okiem malego: No i wszystko co potrzeba jest...

"No i wszystko co potrzeba jest..."

Szanowne Panie i Szanowni Panowie, moi wierni czytelnicy, w tym takze tfu gacek, wszak jest tak aktywny w komentarzach wiec niech chlopak ma to jego (celowo z malej litery) tez, a co mi tam, uprzejmie przepraszam ze dzisiejszy wpis bedzie taki kompaktowy i skromny, ale na dluzsze pisanie po prostu nie mam czasu. Generalnie to juz jestem zmeczony tym sezonem i pomimo tego ze bardzo lubie zuzel to chyba po raz pierwszy sie ciesze ze sezon sie konczy.

To co sie dzalo przez caly rok w EE, te afery, aferki, kary dla Leszna, wlacznie z kara za krzywa bande, wyczyny Rudej Grazynki, Prezesa Deresia i innych, to jest po prostu kpina i zenada z naszej ukochanej dyscypliny sportu. Oczywiscie nie nalezy zapominac o Zegarmistrzu, Kowalskim, Witkowskimi Szymanskim, bo to co oni wyprawiaja to glowa mala. Do tego sezon groznych kontuzji zawodnikow i to takze tych z "gornej polki" to niech ten sezon juz sie konczy, a Ci ktorzy zostali jeszcze na placu boju niech calo i zdrowo dojada do jego konca.

Do tego jeszcze dochodzi "bunt prezesow" ktorzy na sile chca na fotel Prezesa EE wsadzic Ruske z Wrocka, jego juz przerabialem, toc dopiero szuja do kwadratu, szczerz nas Panie Boze przed nim i jemu podobnym. Niemniej jednak po zakonczeniu sezonu na torach, jestem jakos dziwnie spokojny ze w sprawach EE w w kontekscie wali o stolki i zmiane regulaminu czekaja nas emocje nie lada.

A teraz krotkie podsumowanie zuzlowego weekendu, zaczynam od meczu w Buczy i sie przyznaje wkleilem tu tekst ktory zamiescilem na naszym klubowym Forum, ale jak wspominlem czas mnie goni, lekko go zmodyfikuje, ale jednak jego glownny trzon zostanie jaki byl pierwotnie. Niestety przy 3 punktach Vacula nie mozna liczyc na medale. Byli u nas kibice ktorzy mieli jakies zale to Artioma, a ja sie pytam, o co ? zrobil 12 pkt, a mial byc 2 linia, nas w tym sezonie Szokoda 15 biegu, mogloby by byc 10-ma. Gomolski jadac na cudzym sprzecie jak dla mnie wielkie brawa Patrick jest fajny, ale nie majac na co dzien kontaktu z EE, tak po prostu jedzie Czapki z glow przed Czaja, swietny wystep tego chlopaka.

Natomiast Grisza Łaguta powinienen sie zaczac leczyc. Kibice po tym jak walczyl z przeciwnosciami losu i spozniony wpadl na stadion przywitali go gromkimi oklasami, a on w rewanżu malo co nie skasowal Janosia. Siedzialem bardzo blisko tego wydarzenia, zrobil to z pelna premedytacja, tak sie nie jezdzi Panie Laguta.

Owszem Gomolski wprasowal Czaje w bande, ale to byl inny problem, popelnil blad techniczny. Byla tam koleina, Gomola w nia wpadl pociagnelo go na kolo i stalo sie. Od razu podbiegl do Artura i go przeprosil.] Te wyzwiska ze strony Paulinow to byla zenada. Ja rozumiem, ze moze ich dalej trzyma trauma po przegranym polfinale z drukarnia z Trolunia, ale Ty Rudy chuj** no to sorry i temu podobne, mam nadzieje, iz moi znajomi z Czewy ktorzy tam byli nie uzywali tych bluzgow, bo ich znam i sobie tego nie wyobrazam, aby tak sie zachowywali.

Przeciez czestochowscy kibice ladnie sie z nami bawili, uczestniczyli w "meksykanskiej fali" za co dostali oklaski od miejscowej publiki, a tego nie robili kibice Magii Falubazu. Herbata nie lapany, strach sie bac co by bylo jakby zaliczyl jakas wpadke.

Jak sie przegrywa wiekszosc startow na swoim torze, to o czym tu mowa. Malo tej zaliczki, ale nadzieja umiera ostatnia. Trzeba jechac do Sw.Miasta i probowac walczyc. Nie wiem co bedzie z Szumina, bo tam mu ponoc szykujka wieksza kare niz 1 mecz, ale to sie okaze. Juz 4 kolarzy z Czewy nie pojedzie po 7 razy, no chyba ze beda przegrywac, nie jestem nawiedzony i wiecej szans na braz daje Paulinom, ale dopoki pilka w grze ...

Jeszcze dwie sprawy, ktore budza kontrowersje wsrod kibicow i powoduja, iz zastanawiaja sie dlaczego jest tak a nie innaczej.

Pierwsza - Dlaczego pomimo spoznienia sie na mecz mogl pojechac Grisza, otoz : Trzeba sledzic zmiany w regulaminie. Po zeszlorocznej "akcji" w Toruniu zmieniono zapisy regulaminowe. Zawodnik moze sie spoznic na mecz, z tego powodu juz nie moze byc walkowera, tylko za cos takiego klub musi zaplacic kare do EE. Zreszta rok temu tez nie moglo byc walkowera, ale regulamin byl nie precyzyjny w tej kwestii, wiec to jedno choc tak naprostowali, ze nie ma teraz juz zadnych cyrkow.

Druga - dlaczego sedzia nie zaliczyl wyniku biegu 14-go i przerwal bieg, otoz : Sedzia musial przerwac bieg , bo takie sa przepisy. W EE mozna uznac wynik biegu jesli incydent ma miejsce na ostatnim luku Nie twierdze ze to sprawiedliwe, ale tak mowi przepis. to nie BEL, gdzie sedzia może zaliczyc wynik biegu, nawet jak upadek zdarzy sie w dowolnym momencie ostatniego okrazenia To jest dobre akurat i ja bym to u nas wprowadzil.

Mecz w Troluniu zaczolem ogladac bodajze od 4 biegu, przeciez trzeba dojechac do domu, a mieszkam w zupelnie innej czesci miasta niz Zbylitowska 3. Kiedy bylo 10-ma, to mysle, chyba rozjada Przenajswietszy Falubaz, nic z tego, znow do akcji wkroczyl Miedzinski. Jemu po tym dzwonie w Pradze chyba cos sie poprzestawialo w glowie. Wiec najpierw wpakowal w dechy Dudka, potem po jego wykluczeniu w powtorce Brzoza zaliczyl defekt i Myszy pojechaly na 5-0 zero i sie posypalo.

Magiczni zlapali wiatr w zagle, zaczeli notorycznie wygrywac starty i zaczeli rzadzi na MA. Swietny mecz zaliczyl Protas, swoje pojechal AJ, po slabym poczatku rozkrecil sie Dudek, "czolgista" Jarus tez zrobil swoje, choc moglo byc lepiej. Nasz Kapitan, Ward - kolejny rewelacyjny mecz - Miedzinski oraz slabnacy ostatnio Pawelek (ponoc popadaly my najlepsze silniki), to bylo za malo na rozpedzonych Falubazow. O Pulczynskim nie pisze, nie bede sie nad nim pastwil. To nawet my Buczoki wygralismy z nimi o jeden punkt wiecej, bo 4-ma.

Zreszta gdyby nie wykluczenie Jablonskiego z ktorym absolutnie sie nie zgadzam, to Krzyzaki mogliby a nawet powinni dostac u siebie od Myszy w torbe. Jablonski jechal swoim torem jazdy,a tu nagle Pan Miedzinski chcial sie zlozyc w luk, tylko ze jako ze zuzlowe motocykle nie maja lusterek nie zauwazyl ze sie nie da wykonac tego manewru bo po lewej mijal go Jablonski.

To sie chlopak polozyl na nim i peszek, po prostu sie wywrocil. Cala Polska widziala innaczej, tylko Pokryjomu i Pan Sedzia widzieli innaczej, przypadek ? Kolejny w tym sezonie, znow w meczu Torunia, to juz zaczyna byc chorobliwe. A potem sa wszedzie zale ze kibice z innych miast sie na nich uwzieli. Mniejsza juz tym, bo to zbedna pisanina. Jednak widac ze brak Holdera jest tak wielki ze nawet stosujac za niego Z/Z jadac z mocna druzyna nie mozna zbyt wiele. Coc i tak dziek niej zrobili 10 pkt. strach pomyslec co by bylo jakby pojechal Saletra.

"Ale juz nie pojechal i nie pojedzie."

Nie twierdze ze Magia ma juz zloto na szyjach, ale daje im tak z 80% choc to tylko sport. Pytanie tylko na jakie przygotowanie toru Magiczny w meczu z Troluniem pozwoli sedzia i komisarz toru, bo jakos mi sie nie wydaje aby pozowlili na takie jak na meczu Magii z moja Bucza. Przez skore czuje ostra prace walcow drogowych i to tych ciezkiego kalibru, a sadzac po prognozach pogody, to mecz na W69 zostanie zaliczony do tych z gatunku "zagrozonych", ale moze sie myle. Ostatnio często mi sie to zdarza. Pojde dalej, wrecz notorycznie.

Zielona Góra-Toruń 46:44

Skład Torunia:

1 Ward

2 Wojaczek

3 Miedźiński

4 Grodzki

5 Gollob

6 Stępniewski

7 Przedpełski

I na tym koncze ten watek, bo mialo byc dzis kompaktowo, a znow sie rozpisuje.

"Sysiu narozrabial"

Zawody w Gorican w ramach SEC, byly bardzo dobre dla Polakow, a sam final ulozyl sie tak ze jechaly w nim same byle lub jak Vacul obecne Jaskolki, takze swojsko bylo. Troche mnie zniesmaczylo zachowanie Naszego Kapitana ktory mial mocne pretensje do Sysia i grozil mu tam ostro paluszkiem. Dobra Sysiu jechal z DK i odebral szanse na zostanie przez Naszego Kapitana liderem cyklu, ale tam sie jedzi dla grubej kapuchy ktora placa za punkt, wiec i Sysiu chcial zarobic, tym bardziej ze w Polsce i UK ma juz wakacje a w Eliteserien nie jezdzi.

Poza tym nie byl to az taki atak, aby reagowac tak nerwowo Panie Platini, miejsce tam bylo, atak nie grozil upadkiem, przegrales Pan start, Sysiu wyniosl sie na szeroka i tyle. To plota Pana nie dostawil. Osobna kwestia to "kwiaty" ktore serwuja nam komentatorzy z Eurosportu a szczególnie "redaktor" Mielczarek, ale na to dzis brak czasu aby sie w to zaglebiac.

Cale podium w Terenzano dla polskich juniorow, brawo Panowie, brawo dla Dudka, Pawlickeigo, Gomoly, reszta tez pojechala niezle zawody. Grunt ze Polska juniorami stoi, zeby tylko jakos potem poprafili bardziej niz ich poprzednicy przelozyc to na jazdze jako seniorzy to będzie wspaniale.

Kacik Milicyjny

Do Bydgoszczan

Cytuje jedna z gazet bydgoskich:

..."Miasto ma już dość corocznego łatania dziur w budżecie Polonii. Likwidacja spółki jest jednak mało prawdopodobna. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że miasto skłania się ku temu, aby klub ze Sportowej skupił się w przyszłym roku na spłacie długów, a zespół spokojnie odjechał sezon w I lidze (bez nastawiania się na awans do elity)."...

Tak wiec tam bez podniety z tymi AJ-mi i innymi, jak wystartujecie w I lidze to juz bedzie osiagniecie. Bo jakos mija poniedzialek, a dalej tajemnica jest ile jestescie w plecy po sezonie 2013. Mieli to podac w miniony piatek, potem w poniedzialek, a tu cisza jak makiem zasial, czyzby bylo Az tak bardzo "na bogato" po rzadach "wizjonera" tego wykluczyc nie mozna. Na temat Milicji wypowiedzial sie ich dawny guru Leszek T. ktorego syn bil rencistow na Sportowej 2, wielki z niego gangster, tylko ojcu wstydu narobil zwykly kark spod "Biedy".

Nie pamietacie jak juz Net Fansi jechali po Leszka z tokami i wiencem, aby go wywiesc na nich i odspawac od stolka prezesa, slaba wasza pamiec, a teraz go byscie chcieli z powrotem, troche to malo poprawnie politycznie. Jak sie okazuje jednym z zalozycieli NF jest "redaktor" Matkowski, pseudo "Mama", ktory obecnie pisuje dla Syfow, pogratulowac portalowi "redaktora".

Kiedys mialem go w znajomych na fb i czasami katowal mnie swoimi elokwentnymi komentami jak to zle sie wypowiadam o Milicji. Wiec w koncu zaproponowalem aby wypisal sie z mojego "klubu" poczatkowo nie chcial i od czasu do czasu kąsal, ale inteligetnie, w koncu jednak ulegl moim namowom i pzepadl gdzies w nicosci, jakos za nim nie tesknie, a poza tym wole kobiety.

Tak wiec czekam az w koncu ujawnia stan kasy klubowej Milicji.

Bo moze byc ciekawie.

W Buczy tez nie jest super, nie twierdze ze jestesmy na ta chwile na czysto, ale jestem spokojny ze sobie poradzimy. W zimie kupimy ze 2 kolarzy i znow pojedziemy w 2014 o medale, tym razem skuteczniej. A Milicja jak zacznie od II ligi czego wykluczuc nie mozna to nie ma bata, jade na ich mecz do Krakowa na Wandeczke, bylo by wspaniale.

..."Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Żużlowego Klubu Sportowego "Polonia Bydgoszcz" S.A. na podstawie art. 397 kodeksu spółek handlowych postanawia co następuje:

"Mając na uwadze długoletnią tradycję sportu żużlowego w Bydgoszczy i związane z nim oczekiwania społeczne Nadzwyczajne Zgromadzenie Akcjonariuszy podejmuje uchwałę o dalszym istnieniu spółki."...

Uff , ulzylo mi, bo nie wyobrazam sobie zuzla bez Milicji, chocby nawet w II Lidze.

P.S. "Ponad 2 mln długu składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz" Czulem ze bedzie "na bogato" i sie nie pomylilem, bywa jak mowi Żaba ... jak zwal tak zwal, mimo wszystko ... "Bydgoszcz miastem sportu" hm, czy aby na pewno ...