"Pierwsza 3-ka dla PePe w tym sezonie, na polskich torach."
To wydarzenie przejdzie do historii Polskiego zuzla. Pewnie
niewielu jest takich, ktorzy pamietaja, aby pierwszy sparing (trening
punktowany) odbyl sie w Polsce dopiero 3 Kwietnia. Ja przynajmniej nie
przypominam sobie, takiej sytuacji. A jesli i 3 kolejke ligowa takze przeloza,
o czym juz niektorzy przebakuja. To juz bedzie kurjozum, aczkolwiek
spowodowane, wybrykami natury, na ktore pomimo, iz mamy XXI wiek, wysoko
rozwiniete technologie IT, oraz juz dawno ludzie byli na ksiezycu, nie mamy wplywu. Choc
niektorzy uparcie twierdza ze to byla mystyfikacja /ladowanie czlowieka na ksiezycu/
"Jak bylo ?"
Sa tacy, ktorzy tak twierdza. Malo tego, jeszcze
Amerykanie, musieli przekupic Ruskich. Wiec jakbys nie popatrzyl, WIELKI BRAT
- czuwa.
..."40 lat po pierwszym lądowaniu na Księżycu wciąż
są ludzie, którzy uważają całą sprawę za amerykańskie fałszerstwo. Według
zwolenników spiskowej teorii, wszystkie zdjęcia i filmy ze Srebrnego Globu
zostały zrobione w studiach Hollywood. By cała mistyfikacja nie wyszła na jaw,
Amerykanie mieli nawet przekupić Związek Radziecki"...
To, tak jak z gorzala jeszcze nikt nie wygal. Ponoc tylko
Pola zremisowal, tak gdzies czytalem. To z pogoda jeszcze NIKT. Wyjatkiem sa tu
Ruscy, ktorzy podczas Olimpiady srodkami chemicznymi rozpedzali deszczowe chmury,
aby nie bylo opadow. Ale oni sa poza wszelakim zasiegiem. Na nich nie ma bata,
tak juz maja. Idac w nieznane, zawsze trzeba kierwowac sie "na
wschod" - tam zawsze jakas cywilizacja musi byc, jak to onegdaj mowiano w
kultowym juz filmie.
..."By niebo było niebieskie, Rosjanie wykorzystują
specjalne środki chemiczne, w których dominuje srebro, suchy lód i mielony
cement. Proces ten polega na koncentrowaniu wilgoci i sztucznym wywoływaniu
opadów w jednym, konkretnym miej"...
"Aczkolwiek, czasami - burze Rosjanie,
rozpedzaja, innaczej."
To tak troche, dla rozluznienia atmosfery. Teraz juz o
zuzlu.
Patrze za okno i dalej nie bardzo widze tego meczu w
Tarnowie 14 Kwietnia, dzis t.j 4 Kwietnia, poki co nie pada nic z nieba. Coz z
tego skoro temperatury sa ujemne, z torem nie da sie sie zrobic nic. Wracajac
zas do treningu punktowanego w Lesznie, to oczywiscie nie wyciagam z niego
daleko idacych wnioskow. Zawodnicy tacy jak PePe, Dudek, czy nawet Baginski,
oraz Jarus, widac ze juz czuja motocykl i forma powinna byc. Co do reszty, to
Bracia P. chyba po ostatnich kontuzjach, to z poczatku ostroznie jak widac. Moze
wola dmuchac na zimnie. Toffik spoko, ale Adamczewwski i Jablonski to juz
padaka, wiec w ZG maja o czym myslec. Na plus rowniez Jankowski, nowy nabytek
PaczPana, ale rok temu tez w sparingach walil nawet i dwucyfrowki, a jak
przyszlo do ligi, to byla, bida z nedza. To tyle na temat tego sparingu w tym
roku na polskich torach. Wkrotce szykuja sie nastepne. Kolarze z Buczy jednak
musieli wyjechac znow do Gorican, na treningi. Nie ma na co czekac, trzeba
trenowac. Bo jak nagle zrobi sie cieplo, co predzej czy pozniej jest
nieuniknione. To nie moze byc tak, aby miedzy czasie nie mieli kontaktu z
motocyklem, wszak lige trzeba bedzie jechac. Nie ma zmiluj. Zreszta i inni tez
znow zaczynaja wyjezdzac, to do Krsko, Lonigo, Pardubic, wszedzie tam gdzie sie
da smigac. Platini tez wyjechal do - cieplych krajow - jak czytalem, ale nie
zdradza gdzie. Niech jedzie gdzie chce, tylko po co takie cyrki ? Napisallbym
tu cos co o tym mysle, ale sie powstrzymam. Jednym z nielicznych osrodkow w
Polsce gdzie mozna trenowac jet moj "ulubiony" Koszof. Niedalej jak
wczoraj na treningu pojawil sie ich "syn marnotrawny" Pawel H. Z tego
co przeczytalem, to zapewne bedzie swietnie przygotowany sprzetowo do sezonu. Ma
2 silniki, z ktorych jeden juz sie rozpadl na treningu a drugi ledwo dyszy. Cos
czuje ze bedzie mial Bolo z niego pocieche.
