Translate

wtorek, 30 lipca 2013

Niedziela cudow ? czy moze nie placa ?


Z pewnych wzgledow zle znosze tak wyskokie temperatury, bo jak sie wraca z meczu, jest 21:00 a na na termometrze jest 29 stopni na plusie, to juz jest grubo. Dzis znaczy w Poniedzialek dalej daje ostro, wiec moge pisac glupoty, takze prosze mi wybaczyc.

Zawsze bylem daleki od spiskowej teorii dziejow, byc moze i sie myle, ale wynik meczu w Gnieznie lekko mi smierdzi. Wiadomo ze pisze to w kontekscie walki mojej Unii o PO. Dzis z racji tego, iz naprawde jest nadal goraco, i mój mozg, o ile go mam w ogole, pracuje na zwolnionych obrotach, pojde troche na skroty, i w tym wpisie posluze sie tym co wczoraj napisalem na facebooku, i naszym klubowym Forum. My sami sobie winni jestesmy. A niech Rolnik ma te PO na walku w Gnieznie.

Chyba tylko ktos naiwny wierzy w to ze im sie nie podlozyli, A do Leszna trzeba zabrac 3 komisarzy, nie wierze ze nagle Zegarmistrz sie zbrata sie z Jozefem, skoro EE im wali kare za kara. Tylko czekać na komunikat "Unia Leszno ukarana za złe przygotowanie nawierzchni na meczu z w Gnieźnie" :d Pytanie tylko czy Leon nam nie zrobi jakiegos numeru, bo chyba zauwazyliscie ze dzis nie wyszedl po meczu do kibicow. Podobno byl zmeczony, a te upaly przy jego tarczy mu nie sluza, wiec niech bedzie.

Ale wiem ze On mocno swiruje, nadal Go lubie, bo przeciez niedawno powiedzial, iz chce jezdzic w Unii dko konca kariery, tylko poki co to On jako pierwszy jest na "wylocie" z Unii. Prezes Rusiecki wypowiadal iz beda walczyc godnie do konca sezonu dla kibicow, walczyc walcza, bo z relacji kibicow wynika, ze mecz byl naprawde emocjonujacy, ale coz zuzel to taki sport, iż mozna spokojnie przegrac wygrany juz mecz. Redaktor z Syfow pisze ze Zagar nie wystapil w nominowanych przez klopoty sprzetowe, inni mowia, ze po renegocjacji kontrakow ma on zapisane tylko 4 biegi w meczu. Powiem szczerze, ze ja nigdzie nic takiego nigdzie nie wyczytalem.

Zagar mowi :

..."Zawodnik podkreślił, że jest bardzo zadowolony ze swojej obecnej formy oraz szybkich motocykli. Podkreślił jednak, że mogło być lepiej. - Patrzę na klasyfikację i wiem, że mógłbym być teraz na siódmym miejscu, gdyby decyzja sędziowska nie kosztowała mnie trzech punktów w Kopenhadze. Z tego powodu jestem dziewiąty, co nie brzmi dobrze, ale nie mam dużej straty do siódmej czy szóstej pozycji... to tylko kilka punktów - powiedział."...

To pytanie z gatunku tych retorycznych. To dlaczego nie zabrales ich Panie Zagar na mecz z Rolnikiem, tylko wzioles Pan jakies zlomy, spod plota ? Coraz bardziej sprawa wydaje sie byc oczywista. Ten, znaczy Ulomek ktory nie zgodzilsie na renegocjacje kontraktu jedzie, a ten co sie zgodzil, czyli Swiderski nie, ciekawe. Sklad wyscigow nominowanych Startu powalil na kolana. Owszem Zagar nie mogl jechac w 15 bo mial za malo pkt. ale mogl pojechac w 14-tym. Coz nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, trzeba jechac do Rolnika i tam zawalczyc o wygrana, bo jak nie to mamy wakacje w Sierpniu, dobrze ze mamy jeszcze Final IMJ  oraz Final IMP bo bylo bardzo niefajnie, ale coz bywa i tak. O samym przebiegu meczu nie pisze, bo uwazam ze nie ma o czym, i z gory zaznaczam, iz nie robie dlatego ze jestem wynikiem tego meczu rozgoryczony, bo nie jestem z gimbazy i nie stroje fochow. Gdyby kolarze z Buczy nie zachowywali sie w tym roku jak "Janosik" ktory rozdaje punkty "biednym" a zabiera "bogatym" to juz dawno bylibysmy w PO. Tak wiec jak chodzi o mecz w Gnieznie, tu cuda i nie placa.

Wszystko jest w naszych rekach, nie musimy sie ogladac na innych. Po nastepnej kolejce, juz bedziemy wiedziec duzo wiecej. Co do meczu w na Zbylitowskiej, to znow posluze sie tym, co napisalem, w niedzielny pozny wieczor. Najlepszy byl dzis Gomola i Herbata, plus Vacek. Magic spoko. Borowicz katastofa. Artiom swoje zrobil, ale by jakis niemrawy. A Leon wali w kule, czas sie zegnac, chyba, ze sie "nawroci" i wygra nam mecz u Rolnika. No i szacunek dla Taia, ze poszedl na I luk podziekowac kibicom.


"No i polewaczka wytrzymala, bo kurzylo sie okrutnie po 1-szych biegach, Borowicz chyba nie wiedzial gdzie jest i zaparkowal na bandzie."


"Tym razem dala rade"

Ogolnie ostre trzepanie dupska Betonom, ale i tak i kibicuje zeby się utrzymali, bo jak , jak zapowiada Walach, ze konczy sezon, to Zeszof leeeeeeeci :P Tyle wystarczy napisac o tym meczu, aby Panstwa, moi drodzy Czytelnicy nie zanudzac, bo mecz byl do jednej bramki, jak to mowia, i tyle w temacie. Moze tylko warto dodac, iz cos ostatnio Vaculik nie ma szczecia do sedziow, w Gdansku, juz sie tam ciskal z arbitrem, w Tarnowie, tez zaliczyl rozmowe z rozjemca, choc o ile nad morzem, sprawa wykluczenia jest ciezka do oceny, tak w Tarnowie, to juz sedzia wykluczyl Go nieslusznie, bo jak mial nie upasc w I luku skoro ...


"... to kto mu te szprychy z kola wylamal ? Marsjanie ?"

Nie wiem jak jest we Wrocku z placeniem, ale z tego co mi mowiono, to w tym roku nie jest zle. W Buczy sa tacy ktorym placa, a sa tacy ktorym nie, czyli jak co roku, ale koniec koncow im zplaca, poslizgi w platnosciach to nasza specjalnosc o lat.

W Zeszofie, juz sobie zaczynaja do gardel skakac, nie wrozy to naszym sasiadom zza wschodniej granicy. Walach zapowiada koniec sezonu, bo boi sie o swoje zdrowie, j a mu sie nie dziwie. Jemu juz blizej do konca kariery, niż dalej, a katastrofa by lylo aby skonczyl ja na wozku inwalidzkim, tfu, musze wyplc te slowa, aby ich nie wypowiedziec w zlej godzinie. Swistak, choc sam jedzie katastrofe, krytykuje publicznie Dzikiego, ktory jak wszyscy wiemy jest indywidualista, i z nikim parowo jezdzic nie bedzie. To zawodnik, dla ktorego sie liczy wynik indywidualny, a nie dobro druzyny.

