"I ... po wszystkiemu."
Ogladalem wywiad z Jozefem, to co
powiedzil uklada sie w calkiem logiczna calosc. Ludzie ktorzy wymyslaja pewne
punkty regulaminu sportu zuzlowego, nie maja o nim pojecia. Kazdy tor jest
inny, ma inna strukure, drenaz, i wiele innych elementow.
Dlatego kurczowe trzymanie sie
zapisow regulaminu, ktory w jednym przypadku da efekt, a w drugim nie. jest po
prostu idiotyczne. Tak wie niech za caly komentarz posluza tu slowa, ktore
wpowiedzial do Jacka Gajewskiego, bylego menago Trolunia :
..."- Roman Cheładze - to był dla mnie prawdziwy autorytet
w sprawach sędziowskich i torowych. On mi zawsze powtarzał: "Jacek,
najlepszym przyjacielem dobrego toromistrza są odpowiednie brony". W
związku z tym zapis regulaminu, o którym rozmawiamy, budzi moje zastrzeżenia."...
Jak juz wiemy wszyscy diabel tkwi
w szczegolach. Bo tak jak mowil Jozef nie zna sie na przepisach, ale juz jemu
podlegli pracownicy, tak. A przynajmniej powinni sie znac, i nie chodzi mi tu o
taktorzyste, moze byc nim nawet milosnik niskich lotow, pod liniami wysokiego
napiecia Wesoly Romek vel Jankes. To na zawodach byl regulaminowy co potwierdzil
sedzia i komisarz toru. Tylko ze po jego ubiciu w Piatek, a czego wymaga
regulamin, w momencie w ktorym mecz staje sie "meczem
zagrozonym" nie moze on zostac
"otwarty" bez zgody komisarza, a tak zrobilo Leszno, paradoksalnie
robiac tym posunieciem wiecej dobrego, jak zlego ,w konekscie, aby mecz moglby
w ogole dojsc do skutku, co de fakto sie stalo, mecz pojechal 75-0 , ksiegowi w
Lesznie rwa sobie wlosy z glowy.
Werdykt w tej spornej sprawie,
jaki by nie zapadl, to i tak nie zadowoli zadnej ze stron. Pytanie tylko, czy
strony pojda za ciosem i bede sie odwolywac do skutku, wlacznie z Sadem, czy
tez wezma na przyslowiowa klate i pojada dalej ...
Powiem tak, po rzadach Rufina
Sokolowskiego, ktory polozyl, Leszno na lopatki a z ktorych ich podniosla
wlasnie Jozef mam dla niego szacunek. Niemniej jednak fakt, iz pompuje tam
swoje ciezko zarobione pieniadze, nie ma oznaczac ze klub Unia Leszno, moze
traktowac jaks swoj prywatny folwark, a w takowym tonie sie niejedokrotnie
wypowiadal.
Trzeba znac granice, dobrego
smaku, a Jozef takowych nie zna i wali prosto z mostu, owszem szczerosc to
dobra cecha charakteru, ale czasem warto sie jednak ugryzc w jezyk. Czasem
czlowiek mowi szybciej niz mysli i potem wychodza rozne nieprzyjemne sytuacje,
wiem, bo tez tak mam. Pare "akcji" Prezes Rolnika zrobil, a to Bracia
P.P, Hampel, regulamin, czy tez teksty kierowane w kierunku leszczynskich
kibicow, przez ktore narobil sobie wielu wrogow wsrod nich. Jak chodzi o moj
klub to zalazl mi za skore, powtrzanymi jak mantre stwierdzeniami ze Jaskolki
sa sponsrowane przez Spolki Skarbu Panstwa, z pieniedzy podatnikow. Jak moze
mowic takie bzdury czlowiek, ktory od lat prowadzi swoj wlasny biznes.
Nam pare powaznych osob z Leszna,
ktore tez daj pieniadze na zuzel i one tez maja swoja opinie na jego temat, i
to niekoniecznie, ta najlepsza. Ale ja nie mam moralnego prawa aby Go oceniac.
Wyrazam tylko swoja opinie na jego temat, jest osoba publiczna i mam do tego
prawo. Ale przypomnialy mi sie jego slowa "kto powiedzial ze w Lesznie
musi byc zuzlel ?" takie dziwne slowa w ustach czlowieka, ktory caly czas
mowi, jak to kocha leszczynski zuzel.
Ale to nie jest temat tego wpisu.
Zapewne po lapach dostana oba
kluby, maja ciezki orzech do zgryzieni ci, ktorzy bede o tym decydowali, a nam
pozostaje czekac do Soboty i zobaczymy jak dalej sie sprawy potocza. Zeby nie
bylo, to za swoje powinni dostac takze komisarz toru oraz sedzia, bo chyba obaj
za bardzo nie wiedzieli co maja robic.
- Leszno powinno mimo wszystko dostac kare za tor, ok. 50
tys. bo ewidentnie zlamali regulamin, debilny, ale jednak
- Rzeszow za to ze nie byli gotowi do startu w meczu, do
ktorego sedzia dopuscil, opuszenie parkingu przed zakonczeniem zawodow, nie
podpisanie protokolu pomeczowego, oraz nie stawienie sie na konferencje
prasowa, walkower, oraz wedlug cennika kare, tak ze 200 tys.
- Osobiscie nie widze takiej opcji, aby ten mecz byl
powtorzony, bo to juz bedzie kompromitacja EE
Wiec jakby tak sie stalo, to jak
znam ta Pania, to szykuje sie niezla chryja, Ona nie odpuszcza, zapowiedz tego
znajdziecie Panstwo pod tym linkiem, rzadko je wklejam, ale tak bedzie tym
razem wygodniej :
Jozef juz kilka razy odchodzil,
juz nawet nie licze ile, teraz mial odejc po zakonczeniu sezonu, odszedl
wczesniej, a moze jeszcze wroci ? Niezbadane sa wyroki Boskie, a zycie pelne
niespodzianek. Napewno nie jest osoba tuzinkowa, w tym calym balaganie pod
tytulem "polski zuzel"
P.S. -Z ponizszego jasno wynika ze Dziki nie nadaje sie do
jazdy.
Leszno powinno zrobic z tego screena i dolaczyc do akt
sprawy :P
Nicki mowi : dobrze, jest .... Grazyna i tak zaplaci ...
Cytat:
..."Jak czytamy na oficjalnej stronie zawodnika, ciężko
jest stwierdzić kiedy Nicki powróci na tor. Dodajmy, że żużlowiec rzeszowskich
Żurawi ma wspomóc PGE Marmę w niedzielnym meczu z bydgoską Polonią. Awizowany
jest także na sobotnie Mistrzostwa Par w Toruniu."...
Jakos dziwnie czuje ze na GP w GW sie wyleczy.
Pogoda za oknem, to jakis totalny
dramat, nawet czlowiek nie moze sobie zrobic tego co sobie zaplanowal bo
ciagle, albo mrzy, albo deszcz leje.Po poludniu w czwartek bylo juz troche
sloneczka i oby tak dalej, jednak swiat wyglada wowczas innaczej.
Odrabianie zaleglosci.
Sparta Wrocław - Stal Gorzów
Unia Leszno - Apator Toruń
Start Gniezno - Unia Tarnów
Stal Rzeszów - Polonia Bydgoszcz
Wlokniarz Czestochowa - Falubaz Zielona Gora
Sparta Wrocław - Stal Gorzów
Juz wiemy ze nie bedzie z/z za
Taja w tym meczu, stara sie wyleczyc na
GP w ZBOWIDZIE, juz Go tam zesrubowali, Zobaczymy co mu z tego wyjdzie, ja mu
osobiscie zycze zdrowia. Zastapi Go ponownie Nikolai Klindt, ktory zdobywajac
11 pkt na torze w Czewie spisal sie chyba lepiej niz od niego oczekiwano.
Wroclawianom z pewnoscia bedzie ciezko bez niego, przeciez stanowi sile
napedowa druzyny. Byl tez dobra dusza druzyny, bo koledzy wiedzieli ze moga na
niego liczyc, coz stalo sie tak jak sie stalo i musza sobie radzic bez niego.
Wroclawianie z pewnoscia maja
atut swojego toru, pomimo komisarzy toru.Jest on dosc specyficzny. Nie
poradzilismy sobie my tam, czyli Bucz, nie do konca poradzila sobie rowniez i
Magia, choc tylko polowicznie. Koszof na wyjazdach jednak sporo traci ze swojej
wartosci, co pokazal ich mecz z Milicja. Wynik na pierwszy rzut oka niezly,
tylko ze w tym bylo "oczko" PUK-a. GW chyba po raz ostatni moze
zastosowac z/z za Nermarka i po awizowanych skladach to widac. Bardzo ciezko
jest mi wytypowac zwyciezce tego meczu, bo ja sadze, iz zakreci sie on, tak
kolo remisu,
Sysiu w GP i UK jedzie dobrze,
ale juz z Milicja tak dobrze nie bylo, Hlib, gdyby to byl to ten Hlib z przed
laty, to wroclawski tor, to dla niego bylaby bajka, on lubi takie nawierzchnie.
Pamietam taki sezon kiedy jezdzil w Tarnowie, to wlasnie tam zrobil swoj
najlepszy wynik przez caly okres bytnosci w moim klubie. Tylko ze to bylo juz
jakis czas temu i nie sadze by to powtorzyl.
Na barki wynik meczu, musza
wzisc, Troy i Ljung, a reszta musi dorzucic swoje, Klindt juz miewal bardzo
dobre wystepy na wroclawskim torze, i nie tak rzadko. Stawiam na minimalna
wygrana Betonow, ostatnio nawet mlodziez ich cos pojechala, a ZBOWID, nadal ma
tylko Zmarzlego, Cyran, nie wypalil.
Unia Leszno - Apator Toruń
W Lesznie po "trzesieniu
ziemi" Jozef poki co podal sie do dymisji i oddal do dyspozycji Rady
Nadzorczej, ktora dopiero musi ja przyjac, ale ... nie musi. Tak czy siak Jozin
stwierdzil, ze to jego ostateczna decyzja, i musi Go ktos zastapic. Z jego slow
wynika, ze kurka z kasa dla klubu nie zamyka, a to nie jest dla Rolnikow, bez
znaczenia. Wszyscy wiemy jak jest z kasa w zuzlu. Torun narazie jedzie swietnie
i juz dzis mozna powiedziec, iz sa w PO, a reszta walczy o nie, oraz walczy o
utrzymanie.
Wygrana Rolnika w tym meczu,
bardzo by zblizyla ich do PO, ale czy sa, w zaistnialej sytuacji tego dokonac,
kiedy dostali u siebie w palnik z Wrockiem, swiat staje na glowie. Torun,
wiadomo, jeszcze rok temu ich prezesem byl Zegarmistrz, wiec jak chodzi o stan
toru na Smoku, to bedzie mecz tak zwanego "podwyzszonego ryzyka", no
ze 3 komisarzy toru byc musi i ze 2 sedziow. Zeby to sie tylko nie skonczylo
Sejmowa Komisja Sledcza, czego w tym kraju wykluczyc nie mozna.
Tym bardziej, iz pogoda jaka jest
kazdy widzi, a to nie sprzyja przygotowywaniu torow. Coz z tego ze dzis
(czwartek 6.07) nie pada i powinnismy jechac z Czewa, jak od poniedzialku tak
lalo, ze nie ma cudow, aby tor reanimowac. Prosze zauwazyc ze juz w zeszlym
roku, kiedy to nie bylo obligatoryjne, to Trolun jedzil na swoje mecze
wyjazdowe, z tak zwanym "obserwatortem" czyli jak gdyby dzisiejszm
komisarzem toru.
A teraz jak maja w swoim skladzie
Platiniego, ktory jest znany z tego, ze lubi przygotowywac obce tory pod
siebie, to tam sie moze dziac i to sporo, juz doczekac sie nie moge.
