek (czesc oddal do szkolki zuzlowej) pozostawiajac sobie tylko jeden kevlar oraz kask. To przykre... Na szczescie oprocz uprawy marchewki odkryl w sobie nowqa pasje a mianowice uprawe zboza. Wiec Wieslaw siej i zbieraj. Powodzenia...

"Wiechu, maly rycerz"

Trzy etaty Pana Piotra ...

Jak sie okazuje jednak nasz ulubienie Piotrek Zyto nie rozstaje sie z MAGIA Falubazu...i Prezydent Kubicki wymosccil mu gniazdko w zielonogorskim Ratuszu. W zwiazku z tym Piotrus bedzie z ramienia Miasta sprawowal piecze nad Klubem z Grodu Bachusa i wraz z Markiem Narodowym w wolnych od papierkowej (biurowej) roboty beda ze zdwojona sila kopac "wilcze doly" na W69. Teraz to az strach sie bedzie bac jechac tam na mecz , bo trup bedzie padal gesto , moze lepiej bedzie oddawac walkowerem mecze z Magicznymi zeby calo i zdrowo objechac sezon. A tu jeszcze panu Piotrowi "wpadl" etat "wychowawcy" w rawickim ZK. Oj chyba nadmiar szczescia go spotyka w tym 2011 roku. Ale widac los oddaje mu to co zabral w 2010...

"Pan Piotr zawsze rozrywany :)"

Kacik Ukrainski ...

Jak sie okazuje to malo ze Richardsonowi nie anulowano "kary meczu" za bokserskie popisy na rzeszowskim torze to jeszcze mu podsypali 10 tys. kary finansowej za owe "wyczyny" Czyli ze Jozefy juz w 1 meczu sezonu 2011 na Hetmanskiej dostana ostry lomot od Galaretos z Gorzowa i na samym wstepie skoncza sie "sny o potedze" Mojezszkow z Ukrainy. Grazyna bedzie miala nietega mine, bo jak przeanalizowalem cztery pierwsze kolejki nowego sezonu , Jozefy beda mialy po nich na swoim koncie 0 (slownie ZERRO) punktow , Hahahaha!!! Juz na was Jozki czekamy w Buczy, szykujemy wam kolejne "Przywitanie w Polsce..." na dlugo zapamietacie ta "zagraniczna" wycieczke ... Czekamy...



maly

Tarnow 7 Styczen 2011