Translate

piątek, 17 sierpnia 2012

No to wkraczamy w decydujaca faze EE

17 runda: 19 sierpnia 2012 (niedziela)
Unia Tarnów - Falubaz Zielona Góra
Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa
Unia Leszno - Stal Rzeszów
Stal Gorzów - Sparta Wrocław
Wybrzeże Gdańsk - Apator Toruń

18 sierpnia 2012 (sobota)
Stal Gorzów - Włókniarz Częstochowa


Unia Tarnów - Falubaz Zielona Góra


Nie napisze ze bedzie latwo, lekko i przyjemnie, ale mysle ze jednak bedzie do przodu, tym bardziej ze dzieki temu iz osiagamy w obecnym sezonie, pierwszy raz od niepamietnych  juz czasow dobre wyniki na wyjazdach, to jadac w rewanzu nie musimy odrabiac jakichs kolosalnych strat. Jedyny bonus jak stracilismym, to na meczu ze Stala Gorzow. Z racji tego ze na torze przy W69 uzyskalismy wynik remisowy wiec kazda wygrana go nam da. U nas z pewnoscia swoja jazde Musza poprawic Herbata oraz Leon, o ile ten pierwszy na torze przy Z3 jest ciezki do objechania, to ten drugi gdzies zatracil swoja skutecznosc z poczatku sezonu, przynajmniej jak chodzi o polska lige a juz szczegolnie na wyjazdach jezdzi jak szkolkowicz. Jest to o tyle ciekawe ze lidze szwedzkiej jedzie juz moze nie tak skutecznie jak na poczatku sezonu, ale w miare przyzwoicie. Bo to co pokazal ostatnio w Czewie to juz przeszlo ludzkie pojecie, powiem ze zaczynam sie niepokoic. Reszta jedzie dobrze lub bardzo dobrze, jak chocby taki Vaciu, poki co sezon zycia. Z meczu na mecz poprawi sie Kuba Jamrog, 6+2 na ciezkim czestochowskim torze to jak dla mnie super wynik. Ale przeciwnikow bedzie mieli godnych, Protas zawsze swietnie czul sie na tarnowskim owalu, nie gorzej AJ, choc ten juz taki jak Pepe w Tarnowie nie jest, zdazaly mu sie wpadki. Z pewnoscia niebezpieczny bedzie Dudi, stracili Jablko, ktory podczas srodowego FIMPS w Magii nabawil sie kontuzji, szalu on jakiegos nie robi, ale w ostatnich meczach w pojedynczych biegach przywozil dla Magicznych cenne punkty, na pewno jest pewniejszy niz Jankowski, niz Davidsson. Maja rowniez Loktajewa, ale ciezko powiedziec co pokaze, on sam mowi ze w Buczy jakos specjalnie mi sie nie jezdzilo, ale sam twierdzi tym razem ma byc lepiej zobczymy. Jakby nie popatrzyl to mecz druzyn znajdujachych sie w czubie tabeli. Bucz ma jez pewne miejsce w PO, ZG juz tez w zasadzie tak. Teraz jest kwestia czy kolarze z Z3 utrzymaja pierwszy plac, co jest dla nas bardzo istotna sprawa. Zakladam ze to wgramy innej opcji jak wygrana nie biore pod uwage, nawet zakladajac ze Rysiek Holtanski dobrze zna tarnowski tor, dobrze mu sie tu jezdzi i moze byc niebezpieczny, wiec pomimo ze sezon ma wybitnie slaby to akurat przy Z3 moze zskoczyc. Po tej kolejce powinno byc tak ze Unia Tarnow bedzie miala 34 punkty a Koszof 32 ( doliczam juz im 3 pkt za sobotni mecz z Czewa), wiec wszystko rozstrzygnie sie w ostatniej kolejce, my jedziemy na ciezki mecz do Wrocka, skad na bank wywieziemy przynajmniej bonus, bo Wroclaw w I kolejce RZ roznieslismy u siebie, a Koszof jedzie do Torunia, gdzie tez maja bunus bo u siebie strzaskali Trolun. Wiec nie mozemy sobie pozwolic na prezenty w postaci pkt dla Wrocka, musimy tam wygrac, no chyba ze tym z Zawarcia powinie sie noga w Toruniu co jest wielce prawdopodobne bo Krzyzacy do konca beda walczyli o play-offy. Ale to wszystko pozniej. Obstawiam nasza wygrana w meczu z Przenajswietczym Falubazem bez dwoch zdan, jednak maja wiecej dziur w skladzie niz my.