Chyba juz tylko Ruda Grazynka ma wiare w to ze Dziki walczy dla zespolu, no i oczywiscie Fajny Darek, ktory jest tam tylko figurantem, i juz opowiada jakiej bajki o "zadyszce druzyny". A kiedy Zeszof w tym roku, byl "gazie" bo jakos nie moge sobie przypomniec. Okon nie ma pol silnika i skonczylo się jezdzenie. Malo ze Dziki jezdzi dla siebie, to jeszcze, wozi swoich kolegow po plotach, powodujac ich upadki. Zaiste maja team spirit w Marnej Druzynie. Paulini klepneli ich gladko, Grisza ogarnal fury po nieudanym SEC, lokalny matador Szumina strzelil 7 pkt. i znow jest cool. Ryszard_szklane nadgarstki_Holta - reaktywacja, ale 6+1 MJJ na kolana nie powala.Emil wysoki poziom do tego niezle Czaja i Strzelec, to wszystko, ze Marni dostali tegie baty. Jak tak by sie faktycznie stalo, ze Walach zakonczy sezon, to Marni musza sie modlic aby nie poleciec, a mialy byc ... medale. Tu moze zaczeli placic Ruskim, ale po przeczytaniu na Syfach "wywiadu rzeki" z moim ulubiencem Prezesem Mizgalskim, mam swoje przemyslenia, tam tak do konca nie halo jest.

Trolun, tam szpital ze masakra, w jednym z biegow przyziemil Ward, w Thorn, chyba wszyscy na chwile wstrzymali oddech, bo jakby odnowila mu się kontuzja, to juz by byl armagedon. Naszemu Kapitanowi nie udal sie powrot na swoj przez 5 ostatnich lat domowy tor, kaleczyl i to okrutnie. Poczatek zawodow, to byla ostra pucowa Krzyzakow, jak wychodzilem na Z3 to bylo 46:26, i sam potem sie zastanawialem, jak oni to zrobili, iz obronili bonusa, ale obronli i maja.

A to wazny punkt byl, bo jakby go nie zdobyli, to przy co prawda juz kosmicznych rostrzygnieciach w ostatnich kolejkach, moglo by byc i tak, ze nie weszli by do PO. Nermark z Gapinskim wozili swoich przeciwnikow, jak dzieci we mgle. Choc ten pierwszy moglby zrobic lepszy wynik, gdyby, nie tracil frajersko pozycji na trasie. Ten mecz pokazal co znaczy spasowanie sie ze swoim torem, oraz dobre wyjscia spod tasmy. Puk, Sysiu i Zmarzly zrobili swoje.

I rozniesli okaleczony Trolun, niestety jak juz wspomnialem, w koncowce, nie zdolali utrzymac, bonusa, na ktorego tak ciezko pracowali. Jak przypuszczalem Kus nie nadaje sie na EE, to kolejny nie trafiony transfer, on niby, na tych silnikach od Holdera ma robic punkty na MA, ktorej geometrie zna, ale ja nawet i w to nie wierze. To jest typowo zyczeniowe, ze strony menago Pokryjomu. A Przedpelski, ktory jako jeden z niewielu torunian, potrtafil na trasie wyprzedzac miejscowych kolarzy, swoimi 6-ma pkt z bonusem, pokazal sie ladnie, ale to i tak nie pomoglo w uzyskaniu wartosciowego wyniku przyjezdnym.

Lecz z takim szpitalem, jaki jest w Toruniu, to nawet jak w PO, beda mogli stosowac z/z za Holdera, to im bedzie ciezko o medale. Mi jest z tego powodu ich po prostu zal, ta plaga kontuzji  moze zniweczyc caly wysilek który wlozyli w sezon.

Bolo Paluch po meczu w Gorzowie :

..."Pragnę podziękować zawodnikom za walkę i determinację, a teraz jedziemy na daleką Ukrainę (do Rzeszowa - dop. red.)"...

:d
źródło: SF
_________________

kur***
umieram


"Szacunek /.... Bolo, malo z fotela nie spadlem"

Tu placa, w Toruniu na pewno, w Koszofie raczej w miare przynajmniej tez, ale jak widac,po pechu jak chodzi o kontuzje, to w zyciu mozna praktycznie majac gruby portfel kupic wszystko, ale zdrowia nie. Milicyjne wungielki, bez swojego Prezesa, ktory udal sie do Stolycy, aby uczestniczyc w nagraniu dla stacji nC+ na potrzeby Magazynu zuzlowego, stawialy opor Myszom z ZG, ale tylko do pewnego czasu, potem im Magiczni odjechali, i bylo po wszystkiemu. Szanse dostal M.B.Jensen, nie bylo z/z za AJ, spisal sie na tle slabego rywala dobrze zdobywajac 10 pkt. Juz się

Milicjanci naczytali fazmazonow Ostafinskiego i fantazjuja, jakoby w nastepnym sezonie mial wrocic do nich wlasnie AJ. Do czego, do biedy, jak tam juz sie zaczyna ewakuacja, Buczkowski juz zapowiedzial ze I Liga Go nie interesuje, Wozniak rowniez chcialby ostatni sezon jako junior spedzic w EE, zreszta, to nie czas na takie dywagacje. To sa takie gdybania, ze gdyby był Hancocki Saszka, to by wygrali moze i za 3, ale ich nie bylo i tyle.
Andersen pojechal mecz sezonu, chyba walczy o kontrakt w Milicji na 2014, jesli dostana licencje.

Buczkowski znow nie wygral biegu, Kosciecha, to juz totalne nieporozumienie jest. Biernacki, coz w zasadzie powinienem przemilczec, ale ponoc ma sie objezdzac i za rok w I lidze ma byc jednym z filarow druzyny.  W Magii jezdzi Protas, pare sezonow spedzil na S2 jako Milicjant, kiedy w dosc ekwelibrystyczny sposob czmychnal do ZG, zostawiajac druzyne na przysłowiowym lodzie, w niedzielnym meczu spokojne ujechal 12 punktow. Jarus najlepszy transfer Rozowego od lat, stabilna forma,moga liczyc na niego, tak jak i na Dudiego, jak sam mowi jest na fali.

Adik Biedronka petarda od Paczpana dalej kaleczy, Jablko tez. Ale mamy nowego lidera, jest nim Falubaz. Tu z pewnoscia nie placa, mowie tu o Milicjantach. Ale juz nie bede, sie nad nimi rozpisywal, bo to juz by było nudne, co za duzo to nie zdrowo.Teraz znow sie wspomoge tym co napisalem na facebooku jak chodzi o SEC w Gdansku, takie male podsumowanie.

Otoz :

Dzwon Vaculika byl okrutny.
Zwierzok zamknal gaz bo myslal ze Laguta wyglebi i Vacek sie nadzial, az mialem serce w gardle, ale przeszlo bokiem.
No i chyba pierwszy raz widzialem takiego Janosia.
Pieknie sie zrewanzowal Dzikiemu po tym jak ten dostawil go do plota.
Koncowka zawodow super, walki co nie miara, choc poczatek niemrawy.
No i Mielczarek z tym drugim, no litosci, tego sie nie da sluchac.

"Dzieki temu, iz "Kierowca" Martin Vaculik, ma najciezsze motory, to smiga, ho, ho, to oni tam opowiadaja, to glowa mala ...."

"Fredrik "Ligner" ........Zalatwil "Romana" Vaculika"

"Tatarski Woltyżer- z Baszkirii"

"Sędzia,sędzia!!!.Ach prawda !!!Temida jest ślepa !!!!

"a 'redaktor" mówi ,że przez pierwsze 5 m był pełen nadzieiji........... a rywale bezlitośnie objechali go po zewnęttrznej................ "

" Miał Tomek szczęście ,że Roman P. jest już poważnym i zaawansowanym wiekiem zwodnikiem........... "

Widac ze tam ostra kasa jest bo walka idzie na maksa, az kosci trzeszcza, Gratulacje dla wygranych, szkoda ze w Finale powiezli Naszego Kapitana


P.S. W Toruniu zobaczyli ze zaczyna sie robic goraco i postaniowili "odkurzyc" Rayana.

Sam ciekaw jesem jak to wyjdzie, po tylu miesiacach rozbratu z motocyklem. Co prawda, to jak z jazda na rowerze, raz sie nauczysz i sie tego nie zapomina, ale Ryanan juz swoje lata ma, jak z kondycja przede wszystki, przekonamy sie niebbawem. We Wrocku na tamtejszym torze, o ile pojedzie w meczu moze byc roznie. To ze zrobili pokryjomu, to normalna rzecz. Dziwie się komentarzom gimbazy na forum Syfow ze jada Pokryjomu. Po prostu mowia jak sprawa juz jest klepnieta. I nie sadze zeby Slawek o tym nie wiedzial jak sugeruja niektorzy.

Torun z tymi kontuzjami ma w tym roku tyle pecha, Kennett, Kus to nie sa zawodnicy ma E-lige, wiec wcale sie nie dziwie, ze sie zdecydowali na taki krok. A ze Romana stac, to coz, ich rzecz. A to ze moze nie wyglada to najlepiej wizerunkowo dla Klubu z Trolunia, po tych kabaretach, jakie wczesna zafundowaly nam obie strony, czyli sam zawodnik jak i torunski klub, to już jest sprawa drugorzedna, nawet ich rozumiem, a przynajmniej sie staram. A co z tego wyjdzie to jak juz wyzej wspomnialem, zobaczymy.

W koncu w Buczy upaly puscily, choc niebawem maja znow wrocic jak slyszalem, ale poki co choc na moment mozna odetchnac.

maly


Tarnow, 30 Lipiec 2013

piątek, 26 lipca 2013

Nie placz kiedy odjade.


15 runda - 28 lipca (niedziela)
Unia Tarnów -Sparta Wrocław
Stal Gorzów - Apator Toruń
Polonia Bydgoszcz - Falubaz Zielona Góra
Wlokniarz Częstochowa - Stal Rzeszów
Start Gniezno - Unia Leszno


Unia Tarnów - Sparta Wrocław


Zapowiada sie ciezki mecz, Beton walczy o zycie. W obliczu rejterady Milicji druzyna przez wielu skazywana na spadek jedzie jak na teoretycznie (papierowy) przecietny sklad bardzo dobrze, w ostatniej kolejce na Olimpico ostro sklepali Milicjie. Czym tym samym wybili im sny o potedze i spuscili tym samym, do I ligi, a moze i nizej, ale o tym pozniej.

Wystep naszych kolarzy w Koszofie nie napawa optymizmem. Ciezko powiedziec jak pojedzie Leon, jego wystep w GW to byla jakas porazka, i tak naprawde juz sam nie wiem co o tym myslec. Tam glownie liczyl sie start, bo na trasie juz bylo ciezko, jesli juz ktos wyprzedal to gospodarze. A On tam nie wygral startu, do tego defekt, coz czas na rehabilitacje Panie Madsen. To samo sie tyczy Artioma, ale do niego nie mam zadnych uwag, jak chodzi o ten sezon, On i tak juz zrobil dla naszej Druzyny wiecej, niz ktokolwiek mogl przypuszczac.

Sadzac po ostatnich wystepach Herbaty, chyba ogarnal juz te swoje rumaki, Vaciul , hm ten sezon chyba jest dla Niego nauczka aby po porzednim nie czuc sie jak mistrz swiata, troche wiecej pokory, mam nadzieje ze wyciagnie wnioski, wszak to nadal mlody zawodnik. Gomola zaczyna jeździć przyzwoicie, choc nie sa ta fajerwerki, na poziomie takiego Przedpelskiego, ale nie ma co narzekac,  w Koszofie zrobil 7 pkt, a Leon z Artiomem 2+1 we dwoch, wiec o czym tu mowa.

Ljung to zawodnik, ktory owego czasu, byl "wynalazkiem" Tarnowa, jeździł wysmienicie, do czasu przykrej kontuzji, odniesionej na tarnowskim torze, wielu sie dziwilo, skad my Go "wytrzasnelismy". Potem chcial przy pomocy Pana Momota, znanego rybnickiego dzialacza, bez uiszczenia za transfer przez Rybnik stosownych oplat czmychnac do tamtejszego Klubu, ale jak sie okazalo, Pan Momot nie znal w dostatecznym stopniu angielskiego i nie doczytal w kontrakcie, iz Ljung jest nadal zawodnikiem Unii. Jako jak to mowia z "niewolnika nie ma pracownika" wypozyczylismy Go za niewielka kase do ... Gniezna.

Po Nim tak naprawde nie wiadomo czego sie spodziewac, moze pojechac super zawody, a takze padake, ostatnio w EE szalu nie zrobil, na swoim torze 5+1 z Milicja na kolana nie powala. Kolejny byly tarnowianin, to Jedrzejak, z tym ze on raczej nie przepada za betonem, po slabym poczatku sezonu spisuje sie coraz lepiej, ale tez zdazaja mu sie wpadki. Rok temu w naszym meczu z Rolnikiem Troy pojechal totalna piaskownice, On bardziej woli pod kolo, anizli betonik, takze bardziej sie boja zeby ktoregos z naszych nie przystawil do plota, bo ona ma ku temu dziwne inklinacje, a to moze byc wynikiem tego, ze przez lat kilka jedzil pare lat w jednej Druzynie z Baginskim, wiec nauczyciela mial 1 klasa, jak widac szybko sie uczy.

Niemniej trzeba na niego uwazac, o Taiu, nie trzeba pisac, choc jak tak patrze po jego ostatnich wynikach w BEL, to jakby zlapal lekka zadyszke. Ale nie ma sie co ludzic, pokonac go na Zbylitowskiej 3 bedzie piekielnie trudnym zadaniem. Suchecki, na dwoje babka wrozyla. Coz moglismy wygrac we Wrocku, to kolejne starcone pkt, ktorych moze nam zabraknac do PO, ale jak mowia nie co dzien jest niedziela, najwyzej wakacje juz w Sierpniu, ale w jakze w milym towarzystwie, z sasiadami zza Wschodniej granicy, no i i juz 1-szo ligowa Milicja. Koniec koniec, stanawiam na nasza wygrana, choc bez fajerwekow, na Niedziele zapowiadaja upaly, mam nadzieje, ze tym razem juz nie bedzie jaj z polewaczkami.


Stal Gorzów - Apator Toruń


W ostatniej kolejce Koszof sprawil nam tegie lanie, na pewno sa podbudowani ta wygrana, a Trolun jest w totalnej rozypce. Nawet sprobowali"reanimowac" Ryana, nawet byl w Troluniu na salonach u Romana, al. nic z tego nie wyszlo.


"Ryan, na propozycje Romka , hahahahahaha ... Panie Romanie ..."

On za pazerny jest, chcial kase z gory i gwarancje startow do konca sezonu wlacznie  z PO, wiec mu podziekowali. Tak jak sadzilem Edka juz w EE nie zobaczymy, ponoc zakontraktowali Kusa, ale lokalna prasa pisze cos innego a Pokryjomu, mowi ze nic o tym nie wie, coz takie jest zycie. Gorzej od Kennetta nie pojedzie, jak to pisza teraz to On wlasnie przejmie ten "magiczny" silnik od Holdera, tylko co bedzie jak on padnie, przeciez tego wykluczyc nie mozna.

Platini polskiego zuzla wraca na tor, na ktorym spedzil swoich ostatnich pare sezonow, i moze dalej by tak bylo gdyby PaczPan nie polozyl na finansowe lopatki Koszofa, a Bolo robil tor pod Naszego Kapitana. Gnojowiska na WladkoArenie juz nie robia, bo sie boja komisarza toru, wiec zobaczymy jak na nim sie bedzie czul Pan Tomaszek, Miedziak zmaga sie z bolesna kontuzje dloni, wiec jak bedzie troche przyczepnie, to moze mu byc ciezko, Ward sobie tam poradzi, On z reguly, radzi sobie wszedzie.