"Bitwa o tor" jak 2-ga "Bitwa o Tobruk" Pod tym wzgledem
potyczki Leszczynsko - Torunskie przeszly juz do historii, do tego wielki come
back Pokryjomu, czy to bedzie w telewizji ?
"Bitwa o To(b)r(u) k/Rawicza"
Patrzac na sile razenia w
formacjach juniorskich, to przewaga po stronie Trolunia, na juniorce po stronie
Rolnika, bo Przedpelski na wyjazdach, co jeszcze nie to co na MA. Zwyzke formy
w GP zasygnalizowal Zwierzok, ale w jego przypadku, nie przeklada to sie na
lige. Tak jak pisze, wszystko bedzie zalezalo od toru, i decyzji w sprawie jego
w meczu z Zeszofem, a ta zapadnie w Sobote (chodzi mi oczywiscie o stan toru
podczas meczu Leszno-Rzeszow). Tu wynik jest mozliwy w obie strony. Ale skoro musze,
to stawiam na Trolun, dlaczego ? Bo Holder ma juz - silnik.
Start Gniezno - Unia Tarnów
To bedzie pojedynek startowcow,
wiadomo jaki jest tor w Gnieznie jest i nawet ich nowy kołcz tego nie zmieni. Kto
bedzie wygrywal starty i nie popelnial kardynalnych bledow na trasie, ten wygra
ten mecz, ja sadze ze my go wygramy, bo mamy bardziej wyrownany sklad od
Gniezna, ale, to beda mega ciezkie zawody. Jesli jest tak jak mowia, ze Herbata
kupil 2 silniki od Magica, a po meczach w EE i Szwecji widac ze to chodzi, to
mozna miec juz nieco mniej obaw jak chodzi o jego postawe. Vaculik juz lepiej,
jak sam stwierdzil, najgorsze juz za nim, ale w Eliteserien, sie nie popisal.
Wraca Leon, wraca Golgate, obaj
typowi strartowcy, zobaczymy ktory lepszy. Oby w koncu Leon doszedl ze zdrowiem
do ladu, bo choc mamy Paricka, to jednak inna polka, a juz dosc wpadek w tym
sezonie zaliczylismy, nawet szkoda sie denerwowac. Gomola, ktory ostatnio
zanotowal progres, mam nadzieje, ze na torze, na ktorym sie urodzil, nie da sie
wozic po plotach Liskowi i Oskarkowi. Oni maja Zagara, my mamy Magica, obaj sa
w stanie wygrac z kazdym i obaj umieja walczyc na trasie.
Bambosz nadal na odstawce, czyli
dalej u niego kicha, podczas GP w C+ mowili, ze tam u niego ogolnie, cos nie
halo. Ale to jego prywatne sprawy. Jesli mamy nadal miec prawo marzyc o PO, to
po prostu musimy to wygrac, innaczej byc nie moze. To ze Torun tam przegral,
nie jest niczego wykladnikiem, uwazam ze troche ich zlekcewazyli, slabo
pojechal Holder.
I jak zaczeli ich juz gonic to
nie starczylo czasu. Tam nie mozna sobie pozwolic na odrobine braku
koncentacji. Mamy 3 swietnych startowcow, Magica, Artema, Leona, Herbata, tez
potrafi startowac. Sadze, ze po ciezkim meczu, ale to wygramy. Nikomu nic nie
umniejszajac to oprocz pewnego Zagara, to asow to oni tam nie maja.
Tak sie bowiem dziwnie zlozylo,
ze Bjerre, Ulom oraz Swider, nie tak dawno jeszcze jezdzili w Buczy. I My
Buczoki, doskonale wiemy czego sie po nich spodziewac, jak i po ich gadkach. O
ile, jak juz o tym niejedokrotnie pisalem, nie mam uwag, co do Ulamka, to
postawa, pozostalych Panow, byla daleka od naszych oczekiwan, mowie mu
oczywiscie, o aspektach li tylko sportowych. Uwazam ze mamy zdecydowanie lepsza
druzyne, ale musimy to udowodnic na torze. I oby tak bylo.
Stal Rzeszów - Polonia Bydgoszcz
UWAGA !!! O ile po Sobocie, czyli
od dnia wydania decyzji o meczu w Lesznie, sie nie wycofaja. W co absolutnie
nie wierze. Ten mecz sie w ogole odbedzie. Dziki juz podleczony, wiec nie
powinien miec klopotow z jazda, bo zalegly mecz Marnych, z powodu opadow, w
tygoniu znow odwolali.
Edit : Jak widac i przeczytac, nadal nie wiadomo kiedy wroci
do jazdy. Jesli zrobi sobie dluzsza przerwe, to bedzie za niego jezdzil juz
wyleczony Dennis Andersson, i dobrze niech sie leczy do GP w GW jeszcze chwila.
Zeszof pojezdzi sobie bez niego w skladzie. Mnie tam wsio rawno.
Zreszta Marni ostatnio malo
jezdza, bo albo przekladaja mecze z powodu warunkow pogodowych, albo tak jak w
Lesznie, sami odmawiaja wyjazdu, czego po decyzji sedziego, ze jedziemy mecz,
nie mieli prawa robic, ich wybor. Tylko zeby potem ( o ile Grazyna ich nie
wycofa ) nie narzekali ze slabo im idzie bo im brakuje jazdy wlasnie. Trenowac
tez sie nie da, bo ciagle pada, a dzis o 15 : 39 w Czwartek w Buczy slonko,
powoli bym sie szykowal na mecz z Czewa, a tu doopka, odwolali. Ale tak po prawdzie
sadze ze toru naprawde nie dalo by sie dac zrobic, bo i tak jest wilgoc w
powietrzu (mam na mysli tor w Tarnowie). Zdecydowanym faworytem sa Jozefy, oni
nie maja innego wyjscia, jak to wygrac, bo gdyby tak sie nie stalo, to bedzie
dla nich, po prostu katastrofa.
Czyli jesli Dziki jednak oleje
brzydko mowiac Marnych, to Milicja ma szanse na wywiezienie z H69 dobrego
wyniku, nie, nie mowie tu o wygranej, ale takiego, ktory moze im dac szanse na
bonusa, a jakby tak wygrali, co wykluczone nie jest, to bedzie dopiero kabaret.
We Wtorek Grega ogladalem w Szwecji i prezentowal sie wysmenicie, jakby tak
reszta wzniosla sie na wyzyny swoich umiejetnosci, to kto wie, moze by i
skubneli jakies punkty Marnym. Wiec nawet jak Grazyna ich nie wycofa, to robią
sie realne szanse na spadek i to za gruba kase. W takim przypadku, juz sam zaczynam sie zastanawiac, o co
tutaj chodzi ?
Mniejsza z tym, to juz problem
Zeszofa, mimo wszystko uwazam, ze nawet z Anderssonem w skladzie powinni sobie
z Milicja poradzic. Choc nie bedzie to takie latwe, gdyby Dziki jednak jechal.
Juz mi nawet szkoda naszych sasiadow, ze im sie taki kolarz trafil, Miala Marta
Hancoka, to ja Rudy wyrolowal, wyhaczyla Milicji Nickiego i Pavlica, to ja teraz
roluje Nicki. Karambol okrutny.
Tak wiec musza sie nasi sasiedzi
spinac ostro, albo liczyc, ze poleje w Niedziele i znow odwolaja. Ja juz
pamietam taki sezon, ze dopiero za 3 podejsciem rozegralismy mecz na
Hetmanskiej, tak Sledziu kombinowal z torem, a i tak dostali. Mimo wszystko
sadze ze Marni wygraja, choc to wrog najgorszy, ale na swojej krwi wychowany.
Wlokniarz Czestochowa - Falubaz Zielona Gora
Magia po batach w Buczy ma przed
soba kolejny ciezki mecz, tym razem z Paulinami, u ktorych nie wiadomo o co
chodzi. MJJ odstawil w kat silniki od Andersona i jezdzi na tych od Kargera, a
po wynikach od razu widac roznice, wiec sadze, ze mozna sie po nim spodziewac
dobrego wyniku. Widac ze Zielkonka ma juz lekko miekkie nogi. Jak dostana
kolejne solidne baty, to nie bedzie im do smiechu. AJ juz wrocil na tor, we
wtorek, juz jezdzil w Eliteserien, wiec pojada w optymalnym skladzie. Ale warto
tu przypomniec, ze jadac tez w optymalnym na Olimpico zremisowali.
Cos te wyjazdy w tym roku slabo
im ida, nie da sie tego ukryc. Jarus po meczu na Z3 w Tarnowie powiedzial :
..."Ta porażka jest bardzo wysoka i jest to nie do
pomyślenia, że tak wysoko mogliśmy przegrać - zakończył zawodnik Stelmet
Falubazu Zielona Góra."...
Jarus jak widac mozna. Naprawde w
tym roku ciezko o jakies rozsadne typowanie wynikow. Tym bardziej teraz nie
wiadomo co bedzie, po tej zenadzie w Lesznie, jak chodzi o tory. Ten w Czewie,
od dluzszego czasu jest fajny, nikt tam nie zglaszal zadnych pretensji,
podobnie jest tez i w Tarnowie, przynamniej na razie. Obie ekipy maja dobrych
zawodnikow w skladach, obie tez maja dziury. Kwestia jest tylko gdzie owe
"dziury" jada, u siebie, czy na wyjezdzie. M.B.Jensen poki co sie nie
sprawdzil, wiec nie sadze, aby probowali jakichs roszad i pojada z Davidssonem
i Jablkiem w skladzie. Bede szczery. moze byc tak, ze bedzie mecz na styku, ale
i ze beda tez baty, moze nie jakies niemilosierne, ale takie lekkie trzepanie
dupska, Magicznym przez Paulinow.Juz poprzednim razem napisalem, iz nawet
Czaja, zaczal robic jakies magiczne sztuki na czestochowskim owalu, mijajac na
trasie przeciwnikow, jak slalomowe tyczki, i to, nie byle jakich.
Cuda, ale jak to w Sw. Miescie, to u nich jest na porzadku
dziennym, wiec nie dziwota.
Szumina i Rysiek jada u siebie,
wiec, nie sadze, aby nawet po powrocie AJ, Myszy pokusily sie o wygrana w
Czewie. Zreszta Jarus tez jezdzi na tym zlomie od Andersona i nie ma jak sie z
tego ponoc wykrecic, a wyniki widac jak na dloni. Obstawiam wygrana Paulinow,
taka dosc wyrazna
P.S.
Sprawa z przeinstalowaniem komputera sie przeciaga i wyglada
na to, iz we Wtorek wpisu nie bedzie. Wiec tylko tak w dwoch zdaniach podsumuje, mecz Milicja -
Gniezno, albo w jednym. Powiem tak, sadzilem ze Milicja, wygra to wyzej, ale na to
wychodzi, ze obie te druzyny sa cienkie, jak - babie lato
maly
Tarmow, 7 Czerwiec 2013
Fajnie napisane rzeczowo z sensem z przyjemnością się czyta pozdro Kibic UT.
OdpowiedzUsuńW meczu Czewy z Zieloną błąd. To Medale przerżnęły ~20 punktami, a nie Myszy ;) Pozdro Mały
OdpowiedzUsuńFakt
OdpowiedzUsuńJuz poprawiam
Slaby cos ostatnio jestem
Pozdrawiam
Chcialem zapytac, dlaczego Pan pominal w swoim piatkowym wpisie, wydarzenie "reaktywacji" turnieju par w Toruniu. Wynika to z Pana stosunku do tej imprezy czy poprostu z braku czasu na dluzszy wpis? Pozdrawiam z Wiednia i tak trzymac!
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńZrobilem to swiadomie.
Poki co to takie proby reaktywacji MSP.
Bardziej impreza komercyjna, co nie oznacza, iz nie ogladam.
I uwazam, ze mozna by to bylo przywrocic..
Sadze ze to dobry pomysl, mnie sie podoba.
Zreszta pamietam te dawne zawody.
Pozdrawiam