..."Przy Śląskiej zameldował się także Paweł Hlib,
który miał problemy ze sprzętem. - Rozleciał mu się jeden silnik, ale jeszcze
ma w obwodzie następny, chociaż pewne problemy się zaczynają - dokończył
sternik gorzowskiego klubu."...
"Jest, Pawcia - kawalek - motor ma co ciagnac."
Na Wyspach sezon sie rozkreca. Ja nie pisze o angielskim
speedway'u tylko patrze na niego przez pryzmat, wystepujacych tam Polakow, czy
tez zawodnikow zagranicznych, ktorzy wystepuja w EE. Wiadoma powszechnie rzecza
jest to ze wyniki przez nich tam uzyskiwane, nie maja zadnego przelozenia jak o
chodzi o polska lige. Inne tory, innaczej przygotowany na nie sprzet. Klinicznym
tego przypadkiem jest Hans Andersen, ktory, rok temu, tez w UK na poczatku
wygrywal sporo turniejow, a jak przyszlo do jazdy w polskiej 1 lidze, to jechal
biede, ze zal, to samo w GP. W Polsce dopiero lepsza koncowka sezonu zatarla
obraz calego, nijakiego sezonu. Tak wiec teraz zobaczymy jak poradzi sobie w
EE, jezdzac w barwach Milicji, bo tam paru juz widzi Milicje na pudle, ciekawe,
kim ? Ostatnio sluchalem "Magazyn zuzlowy" w tarnowskim radiu RDN. Byl
wywiad z Mareczkiem Cieslakiem. Ciekawe rzeczy opowiadal, wlasnie jak chodzi o
szanse poszczegolnych druzyn w sezonie 2013. Mozna sobie wejsc na ich strone i
posluchac, wywiad jest dostepny w serwisie sportowym. Ja juz tu raz pisalem ze
Ci ze Swietego Miasta, wyraznie na dosc sporej podniecie jada .I juz sobie
medale na szyjach wieszaja. Wrazalem swoja opinie, ze jak dla mnie to oni maja
za duzo "dziur" w skladzie i nie chwalac sie, Cieslak mysli jak i ja,
choc, jak sam twierdzi, jako ze to "jego" miasto (Czewa) to on im
zyczy jak najlepiej. Oto adres strony - www.RDN.pl
- naprawde polecam, wysluchac tego, ciekawe to jest.
Ale wracajac do tematu, to na wielki plus musze zaliczyc,
to co pokazuje na poczatku sezonu Tai Woffinden, zarowno jak w Auckland podczas
GP , jak i w lidze angielskiej. Jestem pod wrazeniem, jego jazdy. PUK tez coraz
lepiej, choc na GP zawiodl. Mistrz Swiata Holder, wydaje mi sie iz powoli forma
idzie w gore, natomiast Łord, jakis taki zagubiony, raz padaka, raz bardzo
dobrze. On to tlumaczy tym, iz jeszcze sie nie ogarnal po powrocie z NZ, a
teraz znow "przydzwonil" i oby to bylo tylko stluczenie, czego mu
zycze, bo innaczej, Trolun - ma problem.
"Łord, po dzwonie, niewyraznie wyglada - moze
powinien zazyc, Rutinoskorbin ?"
Zwierzok Fred, jak to w UK, w barwach "Wilkow"
ok. tylko ze jak przyjezdza do Polski to juz tak fajnie nie jest. Tak jest
zreszta od lat. Calkiem przyzwoicie Watt, tyle, ze w Polsce nie jezdzi w w EE. Ale
to, albo radosci, albo smutki innych. Patrzac z tarnowskiego pryzmatu, to
Gomolski i Janowski, srednio. Na poczatku, Gomolski w dwoch sparingach byl
lepszy od Janowskiego. Wczoraj /4 Kwietnia/ bylo juz lepiej i odwrotnie. Gomolski
6 pkt. Janowski 7 +2 wiec, cos drgnelo. Aczkolwiek, aby byc obiektywnym, to
pomimo niezlego wyniku, to oprocz "kelnerow" to nikogo liczacego, on
tam nie pokonal.
"Janos - Piratem."
Najwazniejsze ze jezdza reguralnie i to w meczach, a nie
solo na treningach. Jak chodzi o pozostalych Polakow, to roznie, raczej slabawo.
Najlepszy KK, ale on lubi angielskie tory, jest tam objezdzony, wiec to nie
dziwota. Sekota i Swiderski, kicha. Szczegolnie jestem ciekawy postawy tego
drugiego. Dzis t.j 5 Kwietnia, Swider pojedzie na Wyspach, ciekaw jestem co
dzis pokarze. Bo jak sam ostatnio stwierdzil. Jazda na angielskiej ziemi, to
"jak gwiazdka z nieba" bo po ubieglorocznym sezonie, bardzo mu tej
jazdy brakuje. A jest waznym ogniwem Startu Gniezno i jak bedzie cieniowal, to
oni ta beda niewasko, miec. Pomimo tego ze Sqra, nie jezdzi juz w Polsce w
E-lidze, natomiast jezdzi w BEL o ktora mam tu na tapecie. To jakos nie moge
sie powstrzymac od pytania, kto go tam jeszcze w ogole chce zatrudniac ? Skoro
juz ktorys sezon jedzie tam padline, czyzby to robia z sentymentu, za jego
skorami z fredzlami, moze tak byc. Innych racjonalnych przeslanek nie widze. To
by chyba bylo na tyle, jak chodzi o, raport z UK. My nadal czekamy na Wiosne, a
jak jej nie bylo, tak nie ma i juz tak pisze te wpisy chaotycznie, ze wstyd. Na
domiar wszystkiego, co chwile "pada" mi internet, czas chyba zmienic
dostawce, bo to juz malo smieszne jest.
"PaczPan przemowil."
Troche sie juz obawialem o Honorowego, bo gdzies na jakis
czas - zaginal w akcji - ale na szczescie wrocil i udzieli obszenrgo wywiadu
dla Radia Gorzow. Ja tylko znam ten fragment, z Syfow, w ktorym mowi o KSM. Pewnie
ze moglbym poszukac i calego. Ale po co ? jesli reszta jest podobna to tego co
jest na Syfach, to szkoda czasu. Jednoczesnie zas dobrze zes wrocil PaczPanie
Honorowy. Zuzel bez Ciebie, nie bylby taki jak kiedys. Taki maly, paradoksik.
Ta "zlota mysl" szczegolnie przypadla mi do
gustu :
..."My musimy się mocno spinać, bo nas w pierwszej
czwórce dużo ludzi nie widzi - zakończył Władysław Komarnicki."...
Ja pojde krok dalej Wladeczku. Was tam nie widzi NIKT,
oprocz Ciebie samego, rzecz jasna. A to ktore miejsce na koniec sezonu zajmie
Tarnow, to sie okaze. Ale napewno bedzie wyzej niz Koszof. Tak wiec ujales mnie
Paczpanie swoimi slowami. Ty naprawde jestes cool - Gosc.
P.S. 1 - I
oczywiscie stwierdzeniem, ze do 1 ligi leci MO.
..."Pierwsza czwórka to Toruń, Falubaz, Leszno albo Częstochowa
i my, a przed spadkiem będą broniły się trzy drużyny: Gniezno, Wrocław i
niemałe problemy będą w Bydgoszczy."... - mowi Wladek
Szczerze napisze, ze mi to umknelo, co powiedzial w tej
czesci wywiadu PaczPan, a co swietnie spletowal forumowicz - savage - z naszego
klubowego forum, po tym jak edytowalem
posta i napisalem :
..."Bardzo mnie cieszy fakt, iz wsrod spadkowiczow
widzi Milicje."...
Na co - savage - napisal :
..."Mnie bardziej chodzi o to, że jego zdaniem 3
drużyny będą broniły się przed spadkiem, jak się mają bronić 3 drużyny, skoro 3
drużyny spadają ?!
Bronić to się może Gorzów, Wrocław, Bydgoszcz i Gniezno,
Pan Władek wyraźnie wskazał, kto jego zdaniem spadnie :P"...
A nam tylko pozostaje czekac dalej na upragnionna Wiosne.
Czas wykanczyc ta Zime ...
"Moze, tak ?"
P.S. 2 Dzis swoje 23 urodziny obchodzi nasz zawodnik
Martin Vaculik. Wszystkiego Najlepszego Martin w dniu Twojego Swieta -
Powodzenia.
"Taki oto torcik, dostal Martin, od jednej ze swoich
fanek."
maly
Tarnow, 5 Kwiecien 2013.
Tak,taki torcik dostał od jednej ze swoich fanek a Pan Panie Szymonie zaraz zainteresował się czy to cycki Pani Marty,pańskiej facebookowej ulubienicy,która pod każdym postem zamieszcza buziaczki sraczki pisząc Szymciu,Szymusiu a bałwanek na typowo bydgoskiego wygląda. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak Pani ... wiadomo kto, bo slabo Pani wychodzi ten kamuflaz.Tak Martusia nia jest.Dosc juz tego.Jeszcze jeden komentarz napisany przez KOGOKOLWIEK, a nie dotyczacy bloga stricte, bedzie kasowany.A jak to nie pomoze, to wlacze moderacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
" To juz bedzie kurjozum, aczkolwiek spowodowane, wybrykami natury, na ktore pomimo, iz mamy XXI wiek, wysoko rozwiniete technologie IT, oraz juz dawno ludzie byli na ksiezycu. " - gdzie logika w tym zdaniu? Ech Panie Szymonie, po co się Pan tak śpieszy z wklejaniem swoich myśli na blog? Najpierw pasowałoby ( powoli ) przeczytać, to co sam Pan napisał, a dopiero później to udostępniać...
OdpowiedzUsuńMalo czasa, kruca bomba, bywa.
OdpowiedzUsuń"To juz bedzie kurjozum, aczkolwiek spowodowane, wybrykami natury, na ktore pomimo, iz mamy XXI wiek, wysoko rozwiniete technologie IT, oraz juz dawno ludzie byli na ksiezycu, nie mamy wplywu"
Pozdrawiam
Martusia buhahahaha
OdpowiedzUsuń