Translate

wtorek, 25 czerwca 2013

PaczPan uzdrowiciel


Tak jak sadzilem, Magiczni wykazali sie sporo doza kurtuazji dla kolarzy Rudej Grazynki, do tego stopnia, ze malo co nie przewalili meczu na swoim terenie. Czytalem na Syfach teorie spiskowe jakoby ten mecz byl ustatwiony tak, aby w rewanzu na Hetmanskiej, Zeszof mogl zgarnac 3 pkt, 2 za wygrana +1 za bonus.

Tak ponoc Rozowy Senator wspomaga swoja kolezanke. Tylko co by sie stalo, gdyby zlosliwoc przedmiotow w postaci defetku, spowodowalaby, ze Magiczni kolarze by to przegrali ? Chyba ta teoria spiskowa nie trzyma sie kupy i jest dosc latwa do obalenia. Jak mozna wygrac mecz wysoko, skoro AJ, jest cieniem samego siebie, nie mowiac juz o Protasie. Bo to ze Davidsson, to jest najwieksza porazka tej ligi, to pozostaje poza wszelka dyskusja. Nie majacy sobie nic do zarzucenia sobie jak chodzi o sfere refleksowa na starcie Panterta -zlo konieczne - to przy Nim czarodziej zuzlowych owali. Jedyna szansa dla Jonasa jest zmiana klubu na Koszof, zapewne tam sie odbuduje, tak ja wszyscy, oprocz Gapinskego, wszak tego dokonali. To taki czarodziejski klub, a swoja magie czerpie od sasiadow z Poludnia, ale to scisle strzezona tajemnica PaczPana.

Trojka Nicki, Walach, Sowka trzymala wyniki Marnym, co przy przecietnej jezdzie Magicznych wystarczalo w zupelnosci.Gdyby w ogole jakie punty dolozyl Swistak, ktory przecie zjezdzic potrafi ti kto wie jak to by sie skonczylo. Ale bylem dziwnie spokojny, ze On nic nie ujedzie, bo On podobnie jak i Nasz Jasiu Herbata, smiga na "magicznych" silnikach od Zrempalonego Jacka, nawet Adamczewski, ktory ledwo ostatnio trzyma sie motora, dal mu rady. Wiekszosc kibicow wie co jest przyczyna slabej jazdy Swistaka, tylko nie wie tego jego szefowa Ruda Grazynka, ale Ona jest wyrozumiala dla swoich kolarzy i besztac Go nie bedzie, Ona tak juz ma. Nie popisal sie i Okon, kajal sie na Syfach, przeczytalem tylko naglowek artykulu, na wiecej nie mialem czasu. Fajny Darek, stwierdzil i mecz byl fajny, co z tego ze byl fajny skoro jego druzyna nie wykorzystala slabosci Falusow i mecz przegrala. Za fajnie przegrane mecze punktow nie daja.

To samo przerabiaja Milicjanci. Z pewnoscia transfer Jarusia, jest transferem udanym, nie raz juz ratowal tylki w tym sezonie  Magicznym w meczach na styku, choc i raz zawalil. Coz jesli AJ i Protas nie wezma sie solidnie do roboty, to te medale dla Magi nie sa takie pewne, jak niektorym sie wydaje. Zreszta i ostatnimi czasy i postawa Dudka, pozostawia wiele do zyczenia. Ale nie ma co ferowac wyrokow, poki co, PO pewne jak dla mnie ma Trolun a jest grupa druzyn, ktora o nie walczyc musi. Co najciekawsze, druzyny te moga znalezsc sie w PO, a rowniez moga poleciec do 1 ligi jak cos pojdzie nie tak, taka w tym roku, ta liga jest pokrecona.

Juz niebawem kiolarzy z Buczy czeka istny maraton. Trzy mecze pod rzad, ktore nam powiedza w ktorym miejscu jestesmy i o co bedziemy jechac , o PO, czy o utrzymanie. Herbata stwierdzil ostatnio w wywiadzie, ze juz wie co jes przyczyna jego marnej jazdy ostatnimi czasy, ze juz skorygowal ustawienia sprzetu i ma juz byc dobrze. Wszak jesli nie bedzie tak jak mowi, a i Panowie Vaculik i Madsen, nie przestana nam zawalac meczow, to, w Sierpniu mamy wakacje a na oslode 6 Pazdziernika Final IMP na Zbylitowskiej 3.

A tego to ja bym bardzo nie chcial, ale coz nawet jak tak sie stanie, to porostu, trzeba bedzie sie z  tym pogodzic i czekac, jak Bozia da na kolejny sezon. Z tego, co uslyszalem tu i tam nie powinno byc najgorzej w przyszlym sezonie, i mozemy zaskoczyc, zmianami w skladzie na rok nastepny, ale to nie czas na dywagacje na takie tematy.