Przedpelski, to juz nie wiadomo, na swoim torze, wydaje sie juz pewniakiem, ale na obcych torach jest roznie, w Zeszofie sobie poradzi, ale w u Paulinow juz nie koniecznie. Trolun skrobnal u siebie Staleczke do 36-ciu, wiec aby ugrac bonusa, musza ukulac 37 pkt, jest to wykonalne, choc moze byc i tak ze im sie to nie uda, sa strasznie okaleczeni, przez te kontuzje.
Miedziak i Blondyna w tym tygodniu odpoczywaja od zuzla, bo przeciez Sysiu zaliczyl ostrego dzwona w meczu z Bucza, dzieki Bogu ze sie nie polamal, ale zapewne doopsko boli. Wiec zobaczymy w jakiej dyspozycji bedzie w tym meczu. Choc z Kasprzokiem jak donosi jeden z unserow na Syfach wszystko ok. :

..."Kasprzak jak to Kasprzak. Odpoczywa, a raczej świruje niedaleko Leszna, w pobliskim Boszkowie - nad jeziorkiem. Okno spuszczone, muza, czapeczka i w końcu jego czarne BMW. Koleś nie wie jak zwrócić na siebie uwagę. Mógłby po prostu wyjść na "miasto" i krzyknąć: HEJ, TO JA KASPER KASPRZAK! "...


Jesli Nermark, Gapinski, PUK i Zmarzly utrzymaja swoja forme, to stawiam na wygrana Koszofa, za 3 raczej nie, ale w zuzlu wszystko jest mozliwe. Hliba nie biore pod uwage, bo zdania nie zmieniam, On swoj talent juz zmarnowal, po tym jak zniosa w przyszlym roku KSM, to dla takich jak On kolarzy nie będzie miejsca w EE.


Polonia Bydgoszcz - Apator Zielona Góra


To co zrobila Milicja, a o czym pisalem juz od dawna ze nie ma tam kasy a Deresinski i Dankiewicz to dywersanci , to na to juz po prostu brak slow. WSTYD KUR ***  bez honoru, bez ambicji i tyle w temacie ,,,,,,,Kur*** Leeeeeeeeeeeeeecicie i to na dlugie lata, dla takich jak Wy nie ma miejsca w EE, Takie Gniezno, choc na kolanach to jednak proboje, szacunek ... Taki tekst zamiescilem wczoraj na swoim profilu na facebooku, oraz na naszym klubowym forum.


"GAME OVER !!!"

Tak sie po prostu nie robi, co teraz moga czuc we Wrocku, jak to co ? musza po prostu sie czuc oszukani, zreszta nie tylko oni. Przede wszystkim Ci najwierniejsi kibice, ktorzy bez wzgledu na wyniki swojej ukochanej druzyny pojawiali sie na Sportowej 2. Ja rozumiem ze to jest forma ratowania finansow Klubu, tylko dlaczego Prezes Deresinski oklamywal swoich kibicow,i jak mantre powtarzal ze wszystko jest ok. i nawet niska frekwencja na stadionie nie jest zagrozeniem, dla budzetu klubu. W sobote mial byc pinik z grillem dla posiadaczy karnetow i Karty VIP, tez odwolali, bo to by byla raczej stypa a nie mila zabawa, wiec to akurat rozumiem.

Ale jak sie wlasnie maja poczuc posiadacze karnetow, przeciez zostali wlasnie nabici w przyslowiowa butelke, zamiast meczow swojej druzyny, ktora w pelnym skladzie walczy do upadlego o utrzymanie, to zobacza i ile w ogole wybiora sie na stadion, zamiast meczu EE, trening punktowany.
Deresinski wywiesil :


I to w momencie, kiedy choc tylko matematyczna, ale jednak szanse na utrzymanie byly. Nawet Ci forumowicze z Syfow z Milicji, ktorzy maja awersje na moim punkcie specjalnie mnie albo w ogle nie atakowali, oprocz kretyna slawbdg, ale akurat moge wybaczyc, bo on ma cos z garem. Choroba nie wybiera. A lekasrstwa gacek mnie znow bloknal na Syfach i zmilczal jak go zapytalem, tfu gacka, co tam u tak wychwalanego przez ciebie ostatnio prezesa Deresinskiego i kołcza roku Dankiewicza, ktoremu juz tez podziekowali. O nowej gwiezdzie Syfow, uzytkowniku BDG nie pisze, bo szkoda mi na niego klawiatury. Zeby nie bylo tak fajnie, ze to bedzie tylko krtotka banicja w I lidze, bo za chwile sie moze jeszcze okazac za to bedzie II liga, bo ponoc Wlodarze Klubu z S2 maja "tajny plan" a mianowicie, tu podepre sie cytatem :

..."Co będzie dalej z Polonią? Tego nie wie nikt. Jak dowiedzieliśmy się dzisiaj Zarząd Klubu wraz ze sponsorem strategicznym podjęli decyzję o "odpuszczeniu" reszty sezonu, by zadbać o finanse klubu. Zakończono również współpracę z Wojciechem Dankiewiczem. Spełnia się zatem czarny scenariusz degradacji i pojawia się ogromny dylemat. Jak dowiedziała się Redakcja naszego portalu po meczu z Unią Leszno na Sportowej pojawiła się myśl startów Polonii od przysłowiowego "zera" - czyli od II ligi. W tym rozumowaniu nie należy jednak doszukiwać się niechęci do żużla w Bydgoszczy, lecz znacznie głębszego, fundamentalnego podejścia do całej sprawy. Więcej w tej kwestii postaramy się powiedzieć w kolejnej części naszego felietonu."...

Autor: Redakcja,   Data: 24.07.2013, 17:20
Polonia 1920

Tak wiec zobaczymy co sie dalej wydarzy.

Nawet wyczytalem, ze to przeze mnie spadli Milicjanci, bo to im wykrakalem. I sie do ich spadku przyczynilem.

..."Mały z buczy tarnowskiej wykrakał. Pewnie nieźle się nawdychał z tego powodu.

17 godzin temu | Odpowiedz
Oceń: (0|0)
Dario

Pewnie tak. Wsp. normalnym kibicom z Bydgoszczy.

16 godzin temu | Odpowiedz
Oceń: (0|0)
maly PzB

Niczego sie nie nawdychalem, to byla perfekcyjna analiza tego klubu i BINGO !!! Pozdro z Buczy.

P.s Ale kibicow zal, bo to jest zupelnie inna sprawa, oprocz (gacka i kretona slawa) ten ostatni do dzis mi wisi cysterne piwa ..."..

Ich sponsor tytularny zostaje, zreszta ostro ostatnimi czasy lansuje sie w TV, jak widac stac ich, ale Ci z Bydzi, ktorzy sa w temacie, wiedza jakim tam jest uklad na lini skladywungielkow.pl a klub. A Derresinski, tak naprawde to figurant, ktorego wybrali, bo RN na czele z Panem Gramza taki ktos pasowal.
On znaczy Deresinski zdaje sie byc zaskoczony faktem, iz Hancok, nie moze się pogodzic z tym ze odsuneli Go od skladu, a jak moze nie byc, oraz jak moze być niezadowolony, skoro zabieraja mu mozliwosc zarobkowania. Choc z tego co mi wiadomo, to On akurat ma gwarancje bankowe ze strony Milicji i kase dostaje na czas. A jak znam tego typu zawodnikow, to jestem wrecz przekonany, ze w kontrakcie ma zapisana gwarancje startow, wiec nie wiadomo, ze i tak beda musieli mu zabulic. Herbi nie w ciemie bity, juz tam jego prawnicy zadbali, aby zastosowac w kontrakcie stosowne zapisy, co innego Saszka, zreszta On tylko tam na pozyczce jest przeciez, i za rok wraca do Magii.

No nic, trzeba podziekowac dobremy losowi, ze choc raz na jakis czas moje marzenia sie spelniaja, bo nadal marze, dobrze ze za to nie karaja, bo wlasnie odsiadywalbym dozywocie. O samym meczu nic nie pisze bo i po co ? wiadomo z gory ze Milicja ma w torbe. A na koniec tego watku, to dla Milicjanow takie odemnie dwie piesni masowe, nie musicie dziekowac, macie za free, stac mnie, to pisze ja potomek Rumunow i Cyganow, oraz uliczny sprzedawca patelni.