"Nozycorekiej Myszy, przytepimy te pazury ma Zbylitowskiej."


Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa


Kolejny mecz "o zycie" dla Paulinow, choc nikt mnie nie przekona ze to wlasnie nie oni pojada z Gdanskiem w play-out, bo wlasnie tak bedzie. Wygrali u siebie z Milicja 50-40 wiec sadze ze nawet przy braku w skladzie tych z S2 Kosciechy, bedzie im nawet ciezko o bonus. Co prawda na ten mecz oszczedzaja Nermarka, nie wystawiajac go w sobote w GW, ale jak sadze i tak im to niewiele da. W skladzie awizowanym jest wlasnie Kosciecha, nie wiem jak bedzie ale nie wydaje mi sie aby zrobili za niego z/z moim skromnym zdaniem po dobrym ostatnim wystepie dadza kolejny raz szanse na jazde A.Lagucie. Duet trenerski D-D to jest po prostu armagedon, ja wogole nie rozumiem kto w Czestochowie na to pozwala, wszak to juz nawet nie jest kabaret. Jak Drabik powiedzial przed meczem z Tarnowem, ze Tarnow jest "do zrobienia", to jak napisalem na facebooku ze jedyne co oni moga zrobic to to, ze Drabik "moze zrobic flaszke" z Dymkiem, to mnie chcieli zerzrec, a wyszlo na moje. A po meczu juz mowil co innego, ze "przyjechala kapela z gornej poly" przeciez mozna oszalec. Ale skoro tak chca to wyniki maja jakie maja. Tak im przygotowali tor na Zeszof ze sami wpadli swoje sidla, przegrali mecz ktory powinni spokojnie wygrac i teraz by mieli inna sytuacje. Ale to juz historia, teraz jada na S2, nawet bonusa nie ujada, a na koniec beda mieli Leszno ktore bedzie gryzlo tor zeby tam wygrac aby wskoczyc do PO. Mlodziezowcy z Czewy nie maja szans z tymi od Milicjantow, Sajfudinow chyba, a nawet na pewno slabszy okres ma juz za soba, Buczkowski w FIMPS w ZG zdobyl braz, Gapinski odjechal super zawody w Szwecji, ogladalem, wiec maja kim jechac. A Paulini, Nermark ostatnio jezdzi beznadziejnie, Grisza to nie ten Grisza z zeszlego sezonu, jakos chyba zeszlo z niego powietrze, a moze tak i sprzet sie skonczyl, bo jak dobrze pamietam, a pamietam dobrze sam mowil ze jedzie na tym co ma z zeszlego roku, wiec moze by tam co nowego jednak kupil. Zengota pojechal z Bucza i w srode w Zielonej, ale czy pojedzie w Fordonie tego nie wie nikt, nawet on sam, a na Szumine absolutnie bym nie liczyl. Jablonskiego ktory obiecywal w jednym z wywiadow ze bedzie robil komplety "czasem", wogole odstawili od skladu. Nie widze innaczej 3 pkt meczowe dla Milicji, niestety.

Unia Leszno - Stal Rzeszów



Leszno to wygra za 3 pkt. bo musi a Zeszof juz nie jedzie on nic, co prawda Nocny Ptak Sowka cos tam mamral ze po meczu z Nieboska Stala, beda sie chcieli odbudowac, a Crump mowi ze chetnie zostanie na Ukrainie, jak m Grazyna znow zaplaci 2,8 mln, ale jak ona to moze zrobi skoro wedlug nowego regulaminu finansowego moze dostac co najwyzej kolo melona aby klub nie musial placic "Janosikowego" do EE, wiec o co kaman? sie pytam. Zeszof dostanie baty u Rolnika az bedzie milo. Dzieciarnia jeszcze z Hampelem zremisowala na Hetmanskiej, wygraja chocby dwoma i tez bedzie. Przeciez nikt z Marnych przed wakacjami nie bedzie sie zabijal z Baginskim lub Troyem zeby na koniec sezonu zrobic sobie krzywde, a juz z pewnoscia nie Crump ktory ma nadal jak sie wypowiadal chrapke na zloto w GP w sezonie obecnym.I bez znaczenia jest czy w tym meczu wystapi poobijany w ostatnim ligowym meczu Kilokarpia, on oprocz dwoch pierwszych meczow w sezonie w ktorych zrobil w okolicach 10 pkt. nic nie wnosi dobrego do rzeszowskiej druzyny. Tak wiec nie ma sie co rozwodzic nad tym meczem, dla Leszna meczem sezonu bedzie ten w Czestochowie. No moze tyle ze Okoniowi naleza sie gratulacie za serbro IMP, wiec gratuluje. Zreszta oni juz tam mysla o skladzie na nowy sezon co widac po wywiadach, wiec co tam sobie beda glowe jakims meczem z Rolnikiem zawracac.