Kiedy pisze te slowa, jest poniedzialkowe wczesne przedpoludnie i aby dokonczyc ten wpiis czekam, czy mecz w Sw. Miescie, odjada czy nie. Bo pogoda tam niepewna. Bo i tak by nie pojechali, gdyby ci z FIM dalej czekali na Dunow z Esbjergu. Na szczescie FIM odebral organizacje kolejnego podejscia 1/2 Finalu GP Chalenge w tej miejscowosci. Ja wiem ze pogoda, czyli opady moga storpedowac zawody wszedzie, gdzie obiekt nie ma dachu. Tak jak w Toruniu, na Parken, czy tez w Cardiff. Ale te obiekty, to tylko nieliczne wyjatki. Tylko nie moze byc tak, ze zawody tej rangi odbywaja sie na jakichs wiochach, na torach, bez infrastruktury i z jednym traktorem i dwoma facetami, ktorzy cos porobuja tam ogarnac, ten caly blagan. Ona to byla nauczka na przyszlosc, bo to jest niepowazne i tyle.

Zagraniczni zawodnicy przyjezdzaja do Polski i cuduja (teraz juz mniej) ze boks nie taki, ze to, tamto, sramto, owamto, im nie pasuje. A w takiej Danii, Niemczech, maja za boks lawke z pobliskiego parku pozyczona wieczorna pora i im to pasuje. Trzeba w koncu im przykrecic srube, bo i tak nam wlaza na glowe, czemu sami sobie jestesmy winni, ale to juz tyle razy bylo walkowane, ze nie ma sensu, ciagle, jednego i tego samego powtarzac.

  
"Akcja ratunkowa w Esbjerg"

Niespodzianki nie bylo, Paulini wypunktowali Koszof. Sluchalem ten mecz w radiu Zachod, maja tam fajnego komentatora, nazywa sie sie Nowicki, lekki fantasta, ale jest do wytrzymania. Choc suchy wynik sugerowalby cos innego, to Paulini mecz mieli caly czas pod kontrola. Wynik bylby nieco inny, gdyby jadac na prowadzeniu nie przyglebil Emil. Dzieki temu para gosci wygrala na 5-1 i zblizyla sie do gospodarzy na 4 pkt. Szumina, lokalny idol wraca do swojej normalnej dyspozycji i zaczyna sie zakrecac, tak kolo 3-4 pkt na mecz. W koncu cos ruszylo u MJJ, ale w koncowce prywiozl dwie jedynki, a moglo byc lepiej, ale 10pkt to juz przyzwoity wynik.

Łęgowik skasowal Linusa, nie wiadomo czy pojedzie w rewanzu, zawidl Jankowski, ktory ladnie zaprezentowal sie w Magii, 6 pkt. zdobyl Gapa, z tym ze jedna dwojka dzieki upadkowi Emila. Co na to powie PaczPan, zobaczymy. Sadze ze 6-cio pkt zaliczka nie satysfakcjonuje Paulinow, oni w przedsezonowych zapowiedziach, mieli przynajmiej na swoim torze pucowac wszytkich i to ostro. Mysle ze nie taki diabel jak go maluja, z takm skladem w jakim ZBOWID przyjechal pod Jasna Gore, powinni ich spuscic, tak z 15-ma minimum.

Sadzilem ze wygraja to wyzej. Ta przewaga nie robi zadnego wrazenia, choc wygrana, ani przez moment nie byla zagrozona. Wiecej spodziewalem sie po Czaji, nie zaszalal tym razem. Pomimo dwucyfrowki, wiecej mozna bylo sie podziewac po PUK-, raz pieknie przywiezli Go na 5-1, ale przeciez to człowiek a nie maszyna, wiec to jest wtylumaczalne. Sysiu, ulubieniec PaczPana niby przyzwoicie, ale wygral tylko jeden bieg, wiec szalu nie bylo, za to stoczyl zwycieski boj z Czaja, i to na plus. Wszak w czasach kiedy jezdzil z Jaskolka na plastronie, to ow Czaja wozil go po plotach na Arenie Czestochowa, taki wiec teoria, iz wszyscy ktorzy wystepuja w Stalowych, tam sie odradzaja jak Fenix z popiolow, jest prawdziwa. Z pewnoscia dobry mecz pojehal Ryszrd_szklane_Nadgarstki. Cos w koncu musieli sypnac groszem Griszy, bo nareszcie pojechal swoje.

Mimo wszystko sprawa bonusa wydaje sie sprawa otwarta, wcale nie jest pewne ze zdobedzie go Koszof, liga w tym roku jest nieprzewidywalna. Szkoda tylko ze znow doopy dala stacja nC+ zamiast tego ciekawego pojedynku w tym czasie dali powtorke Derbow Lubuskiego, rece opadaja.

Po niedzielnej przerwie przed nami znow zuzlowy weekend z GP na Parken w tle, wraca Łodrd, sam jestem ciekaw co pokarze. Dzis ma zadebiutowac w lidze szwedkiej wiec jakis obraz jego formy po kontuzji a przed GP miec bedziemy. Dobrze, ze puscily nieco te upaly, bo juz szlo oszalec Do Piatku.

P.S. Swiat staje na glowie. PaczPana zrobili czlonkiem RN EE, jeszcze jego tam brakowalo. Rozowego Senatora czekaja bezsenne noce, bo jak utrzymaja KSM, o co bedzie postulowal Wladyslaw, to caly tajny plan Senatora, pojdzie w pizdu.

maly


Tarnow, 25 Czewiec 2013

2 komentarze:

  1. Sory ze trochę nie na temat:vacul upadek w szwedzkiej w 15 biegu,wie coś ktoś wiecej?oby nic poważnego..

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem ze upadl

    Ale nie mam wiedzy na temat jego zdrowia.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń