Noo to lecimy z 4 runda EE ...

4 runda: 6 maja 2012 (niedziela)

Polonia Bydgoszcz - Unia Tarnów

Sparta Wrocław - Wybrzeże Gdańsk

Stal Rzeszów - Apator Toruń

Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów

27 maja 2012 (niedziela)

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno

Ludzie Damiana.

                                                    zrodlo.SportoweFakty.pl

Na samym wstepie mojego kolejnego wpisu chialbym z tego miejsca serdecznie pozdrowic Pana Redaktora Naczelnego mojego ulubionego Portalu jakim sa niewatpliwie Sportowe Fakty.pl. Mam nadzieje ze to przeczyta a nawet jestem pewien ze to zrobi bo wiem ze czyta te wypociny i to czyta dosc uwaznie. Tak wiec Panie Damianie sukcesow na niwie portalowej, wszystkiego Naj !!!. Mowie wam ten Gosc jest MEGA, przed nim swietlana przyszlosc jak chodzi o publicystyke sportowa, szkoda tylko ze jako Redaktor Naczelny nie zna podstawowych zapisow regulaminu Forum SF, ktorego redaktorem jest i odpowiadajac na maile zamiast operowac konkretami o co grzecznie poprosilem, opowiada bajki z cyklu "Opowiesci z mchu i paproci", ale to taki drobny szczegol, pozostaje w nadzieii iz niebawam uzupelni wiedze a ja skromny forumowicz postaram sie mu w tym pomoc. Drogi Damianie mozesz na mnie liczyc ... obiecuje. A dla mnie slowo drozsze pieniedzy ... I nieprawda jest jakobym nie dazyl Twojego Portalu Damianie sympatatia , piszac o nich Syfy uzywam takiego milusnego zwrotu, to wlasnie objaw sympatii, ale jak widzac Pan Redaktor nie ogarnia podstaw ... A co do tendecyjnosci artykulow wobec mojego Klubu nigdy nie zarzucilem wam z piszecie nieprawde, sam bylem zniesmaczony postawa naszego dzieki Bogu juz bylego Zarzadu, ale ze zrobiliscie z tego nagonke na moj klub to juz insza inszosc, idziecie w strone aby stac sie sportowym "Faktem" ... nie idzicie ta droga iddzie raczej na Wschod ... tam zawsze jest jakas cywilizacja ... radze to zapamietac. Oraz ... ochlonac.

Zreszta "Ludzie Damiana" to grubsza sprawa, mnie osobiscie malo to obchodzi, bo wbrew przypuszczeniom jednego kola ktorego nicku to nie przytocze bo nawet szkoda mi na niego klawiatury nie zglaszam naruszen z blachych powodow, natomiast podwladni Szanownego Pana Redaktora kasuja posty jak chca i kiedy chca pomijajac wszelkie zasady i reguly, rzadza i dziela jak im tylko pasuje, ale jaki Redaktor taki Portal wiec juz mnie nic nie zdziwi , a zadziwic jest mnie bardzo ciezko. Aby nie pozostac goloslownym przytocze tu kilka komentarzy Forumowiczow ktorzy maja podobne zdanie jak ja, czyli nie jestem odosobniony w swoich osadach ich dzialalnosci ... oto one :

"Ot, zauważyłem błąd, to mi komentarz usunęli. Ciekawa polityka moderatora. Dziwi mnie to tym bardziej, że już inni dodawali odpowiedź do moich słów. Panie moderatorze, o co chodzi? Naruszyłem regulamin? "

"Ukazałem błąd redaktora, komentarz skasowany. To nie droga do wolności słowa moi drodzy, bo różnych hejterów nie zauważacie, a komentarze "z sensem" usuwacie. Wszystkich normalnych zrazicie do wypowiadania się, bo po co skoro zostaną ich komentarze usunięte, a trolle tu zostaną... Brawo. Po raz kolejny napiszę, że obstawiam 47:43. "

"Damianie, zgłosiłem i skomentowałem. Niemniej usuwanie komentarza nie przystoi o ile nie jest on obraźliwy. "

"Czegoś tu nie rozumiem - po Waszych koledzy odpowiedziach wnioskuję, że kolega zamieścił jakiś inteligentny wpis, więc dlaczego komentarz jest usunięty? "

A tak na nie reaguja Ludzie Damiana , ktorzy jak widac Forumowiczow maja daleeeeeeeeeeeeko !!!

"No i tak powinno być.

Przecież chodziło Wam o poprawienie błędu, prawda? Więc błąd poprawiono i po krzyku. Chyba, że Kolegom zamarzyła się sława najbardziej spostrzegawczych korektorów w sieci. A to bardzo przepraszam, macie rację, skrzywdzono Was okrutnie. "

Komentarz jest tu zbyteczny .......... to wszystko mowi samo za siebie. Nic dodac nic ujac ... zenada. Lub jak mowi moja kolezanka ŻABA, dla ktorej mam wielki i to nieoraniczony szacunek ... JEDNA WIELKA ... BIEDA !!!

Tyle tytulem wstepu, teraz czas na mecze.

Polonia Bydgoszcz - Unia Tarnów

To szczegolny mecz dla mnie wszak wiadomo ze moje serce bedzie rozdarte. Bo z jednej strony barykady moja UKOCHANA Unia ktorej oddalem cale swoje serce zas z drugiej strony klub moich Milicyjnych przyjaciol z ktorymi jestem juz 7 rok, tak wiec to bedzie dla mnie wyjatkowo ciezke przezycie w to niedzielne popoludnie, coz jakos bede musial przezyc. Jestem pelen wiary ze wygramy ten mecz, wszak Milicje trzeba LAC !!! i tu nie ma nawet dwoch zdan. Pierwsze ladowanie z oblokow mieli w Sw. Miescie gdzie pojechali padake a tylko splot nieszczesliwych wypadkow sprawil ze nie dostali do 35, ale o tym juz byla mowa. Kiedy czytam w komentarzach rozpiski ile zrobia na S2 poszczegolni zawodnicy z Buczy to mnie pusty smiech ogarnia, oni to sa jacys fantasci, to jest tak zwana postawa zyczeniowa, oni mysla ze my tam pojedziemy i polozymy sie przed nimi na glebie, niedoczekanie ich. Juz dumaja ze Hancock napewno pojedzie kiche bo slabiej mu poszlo w GP i w Eliteserien. Janowski kaleczy, Jamrog nie dojedzie do mety, a Gomola nie potrafi sie zlozyc w luk na Sportowej, Madsen juz nie pojedzie kolejnego dobrego meczu a Kolodzieja jak i cala reszte dopadl tak zwany "tarnowski syndrom", wszyscy wiedza co to jest. Choc i tak myslalem ze beda bardziej spinac jak chodzi o przedmeczowa napinke, raczej jednak tonuja nastroje, widac ze nie sa pewni swego i dobrze niech czuja respekt przed rywalem z Buczy. Wbrew pozorom nie jestem oszolomem i wiem ze wygrac z Milicja na ich torze bedzie mega ciezko, u siebie kazdy jedzie na maksa, ma handicap swojego toru, ale jesli chce sie walczyc o pierwsza czworke w tym sezonie to trzeba szukac punkow na wyjazdach. Skazywany na pogrom, takze przezemnie Przenajswietszy Falubaz w Toruniu sprawil tegie lanie gospodarzom, wiec i ja tez po cichu licze na wygrana z Milicja po ciezkim boju. My w tym roku mamy walczyc wszedzie o wygrane, nawet jak polegniemy tam to mam nadzieje ze w takich rozmiarach ze bonus bedzie nasz. Milicja ma bedacego w gazie Buczka, Sajfudinow u siebie nie pojedzie takiej lipy jak w Czewie, choc tak naprawde to on jak narazie nie blyszczy, Gapinski po kontuzji tez jeszcze nie w pelni formy, Kosciecha to kolarz pierwszo ligowy, a Laguta to zawodnik "Zagadka", jak narazie zawodzi swoich pracodawcow. Miki oraz Wozniak to jakby nie bylo aktualni DMPJ 2011 ktory to tytul zobli wlasnie na torze w Miescie Blokowisk wiec bym ich nie przekreslal , tym bardziej ze nasi juniorzy na razie zawodza nie oszkujmy sie. Gdyby Janowski jezdzil tak jak podczas KA czy tez podczas Memorialu w Lesznie w tym roku to bylbym spokojniejszy ale gdzies zatracil swoja forme, moze w koncu odpali wszyscy na to liczymy bo potencjal ma. W koncu troche nas kosztowal. Bardziej niz o postawe Madsena obawiam sie o Vaciula, on potrafi pojechac lux zawody a rowniez potrafi polozyc nam mecz, nie raz juz tak bylo. Moze niektorych zaskocze, tych ktorzy tak naprawde mnie nie znaja ale obawiam sie tego meczu zreszta jak kazdego wyjazdowego, w jak wiadomo ten jest z wiadomych wzgledow szczegolny. Jak pokazal wczorajszy mecz skazywani na pozarcie Betony o maly wlos a nie pozbawiliby punktow Teamu Platiniego, u siebie kazdy bedzie mocny. I nie jest to z mojej strony zadna asekuracja wszak jestem swiadom ze jak w BDG wtopimy to zaraz jak tylko wroca ze stadionu to Milicjanci rzuca mi sie do gardla, ale nie przeraza mnie to podejme rekawice. Jak zwal tak zwal Sad, Sadem ale sprawiedliwosc musi byc po naszej stronie ... Wiadomo, powtorze to raz jeszcze Milicje LAC !!! trzeba. I tylko "Wyscigu Kul" ... zal.

P.s Od dzis Milicja ma nowego "starego" menago, Sawine, ktorego wywalili po sezonie po tym jak ich wprowadzil do E-ligi widac wierza w zabobony, ale to dobrze, Sawka to bajkopisarz oraz figurant, on tam nie bedzie mial nic do powiedzenia. General wie co robi, aby trzymac wladze. To dobrze wrozy mojej Unii.

"Mam nadzieje ze po niedzielnym meczu ten usmiech zniknie z jego twarzy."

"Zdobyc S2 to moje marzenie ... marzenia sie spelniaja, trzeba tylko bardzo chciec."

Sparta Wrocław - Wybrzeże Gdańsk

Tu nie ma zadnych watpliwosci wygrana Betonow bezdyskusuyjna, Gdansk jest w totalnej rozsypce i w odwrocie, tam nie ma kto jechac, jak pokazal ich mecz z Milicja, jesli nie potrafia pokonac u siebie Polonii ktora nie jest zadna mega Druzyna to o czym tu mowic.Na wyjazdach tylko baty, nawet we Wrocku, mimo ze Sparta stracila Klindta. Zreszta na co stac Wroclaw u siebie zobaczymy juz dzis podczas ich meczu z Zardzewiala Stala w zaleglym meczu z pierwszej kolejki. ZBOWID to nie Gdansk wiec lekko im nie bedzie, wiec jesli nie dzis, to pierwsze punkty Beton zapisze na swoje konto w Niedziele, bo jesli nie z Gdanskiem, to z kim ??? Do skladu Wrocka wraca Malitowski jesli sie szybko ogarnie to wroclawianie w koncu beda mieli jakiegos w miare przyzwoitego goscia na juniorce, bo ci co byli do tej pory to straszna bieda. Gdansk od tej kolejki nie juz ani kim, ani jak straszyc wszak to juz czwarta kolejka wiec opcja z Z/Z za Swidra nie wchodzi w rachube, wiec nie licze na to aby Gdansk byl w stanie nawet trzymac wynik, chyba przekombinowali z tym skladem, chyba raczej napewno, nie wiem na co oni liczyli, jakos nie chce mi sie wierzyc aby nie znali do konca stanu zdrowia Swiderskiego, a jesli znali to chyba byli niespelna rozumu podpisujac z nim kontrakt. Ale Maciek Polny to fantasta wiec jestem w stanie uwierzyc w kazda z wersji wydarzen. Tak wiec nie ma co sie rozpisywac na temat tego meczu, sam Nicki przeciwko wszystkim z Wroclawia, nie da sie. Moze THJ cos tam ujedzie, Chrzanowskiego nie licze bo on kaleczy nawet na swoim torze w Gdansku, o reszcie nie ma co pisac.Przeciwko Fredowi (o ile nie zastapi go Krasnal), Ulamkowi, Ogorowi, Malitowskiemu, ktory po wczorajszym meczu widac ze forme z przed kontuzji utrzymal, Anderssonowi ktorzy pojada na swoim torze nie maja zadnych szans, tyle w temacie tego meczu. Co pokazal wczorajszy mecz Betonow z Boska Stala, Gdansk moze sie szykowac na wciry na Olimpijskim.

Stal Rzeszów - Apator Toruń

To bedzie mecz polaczony z festynem, ktory sie rozpocznie juz w Sobote, koncertami na Hetmanskiej 69, zespolow o dosc egzotycznych nazwach, ale to przeciez Ukraina wiec moze tak tam maja, wszak to inna kultura. Skrocony program sobotnich atrakcji :

Sobota (5 maj)

14.00 - koncert zespołu Hermetic Evolution 14.30 - koncert zespołu Diaboł Boruta 15.30 - koncert zespołu Effatha 16.20 - koncert zespołu Mr.TNT 17.20 - koncert zespołu Panna Monroe 18.10 - koncert zespołu Old Rzech Jazz Band

To jest jakis konkurs zespolow Disco-Polo ??? czy cus ???. Osobiscie niz nie mam do tego gatunku muzyki, ale bez jaj. Mojzeszow to ponoc taka metropolia ??? Ale czy napewno, mi tu traci lekka wiocha, nie obrazajac oczywiscie ludzi ze wsi do ktorych nic nie mam, bo i dlaczego mialbym miec. Mniejsza z tym, Lee Richardson po kolejnym "kosmicznym" wystepie zostal odstawiony od skladu Marnych, czemu sie akurat nie dziwie wszak ilez mozna tolerowac takie kaleczenie. W wyjscowym skladzie umocnil sie bohater Hetmanskiem Marna Ciapa a za Lee ma wystapic Kilokarpia. Zobaczymy co pokaze po kontuzji. To bedzie frapujace widowisko, obie druzyny stoja po sciana. Celujaca jak mowiono w pierwsza czworke druzyna z nad Wisloka po trzech meczach ma 1 pkt, fakt mieli dwa wyjazdy, ale polegli z najslabsza jak widac Druzyna EE Gdanskiem, z drugiej strony barykady Krzyzacy ktorzy mieli isc na Mistrza a po trzech meczach maja 2 punkty ukulane wlasnie na Gdansku, oraz baty na wyjezdze z Boska Stala ktora dzis fartem wygrala z cienkim Wrockiem, oraz w palnik u siebie z Magia. Jednym i drugim punkty sa wrecz niezbedne, jak "Chlopcy Romana" wtopia na Ukraine to moze, a nawet napewno zacznie robic sie tam goraco, zreszta taka sytuacja jest z Marnymi, jesli po czterech meczach beda mieli 1 pkt, to maja jeszcze gorzej jak Komturia z Thorn. Decydujaca tu bedzie postawa zarowno mlodziezowcow oraz takich zawodnikow jak "Salatka", ze strony Torunia, oraz Kilokarpia ze strony Jozinow, o Ciapku nie pisze bo jego najlepszy mecz w sezonie juz za nim, ten z Rolnikami, jak to mowia, nic dwa razy sie nie zdaza i to dwa razy pod rzad. Jednii drudzy z pewnoscia licza na wygrana, to jest koleny mecz z gatunku tych gdzie moze sie zakrecic kolo remisu, ani jedni ani drudzy nie maja tak przekonujach argumentow aby w ciemno mozna bylo postawic na wygrana jednej lub drugiej Druzyny. Nawet ciezko tu mowic o atucie wlasnego toru Marnych, bo oni dalej nie maja go jeszcze ogarnietego, jak bylo widac podczas meczu z Rolnikami. Jakby sie to nie skonczylo to i tak zabawa bedzie trwala nawet po meczu wszak zaspiewa Maryla R. ona jest jak Lenin wiecznie zywa. Wiec w razie porazki Marnych Folii, beda mogli ukoic swoj zal. Ten sezon jest pelen niespodzianek. Z jednej strony Rudy, Okon, Walach, Kilokarpia, ale jeden Pan Bog wie na co go stac, Sowka, z drugiej Holder, Sullivan, Ward, Miedzinki, Czerwinski, Pulczasy, na papierze wychodzi mi ze Torun powinien strzelic Marnych, zaryzykuje i postawi na nich, choc jak mowie czynie ta z wielka doza niepewnosci.

Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów + reminiscenjce po meczu Sparta Wroclaw - Stal Gorzow

Tu obstawiam bedzie mega ciekawie (Ameryki spod kapelusz nie odkrylem), Wczoraj Boska Stal na czele z "Boskim Krisem", minela sie o milimerty z Kostucha, wszak gdyby w Druzynie z Olipijskiego pojechal Klindt, ktory swietnie wszedl w sezon, to Platini i jego kamanda, padlaby jak przyslowiowe Kafki. Widok "Boskiego Krisa" przed nominowanymi juz po prysznicu i przebranego w cywilne ciuchy BEZCENNY !!!, ciekawe co bedzie dalej z tymi 200-ma punktami ktore obiecal Wladkowi, bo poki co ma ostry debet na koncie. W dwoch z trzech rozegranych meczow byl najslabszym oprocz Cyfera zawodnikiem Stali, wiec sie pytam, z czym do ludu ??? W niedziele w Sw.Miescie lekko nie bedzie znow, a smiem twiedzic ze bedzie o niebo ciezej. W defektach w tym meczu byl remis, ale gdyby Ulom od pierwszego biegu spasowal sie z torem to pomimo absencji Klindta, Staleczka mialaby w torbe. Czuje po kosciach, ze Wlokniarze sprowadza z oblokow na ziemie Kibicow Zrdzewialej, moze nie bedzie to mega twarde ladowanie, ale jednak. Tylko jest jeden problem co wymysla Medale jak chodzi o Bombera, maja jeszcze Drymla, kto wie moze zaryzykuja bo w te plotki jakoby mial u nich na pozyczce pojechac "Seledynowy Krsnal" nie chce mi sie wierzyc, to chyba tylko pobozne zyczenia, ludzi ze Swietego Miasta. Obstawiam ze postawia na Knedla. A jak on zatrybi to Stal ma w teke i to na luzie. Nie, nie bedzie zadnych pogromow, bedze mecz na styku, ale po zawodach zaplecza kadry widze ze Czaja cisnie, a za Legownika chyba pojedzie w koncu Bubel jest od niego o niebo lepszy. Wiec jesli zalataja jakos ta dziure, po Harrisie to sadze ze powinni, pokonac ZBOWID, ktory jak pokazal wczorajszy mecz traci na wyjazdach i to sporo ze swej wartosci. Co prawada Nermark dosc solidnie sie poobijal on co chwile gdzies "dzwoni" ale na Niedziele bedze gotowy, reszta Drynyny Braci Paulinow powinna pojechac swoje, co zas sie tyczy Zardzewialych, to doskonale pamietam jak "Boski" rok temu zrabal nam tam czecz o 7 miejsce, Czaja wozil go po plotach jak juniora, potem sie tlumaczyl ze byl zmeczony po GP Chalenge, ciekawe ze inni ktorzy tam tez startowali a potem tez jechali w tym meczu (Vaciul, Bjarne) nie byli, jego arsenal wymowek po slabym wystepie jest przebogaty. Ciagle doklada cos nowego. Zarowno Zagar, Iversen jak i mlody Zmarzlik tez wczoraj jezdzili w kratke, dosc powiedziec ze jedynym zawodnikiem ZBOWIDU, ktory zdobyl dwucyfrowke byl Dzwignia, ktory na prezentacji przed meczem we Wroclawiu dostal spora porcje gwizdow od miejscowej publiki, ale po meczu dostal oklaski, ot taki folklor. Obstawiam nieznaczna wygrana Medalikow, czego sobie o im zycze.

P.s Juz mam nerw przed Niedziela i meczem z Milicja, wiec co bedzie w Niedziele, strach sie bac, moge z nerwow ... zjesc telewizor, uff.

maly

Tarnow, 4 Maj 2012