Polonio ma


Milicjanci i tylko "Wyscigu Kul", zal ...


Az sobie to tu wkleje na pamiatke, bo ich juz ni ma ...


Wlokniarz Częstochowa - Stal Rzeszów


Walach mocno poobijany, po meczu Zeszofa z Wrockiem, byla a moze jest nawet taka opcja, iz nie wystapi pod Jasna Gora, ale jakos w to nie wierze. Tak czy siak Marni nie maja czego szukac u Paulinow, chyba ze zeszlorocznego sniegu.


Owszem rok temu tam wygrali, ale to byl wyjatek potwierdzajacy regule.
Dodatkowo, takze i Pantera ucierpial podczas ostatniego ligowego meczu, a jesli On nie bedzie w pelen sprawny, to juz przed meczem Jozefy stoja na przegranej pozycji. Nie wiem, moze w Czewie zaczeli placic, moze nie, poki co Ruskie jada skutecznie i wygrywaja im mecz za meczem. Emil po powrocie w supr formie, Grisza tez cisnie, zaczal jechac MJJ, choc w jego przypadku, to nigdy nie mozna sie spodziewac jak pojedzie. Lokalny matador Szumina u siebie na torze to zupelnie inny zawodnik, znow bedzie "czarowal" swoja jazda Paulinow, przyjdzie wyjazd i ... dramat.

Czaja zawalczy z Sowka, a Strzelec jest ostatnio w takim gazie, ze i seniorow z ZeszoFa jest w stanie objezdzac, a Pantere, to juz na bank. Okon jezdzil ostatnio na pozyczonych motocyklach, ponoc dochodzi ze swoimi do ladu, ale w Czewie na trasie mozna wyprzedzac, wiec nawet jak wystrzeli spod tasmy, to nie gwatantuje mu to koncowego sukcesu. Nicki wiadomo, to pewny punkt Marnych, wiec nie ma co sie rozpisywac. Zreszta aby Paulini zdobyli 3 meczowe punkty, to nie musza az tak bardzo sie wysilac, wszak ogolli Marnych na Hetmanskiej, wiec stawiam na Czewe i, juz.


Start Gniezno - Unia Leszno


Gniezno nie ma kasy, ale sie dogadalo z zawodnikami, rzecz jasna oprocz Colgat'a, on nigdy nie renegocuje kontraktow, pisalem o tym w poprzednim wpisie, iz mam takowe przypuszczenie, i tak wlasnie jest.

Oto dowod :

..."Działacze beniaminka z Gniezna są pewni spadku, więc tną koszty i obniżają kontrakty. Na nowe stawki nie zgodził się Sebastian Ułamek i na razie wypadł ze składu. - Szanse na utrzymanie są zerowe, więc zaproponowaliśmy zawodnikom, żeby od 8 lipca zaczęli jeździć na nowych warunkach - mówi nam prezes Startu Arkadiusz Rusiecki."...

Mimo to walcza do konca, w przeciwienstwie do Milicji. Przynajmniej maja szacunek dla swoich przede wszystkim kibicow, a takze innych klubow, i za to im sie nalezy wielki szacunek. Mam nadzieje ze wyjda na prosta, ogarna tematyi i za czas jakis znow zawitaja do EE. Po tym sezonie maja juz jakies doswiadczenia i wiedza jak to sie je, wiec beda mieli naucze, z kim i za ile podpisywac kontrakty. Na pewno nie z zawodnikami pokroju Ulamek, czy tez Swiderski. Ze o Bamboszu ktory zapadl na ADHD, juz nawet ne wspomne. Ja to pisalem ponad rok temu, ale o tym zapomnialem, na szczescie i o tym przypomnial moj brat. Oni sa w tej dobrej sytuacji i w razie "w" moga na Allegro wystawic gnieznienska katetedre i jak chodzi o salate to maja po problemie.

No chyba ze ja wczesnie za dlugi zajmie komornik naslany przez Ulamka lub Swiderskiego. W czym jak w czym to Oni maja doswiadczenie. My Ulamka przerabialismy w Buczy, a Swidra przerabial Gdansk. Ten mecz jest bardzo wazny w kontekscie walki mojej druzyny jak chodzi i PO Choc coraz czesciej się zastanawiam czy nasi kolarze, czy tez nasz Zarzad chca tych PO. Zawodnicy i Tranejro raczej tak, ale czy Zarzad to juz sam nie wiem. A wracajac do meczu do duzo bedzie zalezalo czy pojedzie Zwierzok, a poki co musialby wystartowac w Sobote w IME w Gdansku, a zgode na to musi wydac lekarz. Napisze tak jak pisz na Syfach ... z tego co udalo mi sie ustalic to nie pojedzie, ale zobaczymy. Rolnik nie bardzo przepada za betonem, co pokazal ich mecz z Paulinami na Smoku. Coz powiedziec tym razem moj typ, i pisze to otwarcie,  jest typowo zyczeniowy, iz stawiam na Gniezno, musza zawodnicy jakos godnie pozegnac sie z EE dla swoich kibicow. a nam pomoc w awansie do PO.

Oczywiscie nie zapominam o SCC Gdansku, sam chetnie obejrze, ale w tym sezonie sie tego nie tykam, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, i jak to sie je.


P.S. Przypominam o naszej akcji na rzecz powrotu na antene nC+ Pani redaktor Pani Kabaly-Malarz, ponoc nawet Rozowy Prezes po rozmowie z jedna z moich znamienitych znajomych, zadeklarowal swoja pomoc, wiec napiszemy list otwarty od tej stcacji, ponoc Zloty but ma sie pod nim podpisac.


"Pani Dario jestesmy z Pania."


Jeszcze 37 osob,  a bedzie nas 1000 to juz jest cos.

P.S. To taki zapis rozmowy Czekana z Gajewskim, bylym menago Trolunia, za ktorym specjalnie nie przepadam, a le mam dla Niego szacunek za profesjonalizm i wiedze na tematy zuzlowe :

"No to sobie na fejsie krótko pogadaliśmy ze znakomitym i znanym speedwayowym ekspertem panem Jackiem Gajewskim, a propo wysokiej kary dla Unii Leszno:

..."Jacek Gajewski: - To jest chore co wyprawia pan Wojciech S. i spółka. Jeżeli ktoś przeczyta art. 25a 3. RSŻ: Prawa i obowiązki komisarza toru, to może dojść tylko do następujących wniosków. Jeżeli zawody się odbyły (o wyznaczonej godzinie, bez opóźnień) to tor był przygotowany zgodnie z regulaminem. Za stan toru i jego przygotowanie do zawodów według mnie odpowiadają komisarz toru oraz sędzia zawodów. Wszystko co się dzieje z torem na 8 godzin przed zawodami odbywa się za zgodą, wiedzą oraz pod "dyktando" komisarza. Czyli karę należy nałożyć na ....... Komisarza Toru . Tak słabych i mściwych ludzi na szczytach "żużlowej władzy" to chyba jeszcze nigdy nie było, im szybciej odejdą tym lepiej dla dyscypliny. Ale tak szybko się to nie stanie . Niestety.

Bartłomiej Czekański - Panie Jacku, zgadzam się z Panem w pełni. Oni z żużla zrobili sobie chyba jakieś prywatne poletko, swoją zabawę. I brzydko się bawią. Witkowski, Stępniewski, R.Kowalski muszą odejść z żużla zanim ten sport zniszczą!!!!!"...

To tak odnosnie tych "Popisow" Zegarmistrza Stepnia.

Zapowiadaja upaly, zycze wszystkim milego wypoczynku, moze gdzie nad woda, tak dla ochlody, lub w cieniu w jakis lesnym zaciszu, oraz wielu zuzlowych emocji w ten lipcowy weekend.

maly

Tarnow, 26 Lipiec 2013

wtorek, 23 lipca 2013

I come back, unfortunately, I'm sorry ...


Czas powrocic do szarej rzeczyswistosci, aczkolwiek nie jest owa taka zla ... Te slowa pisze w Piatek 19 Lipca, czyli jestesmy juz po półfinałach SWC oraz barazu, czyli sklad Finalu mamy juz ustalony. Zbytnio nie bede sie odnosil do tych zawodow, w Czestochowie padaka, to byla porazka, na crosswisku w Kyng's Lynn to samo. Dominacja jednej druzyny, w Kyng's Lynn to byli Dunczycy w Czewie Polacy. Wiec nawet szkoda, na to czasu. Natomiast, baraz w Pradze to bylo cos. Fantastyczne zawody, to co tam sie wyprawialo, to czapki z glow ... swiat staje na glowie ... Taki zuzlel chcielibysmy ogladac na codzien Mnostwo walki na torze, walka o awans do ostatnich biegow, esencja zuzla. Skazywani na pozarcie Amerykanie walczyli jak lwy, to samo Łotysze.

  
"Zgrabna druzyna."

Natomiast Angole to jakies nieporozumienie i porazka, jak zobaczylem w skladzie ulubienca Tomasza Lorka, wnuczka juz kultowej Babci Bena Barkera, to czulem cos sie swieci. Po raz kolejny dumni Synowie Albionu zostali sprowadzeni do parteru, to mile jest. Wracajac zas do polfinalu w Kings'Lynn to szwedzki joker w wykonaniu Bosse wraz z Davidssonem na spolke, przejdzie do historii swiatowego zuzla. Menago Szwedow ukradl show, wygrali Dunczycy, a wszyscy mowili o ich jokerze, Mistrzostwo Swiata. A i tak te wszystkie wydarzenia przycmiewa brazyliski serial pod tytulem "Tomasz Gollob i koniec jego przygody z Reprezentacja Polski" Absolutnie nie bronie Cieslaka, bo mam na jego temat od dawna wyrobione zdanie, nie raz nie dwa przekrecill moja Unie, tyko ja nie lubie, jak na czarne mowi sie biale. Bo jak tam w tym calym balaganie bral udzial dr Ślak, to dla mnie jest wszystko jasne i tyle w temacie.

Nie jest zadna tajemnica ze Pan dr. to od lat przyjaciel i mentor Naszego Kapitana. Zreszta to przeciez Pan dr. wprowadzil Golloba w swiat biznesu paliwowego Platini ma w BDG stacje paliwowe, albo przynajmniej mial. Od lat ma wplyw na Tomaszka, nie raz to sie dalo zauwazyc, i to nie tylko w tym dobrym znaczeniu. Dlatego tak Cieslak sie wkurwi*** na Ślaka i Gapinskiego, ktory pisze nieustannie bzdury zaczynajace sie od slow ... " jak udalo sie nam ustalic ..." I potem wychodza takie jaja i niedomowienia, a gimbaza nabija posty na Syfach, ale to celowe dzialanie, liczy sie liczba odslon, bo reklamodawcy za to placa, czysta chlodna kalkulacja, na tym polega ten biznes.

Z niecierpliwoscia czekam na kontre SF w wykonaniu "Redaktora" Gapinskiego na slowa Mareczka skierowane w jego kierunku podczas transmisji z barazu w Pradze, a tyczace sie wlasnie sprawy Golloba. O ile taka w ogole się pojawi, bo tak po prawdzie, to sadzac po wspolpracy nC+ z Syfami, to raczej nie na reke jest im wymiana "ciosow" Tak przy okazji, to jako iz jestem zbulwersowany faktem odsuniecia od pracy przy GP oraz SWC Pani Darii Kabaly - Malarz podjelismy wspolnie z paroma osobami probe przywrocenia jej na antene, poprzez zalozenie na facebooku strony, pod tytulem "Chcemy powrotu Darii Kabały-Malarz"
Ponizej wklejam link to tej strony, poki co jest nas 668 osob, tyle sie zapisalo, w przeciagu nieco ponad 24 godzin, ale aby ruszyc z tym do nC+ to moim skromnym zdaniem, potrzeba aby bylo nas wiele wiecej :


Wiec zachacam do lajkowania, moze bedzie i ta, ze ta akcja nic nie przyniesie, ale wiem ze Pani Darii, jest milo, ze o Niej pamietamy i ze ja wspieramy. Oczywiscie nie mamy wiedzy dlaczego zapadly takie a nie inne decyzje i pewnie sie tego nie dowiemy, co nie zmienia faktu ze "Redaktora" Majewskiego nie da sie sluchac. Moze inni moga, to kazdego indywidualna sprawa, ale ja bynajmniej nie moge.


Gdyby ...

To ulubione slowo moich jak mowi dzisiejsza mlodziez ziomali - Polakow. Wszak gdyby Holder nie mial kontuzji to Aussi mieliby zloty medal, gdyby nie defekt Dzikiego to mialaby go Dania, gdyby zamiast Dudka pojechal Nasz Kapitan to wygralibysmy to w cuglach, gdyby Ruskie w polfinale pojechali w pelnych skladach, to nas by moglo by w finale nie byc w ogole, i tak by mozna gdybac i gdybac az do konca swiata i o jeden dzien dluzej. Chialem to napisac dosadniej, ale sobie daruje, bo mam nadzieje, iz moje wypociny czyta czasami mlodziez, ktora sorry, ale tak naprawde nie wie jak wyglada prawdziwy zuzel. Ja moge kogos lubic czy nie ale wkurw** mnie zaklamywanie rzeczywistosci, hipokryzja i malkontenctwo a chu*** mnie obchodzi ze Ruska Federacja im nie zaplacila ich problem, proste.


Mamy Zloto i juz ............

Tak wiec wyjazd Platiniego z Czewy kiedy sie dowiedzialem ze lapska w tym mieszal "profesor" polskiego dr.Ślak to sprawa stala sie dla mnie jasna. Nie chcialbybym byc zlosliwy, bo to nie jest tak, ze ja nie pamietam co dla polskiego zuzla zrobil Tomasz Gollob, tylko tak sie glosno zastanawiam, co tak naprawde w duchu kiedy , o ile w ogole to robil, myslal kiedy jego młodsi koledzy zdobywali 6 w historii SWC zloty medal.

Ale zostawmy to juz na boku, bo to ze w polskiej reprezentacji predzej czy pozniej musi nastapic zmiana pokolen, to jest nieuniknione, szkoda tylko ze w tym "Dzikim" Kraju, nic nigdy nie moze sie odbyc normalnie, ale to juz sie stalo taka nowa swiecka tradycja, i tak juz pozostanie na wieki wiekow, Amen.

  
"Czy jeszcze zobaczymy w Reprezentacji Naszego Kapitana ? Ano zobaczymy. foto eSpeedway.pl"

Co zas do samych zawodow, to byly jak chodzi o walke na torze slabsze niz baraz, ale dzieki dzielnej postawie Australijczykow, 3 teamy az do biegow nominowanyc walczyly o tytul i to bylo piekne. Roznice na koniec zawodow były pomiedzy Druzynami minimalne, bo wygrana mniejsza niz 1 pkt nie jest już mozliwa,przynajmniej jak chodzi o zuzle. Chyba dunski menago nie docenil naszych kolarzy i z lekka przekombinowal wystawiajac do 20 biegu MJJ, ale bywa.



"I to takie kilka zdan na temat SWC ..... PUCHAR ZNOW WROCIL W GODNE czyli w NASZE rece, jest wspaniale."


Jesli chodzi o podsumowanie minionej kolejki ligowej, to zaczne oczywiscie od kolejnego "kosmicznego" wystepu moich kolarzy z Buczy, tym razem w Koszofie. Ja mam duzo cierpliwosci dla nich, przeszedlem ze swoja druzyna wzloty i upadki, Zlote medale DMP oraz jazde w 2-go ligowych odchlaniach, kiedy na trybunach byly pustki a wiatr hulal na Z3, ale nadal sa momenty kiedy podnosza mi cisnienie. Stwierdzam autorytatywnie iz im jestem starszy tym jestem glupszy, bo juz dawno powinno mnie to przestac irytowac, ale ja potrafie byc samokrytyczny.

Ale, nie bede tolerowal przegranych w takim zenujacym stylu z druzyna w ktorej startuja tacy czarodzieje zuzlowych owali jak Gapinski, Hlib i Cyfer, niczego tym zawodnikom nie ujmujac, bo to Nam nie przystoi. Co innego wiara i bycie z druzyna na dobre i zle co innego nie godzenie sie z brakiem ambicji i glupim sie tlumaczeniem. Do Laguty nic nie mam ,ale tacy kolarze jak Janowski, Madsen (zatajenie choroby) oraz Vaculik, glownie za caloksztalt w tym sezonie powinni sie zapasc ze wstydu.


O dziwo Herbata ktory jak sam przyznaje nie lubi gorzowskiego toru cos szarpnal.

Co nie zmienia faktu, iz w Niedziele znow karnie stawie sie na Z3. Może i mamy szanse na te PO, nieraz pisalem ze nie jestem zuzlowym analitykiem. Oraz nieraz pisalem ze caly czas koscia w gardle stoi mi ta porazka z Koszofem i tak jest nadal ... Co mozna napisac po takim meczu, skoro Leon i Laguta jada totalna katastrofe, a Janowski nie przypomina zawodnika z sobotnich zawodow w Pradze.

Jak sie dostaniemy do PO, to bedzie oznaczalo ze mamy wiecej szczescia niz rozumu, oraz to jak to gdzies ktos napisal, ze Mareczek Polewaczkowy jest "w czepku urodzony" ale jak sie takim jest, to trzeba to wykorzystywac :P Moze wiec spuscic nad tym zaslone milczenia ukoic nerwy i ... na oslode cieszyc sie z faktu ze ...

Co jo widze ...

Milicja leci i to z hukiem do I Ligi, juz to kiedys raz pisalem, marzenia sie spelniaja wystarczy tylko chciec. Prezes Deresinski wraz z kołczem Dankiewiczem, obaj rodem z Leszna we w panialym stylu poprowadzili team milicyjny tam gdzie ich miejsce, moja radosc nie zna granic. Teraz Pan Prezes moze sobie wprowdzac swoj dlugoletni plan naprawczy, wraz ze swoimi przybocznymi, na czele z Panna Madzia, tylko komu Ona teraz bedzie tłumaczyła na angielski jego slowa, hm, moze Andersenowi, bo przeciez po zniesieniu KSM, On nie znajdze zatrudnienia w zadnej E-ligowej druzynie, ktos chyba bylby niespelna rozumu aby to zrobic.

Wroclawowi gratuluje wygranej i dziekuje za spuszczenie Milicji o Pietro nizej, oraz zycze utrzymania, bo w obliczu wygranej Gorzowa z nami nie jest to takie pewne. Chyba ze do walki o spadek przylaczy sie Zeszof, bo z tego co tam wyczytalem, to Walasek doznal kontuzji kregoslupa, a Pantera tez tam znow zaliczyl dzwona, choc w jego przypadku brak jego pkt. nie jest zadna strata, bo On ich nie zdobywa. Oczywiscie obu zycze powrotu do zdrowia, bo moge być taki, owaki ale NIGDY nie cieszylem sie z kontuzji ZADNEGO zawodnika, choc raz mi to nieslusznie zarzucono. Tak wiec moge sobie zaspiewac, choc, po wystepie mojej druzyny druzyny :

"Co jo widze, co jo widze Milicjanci w I lidze"

Kosciecha zamiast trenowac to plazowal sie we Wladyslawowie i lansowal sie na antenie nC+, ale coz to jego prywatne sprawy, mnie nic do tego, ale jak widac przelozylo sie to na wynik na torze. Buczkowski mial miec ponoc nowy silnik na ten mecz, ktory pomogl mu go przygotowac Hancock, wiec albo zle mu pomagal, albo zapomial go zabrac, bo jego wynik punktowy jest wrecz oszalamiajacy. Az strach pomyslec jaki bylby wynik, gdyby slabiej nie pojechal Ljung. I na tym koncze ten watek, wszak nie mam w zwyczaju kopac lezacego, tylko zapytam, co na to unser o niku gacek ? P.s wypowiedzial sie, stwierdzil iz Milicja to zlepek najemnikow, a na przed sezonem taki byl upojony skladem, ktory "na kolanie" sklecili Kanclerz z Deresinskim.

Start dostal lomot w Zeszofie, co w obliczu ich klopotow finansowych bylo raczej latwe do przewidzenia. Juz jada skladem "oszczednosciowym" juz nie bylo Ulamka, pewnie jak Go znam to nie zgodzil sie na renegocjacje kontraktu, po sezonie on im pokaze na co Go stac, my w Buczy Go juz przerabialismy. Zagar tez jechal tylko 4 biegi a jeszcze i tak zdazyl skasowac Walacha, choc sadzac po decyzji sedziego to nie byla jego wina.


Choc sadzac po meczowej relacji, to sedzia tego meczu, walil tam niezle bomby, ale coz nie bylem tam nie widzialem, wiec nie mnie to oceniac. Tam faktycznie musi byc slabo z kasa skoro nie pojechal Lisek, a wiem i to wiem na pewno ze jemu tez nie placa, chocby to nawet by mialy byc ochlapy. Choc jak sie okazuje Lisek zlapal kontuzje, powazny uraz barku, zlamana lopatka, potrzebna operacja i srubowanie, 4 miechy przerwy. Tylko kiedy On zlapal ta kontuzje i gdzie tego nie wiem. Juz wiem, to bylo podczas zawodow mlodziezowych w GW, zaliczyl dzwona po starciu z Jozwikiem.


"Nie wygladalo to zbyt fajnie."

Ten sezon to jakas masakra, zdrowia Ci zycze Lisek. Nicki zrobil swoje, swoje zrobil takze Pantera czyli (0,U), ale to pewnie wynika z braku startow, oraz klopotow sprzetowych, ale glebe zaliczyl, czyli norma wykonana. Ciekaw jestem jak Gniezno pojedzie u siebie z Lesznem, ktore tez jest "okaleczone" a jak wiadomo Rolnik slabo jezdzi na betonie ktory co mecz serwuje im komisarz toru, ale tu akurat sami sobie sa winni. A pisze to w kontekscie walki Unii Tarnow o PO, bo to moze miec kluczowe znaczenie, jak o to chodzi.

Dotychczasowy zdecydowany lider tabeli, czyli Trolun, po raz pierwszy w tym sezonie polegl na MA, ale jak moglo byc innaczej, skoro u nich juz jest apokalipsa jak chodzi o kontuzje. Wszak dzis znaczy w poniedzialek sie okazalo, iz jego upadek w Szwecji kiedy wkomponowal w bande Aldena, nie skonczyl sie na niczym, i ma zlamana kosc srodrecza, chyba ktos tam na "Gorze" nie chce aby Krzyzaki  zdobyly to zloto, ktore juz im przypisano przed sezonem. Choc z drugiej zas strony, to wcale nie musieli tego meczu przegrac, ale skoro Ward wali takie bledy jak w biegu nr. 14 to coz moga mie pretensje sami do siebie. Łord nie wygral nawet biegu, to taka niemila niespodzianka w jego wykonaniu. Natomiast to jak Przedpelski strzelil na kresce Jarusia, palce lizac. Chlopak, naprawde wykonal niesamowita wolte, jak chodzi o progres swojej formy, i oby tak dalej, po tym jak ze sceny predzej czy pozniej zejdzie Dzwignia, to potrzebujemy mlodych aby Go zastapili.

Jak widac kontuzja plecow nie przeszkodzila Naszemu Kapitanowi w bardzo dobrym wystepie na MA, pojde dalej i powiem ze to On uratowal Troluniowi bonusa, i dzieki temu nadal sa liderem, ale raczej tylko do nastepnej kolejki. Jak napisalem juz wczesniej, Edziowi Kennetowi, nawet silniki z turbo doladowaniem nie pomoga, On po prostu sie nie nadaje na EE, i Pokryjomu juz o tym wie, takze nie wiadomo czy to nie byl jego pierwszy i ostatni jego wystep w tym roku na polskich owalach, no chyba ze Trolun Go gdzies wypozyczy. Znow sie okazuje ze mozna zrobic dobry wynik i to na wjezdzie jadac we 3 zawodnikow. Najpierw Magia zremisowala w Lesznie a teraz wygrala z druzyna "Szpital pod Krzyzakiem speedway team" ale to tez trzeba potrafic, i trzeba im tego pogratulowac.

Rolnik przegral jak twierdzi mlody Pawlicki z torem, a nie z Paulinami. Osobiscie twierdze, iz to spore naduzycie ta jego wypowiedz, tak jak i to ze zuzlowy swiatek cieszy sie z ich przegranych na ich domowym torze. To chyba malo trafna wypowiedz, i to na emocjach, ale On mlody jeszcze jest, wiec można mu wybaczyc. Przegrali, bo Paulini pojechali bardzo dobre zawody, wygrywali starty, a Rysiek_szklane nadgarski_Holta, nawet  jak je przegrywal, to na trasie robil sztuki magiczne i wyprzedzal rywali. Do tego Piotrek chyba zapomnial ze jechali bez Zwierzoka i Toffika, a Paulini wcale, podobnie jak Leszno nie lubi jezdzic na skale, co dobitnie pokazal mecz w Buczy, gdzie dostali ostre baty.

Jesli do tego sie doda jezdzacego w kratke Seledynowego Krasnala, to wyszlo jak wyszlo. Bo raz wygrywa wyscigi z miazdzaca przewaga, a drugim razem, daje sie objezdzac na wyjsciu z ostatniego luku Strzelcowi, ktory się ledwo trzyma motocykla, jak szkolkowicz, po licencji. Do tego Baginski, nawet jak wyjdzie ze startu, to raz za razem traci pozycje na trasie. Tak sie nie da wygrac po prostu meczu, chodzby byl on na swoim torze. Nawet wowczas kiedy bohater Czestochowy, ktory tak sie ostatnio odgrazal, ze teraz jak juz ma te wlasciwe silniki Szumina, jedzie totalna padake.

To co On wyprawial na torze u Rolnika zapewne pozostanie jego slodka tajemnica. Za kazdym razem kiedy Go widzialem jadacego w biegu, to drzalem z niepokoju zeby nie zaliczyl powaznego crashu, bo to by sie moglo skonczyc nieciekawie. A juz dosc kontuzji w tym sezonie. Emil po wyleczeniu kontuzji wrecz latal na Smoku, byl nie do ugryzienia, widac ta przerwa w startach była dla Niego konieczna, do jego poziomu dostroil sie Grisza, wazne punkty dolozyli tez MJJ i wczesniej wspomniany Holta. No i Paulini pojechali z Rolnikami.


Po wynikach niedzielnej kolejki w tabeli zrobilo sie mega ciekawie. Dwoch spadkowiczow juz mamy, Milicja i Gniezno, kto trzeci, kto jako czwarty w PO, ano zobaczymy, juz dawno nie bylo tak ciekawie.

Kacik Milicyjny

Tak przesledzilem komentarze Milicjantow na Syfach, pod newsem o Loktajevie, tych co maja info pewne na 100% pewne i to rzecz jasna prosto z klubu. A zaznaczam, iz to nie sa fantasci, a ja te wiesci zweryfikowalem I coz sie okazuje, a no to ze to jednak ja mialem racje a nie szanowny Czytelnik, ktory swego czasu nie strofowal, ze pisze klamstwa i bzdury o jego klubie. A mial byc ponoc tak profesjonalnie prowadzony przez Prezesa Deresinskiego i kołcza Dankiewicza, ktory zamiast byc na kluczowym meczu Milicji z Rolnikiem z powodu waznych spraw osobistych i dla poprawienia zdrowia, zamiast poprowadzic druzyne w tymze  meczu, pojechal na wczasy, do Egiptu. W Milicji nie placa Szasce juz od 6 meczow, a pozostalym od 8-mu. Jak jest z Gregiem, nie wiem, ale chyba tez cos bylo nie halo, skoro w Troluniu ujechal, cale 2 SLOWNIE DWA PUNKTY.

Mimo wszystko wyszedl do Kibicow z Fordomu, po meczu z Betonami, ale jak mi przekazal naoczny swiadek, moj szanowny kolega Bartek P. z Wrocka, tu cytat :

..."  Szymon - obiecałem, to zdaję relację: W klatce gości może ze 30 chłopa. Po meczu podszedł do nich Greg, ale coś szybko się ewakuował, nie wiem o co tam chodziło. Później śpiewali: Chuja myślicie, wy naszą Polonię hańbicie. Tyle widziałem."...

Ba, niektorzy ida dalej, ze obaj Panowie jako rodowici Leszczynianie, puscili oba mecze Rolnikom, ale to sa juz fantazje. Zeby bylo jeszcze ciekawie to przypominam, ze Ratusz podzyrowal kredyt Milicjantom, ale jednym z warunkow bylo utrzymanie w E-lipe. Czyli teraz tak czy siak Ratusz musi jako żyrant jakby co ten kredyt splacic, ale moze, i sadze iz tak bedzie iz cofnie obiecana na kolejne lata dotacje dla Polonijki, ta nie dostanie licencji, bo nie wygrzebia sie z dlugow, a Sawarski, juz nie pozyczy im na to kasy. Tak wiec jak dobrze wiatr zawieje, to Milicja leci i to od razu do 2 ligi Parafrazujac haslo operatora telefonii komorkowej, ktora sie juz teraz innaczej nazywa, wszak zmienila wlasciciela

... "Takie rzeczy, to tylko w Milicji"

Czyz swiat nie jest piekny, zyc nie umierac.

P.S. Juz dawno temu napisalem na moim smiesznym blogu (mozna sprawdzic) iz kiedy Prezesem EE zostal Stepien, to nas czeka wiele niespodzianek z jego strony, i nieskromnie napisze ze moje przewidywania spelnily sie co do joty.
Oto kolejny przyklad :

Cytat:     
..."Unia Leszno otrzymała kolejną karę finansową od Speedway Ekstraligi. Tym razem została ona nałożona za błąd w sztuce przygotowania toru na spotkanie ze Stelmet Falubazem Zielona Góra

Speedway Ekstraliga nałożyła na Fogo Unię Leszno 75 000 zł kary za złe przygotowanie toru na spotkanie ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. Uzasadnienie i oficjalne pismo w tej sprawie ma trafić do klubu we wtorek."...

Ktos najwyrazniej nie lubi Leszna i chce ich upier*** A dlaczego Stepien nie lubi Rolnika, to chyba wszyscy wiedza. A jak znam zycie, to jeszcze nie koniec tych niespodzianek, tym bardziej, ze sklad Trolunia sie sypie, a ZLOTO odjezdza z predkoscia swiatla, przykre to, ale prawdziwe.  Gdzie byl w takim razie komsiarz toru ? przeciez to wyslannik EE i sedzia zawodow ? skoro zawody pojechaly. Bez przesadyzmu, czyli jak to "wypijmy za bledy z przeszlosci" ?  Stepniewski jak widac radzi sobie jednak doskonale. Czego mozna sie po nim spodziewac? Ktos ma jeszcze watpliwosci ze mistrza w tym roku dadzą Toruniow i? Stepniewski jak widac postanowil wydoic byka. Niech go ktos uswiadomi ze doi sie krowy. No chyba ze on woli inaczej, z gustami sie nie dyskutuje.

maly


Tarnow, 23 Lipiec 2013