Stal Gorzów - Sparta Wrocław


Tu rowniez nie ma co dywagowac, wygrany moze byc tylko jeden. Czyli ZBOWID Gorzow, nie inaczej. Tak przy okazji to oczywiscie gratulacje dla Tomka Jedrzejaka za Tytul IMP 2012, to jest jego sezon i to byl jego turniej. Choc obsada z roznych wzgledow poostawiala wiele do zyczenia, ale stara zyciowa maksyma mowi ze zwyciezscow sie nie sadzi. Za czas jakis nikt tego pamietac nie bedzie, jest Mistrzem Polski anno domino 2012 i basta.


"Osobiscie nie sadze aby dal rade w tym kasku ucalowac tor, ale przynajmniej probowal. foto.SportoweFakty.pl"

Pewnie jako jeden z nielicznych postawi sie gorzowianom, ktorzy jak dobrze pamietam po ciezkich katuszach wygrali na Olimpico. Ale w rewanzu nie bedzie zmiluj, moze jeszcze Ulom cos tam moze przywiezsc, wszak jesli mnie pamiec nie myli to jezdzac jeszcze jako Jaskolka wykrecil tam na Zawarciu dla naszych barw najlepszy wynik. Na reszte spejalnie bym nie liczyl wlacznie ze Zwierzokiem on ostatnio znow niestety znacznie obnizyl loty. Ale z niego taki "falszywy" lider, on nigdy nie przeskoczy na pewien inny pulap, zawsze bedzie solidnym wyrobnikiem. Zmazlik ma 17 lat medalu w ZG nie zdobyl choc szczescie bylo blisko, ale Blondyn go nie puscil nie oddal koledze z Teamu z Zawarcia tego jednego punktu , walczyl o niego jak gdyby to byla walka o tytul IMS a mogl zrobic team order. Nie zrobil zle czy dobrze nie mnie to oceniac. Szykuje sie ostre lanie Betonu na WlaedkoArenie. Czy ktos z panstwa wogole mysli innaczej? MJJ ma dobry sezon, Iversen wiadomo, Zagar ostatnio dobrze pojechal w Zeszofie, w czwartek ma wystep na wystem w tutnieju Simona Staeda, zobaczymy co polaze. Kazdy inny wynik niz wysoka wygrana Stali byla by mega sensacja, oraz graniczyla z cudem ktore jak powszechnie wiadomo sa zarezerwowane dla Czestochowy. Wiec cudu nie bedzie.




Wybrzeże Gdańsk - Apator Toruń



Tu moze byc ciskawie. Oczywiscie ze wskazaniem na Apator. Podczas IMPS w Zielonej Ozil dokonal niesamowitego wyczynu, zajal 17-te miejsce na 16-tu finalistow, to z pewnoscia przejdzie do annalow polskiego sportu zuzlowego dodatkowo gdyby nie D w ostatnim swoim starcie to zostalby Olimpijczykiem, ale on juz nie pojedzie, jego czas w Gdansku juz chyba ostatecznie i nieodwolalnie minal. Na punkty Sucheckiego tez bym specjalnie nie liczy, widzialem go we wtorek w meczu Eliteserien, strasznie kaleczyl. W tym samym meczu bardzo dobrze pojechal Nicki, ale to inna polka, ale i tak po pieknej walcze w otatnim biegu dnia pieknie pocisnal go Gapa, az milo bylo patrzec, jak on tam sie wcisal Dzikiemu pod lokiec przy kredzie to tylko ona sam wie, ale to byl piekny i czysty atak. Gdansk juz wie ze pojada w barazach o utrzymanie, Trolun walczy o play-offy, dadza z siebie wszytko. Miedzinski gdyby nie defekty prawdopodobnie przywiozlby z ZG madal MP ale taki wlasnie jest urok jednodniowych finalow, jedna, czasem dwie, choc z reguly wystarcza jedna wpadka, defekt i po medalach. Choc torunianie na wyjazdach mecza sie okrutnie to jednak to wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazuja na nich. Nawet taki fakt ze Ward rok spedzil w druzynie gdanskiej, ktorej byl zdecydowanym liderem wiec z pewnoscia, tak przynajmniej sadze powinien zdobyc dla Aniolow spora liczbe punktow. Jakby nie porownywal sklady obu druzyn to przewage ma Trolun, nawet tak medialny do niedawna Pieszczek cos ostatnio przycichl, ciekawe dlaczego ? jak dzis pamietam jak przed meczem II rundy zasadniczen opowiadal ze jada do Torunia po wygrana, dostali w palnik, a potem sam byl zaskoczony why ?, jak to dlaczego ? bo zawsze byli slabi i sa coraz slabsi. Wiec ten mecz i tak nie ma dla nich zadnego znaczenia. Moim zdaniem trzy punkty pojada do Torunia, choc pogromu nie zakladam.



18 sierpnia 2012 (sobota)


Stal Gorzów - Włókniarz Częstochowa


Zalegly mecz, ktory bez wzgledu na to czy pojada tam Medale z Nermarkiem, a nie pojada z nim, to i tak bedzie meczem do jednej bramki. Tak wiec po sobotnim meczu z pewnoscia GW zapisze kolejne 3pkt. meczowe. Nie moge znalezc czy w tym meczu juz pojedzie PUK, albo zle patrze, ale nie widze skladow awizowanych na ten mecz. To zreszta jest bez znaczenia, tak czy tak wygrana bedzie po stronie Koszofa. Bo jakze mogloby byc innaczej. Jak zapowiada pan Drabik jada tam powalczyc, ale skoro świadomie rezygnuja z jazdy swojego podstawowego jakby na to nie popatrzyl zawodnika to wiadomym jest ze jada to odjechac, proste. Wiec jakiekolwiek glebsze przemyslenia na tego meczu mijaja sie z celem.



IMP



Na koniec slow kilka o Finale Indywidyalnych Mistrzostw Polski Seniorow ktore zostaly rozegrane w minona srodze w Zielonej Gorze. Juz pomijac fakt ze nasza telewizja publiczna olala temat i nie przeprowadzila transmisji z tych zawodow, ale nie omieszkala zafundowac nam wystepu wybrancow Fornalika, to aby jakos latwiej to bylo mi strawic, posranowilem wysluchac relacji z tych zawodow na antenie radia Zachod z Zielonej Gory. Sledze zawody zuzlowe juz od wielu lat, czy to wlasnie dzieki przekazowi radiowemu, czy tez obecnie dzieki TV, ale tak stronniczego komentatora nie slyszalem w zyciu i moja opinie podziela wielu moich znajomych. Co tam gosc wyprawial, nazwiska nie znam, to po prostu wolalo o pomste do nieba a rece opadaly mi do samej ziemi. Ja rozumiem ze to lokalne radio i chlop dopingowal zawodnikom z lubuskiego, ale zeby zle zyczyc zawodnikom innych klubow, to juz naprawde, trzeba nie miec za grosz kultury i dobrego wychowania. Po prostu jak tego sluchalem to uszy wiedly, gdyby to odemnie zalezalo to na miejscu kierownictwa tej rozglosni wywalilbym pana redaktora na zbity pysk, takimi zachowaniami kompromituje ta instytucje. A z tego co mi mowiono podczas meczow ligowych ponoc daje jeszcze bardziej popalic, ale to chyba juz  wykracza poza granice mojej wyobrazni, ale jak sie trafi okazja to sproboje posluchac, to z pewnoscia bedzie niezapomniane przezycie.



Dzis kolejna runda IMSJ w Coventry, z pewnoscia bedzie ciekawie. Walka Polakow z Dunami, reszta sie nie liczy.



No i wydarzenie dnia, dzis rusza "najsmiesniesza" pilkarska liga swiata, T-mobile Ekstraklasa, juz nie moge sie doczekac.



"Co weekend, kabaret za kabaretem."

Zycze panstwu milego weekendu, pogoda z tego co slyszalem w radiu ma sie poprawic, bo jak narazie ta w sierpniu strasznie biedna, jak mowi Zaba.


maly

Tarnow, 2012-08-17

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz