Czas na Finaly Finalow.

Juz w Srode poznalismy Druzynowego Mistrza Szwecji tytul zapewnila sobie Vetlanda. Leon wygral 14 bieg pieczetujac tym samym wygrana w dwumeczu swojej szwedzkiej druzyny, jest juz Druzynowym Mistrzem Danii, teraz czas na Unie, potrojna korona po zeszlorocznym slabym sezonie bedzie my bardzo pasowala i moze w koncu przesmiewcy tego chlopaka przejza na oczy, ze to zawodnik swiatowego formatu a nie jakis ligowy wyrobnik.

"DM Szwecji Elit Vetlanda"

12. GRAND PRIX POLSKI

Toruń

MotoArena

6 października

"Boksy juz przygotowane."

Zawody  na MotoArenie zapowiadja sie pasjonujaco, tam zdazyc sie moze wszytko, ci ktorzy juz polozyli krzyzyk na Gregu moga sie mocno rozczarowac. Zuzel jest piekny wlasnie dla tego ze jest nieprzewidywalny. Defekt, upadek, cos tam jeszcze i wszystko nagle moze legnac w gruzach, chocbys nie wiem jakbys byl perfekcyjnie nie przygotowany. Tak wiec musimy czekac az do soboty, jestem tego wrecz pewien ze beda nieoczekiwanie roztrzygniecia. Bedzie goraco, jakosc czuje ze Nicki moze namieszac i to mocno, tylko jest pytanie, pomimo ze on na zuzlu zjadl zeby, ale to nerwus ze ho, ho, jak mu cos nie spasi to moze zaczac rozstawiac przeciwnikow po katach i fundowac nieoczekiwane parkowania przy plotach przeciwnikom. Sam nie wiem dlaczego tak jest ale jakies takie mysli przelatuja mi przez glowe. Jasne zebym sie mylil, ale caly czas czuje ze tak byc moze. Dlatego wlasnie sadze ze rostrzygniecia moga byc nieoczekiwane. Kto opanuje najszybciej stres i presje ten wygra i pomimo ze bardzo cenie Holdera, to nie musi byc to on. O zloto walczy wiadomo juz tylko trojka, Chris, Nicki oraz Herbi, ale  o walke o braz zapowiada odchodzacy juz z cyklu jeden z ostatnich WIELKICH Jason Crump. Jak sam zapowiada chcialby to wygrac i odejsc w glorii chwaly, choc jak tego nie uczyni to i tak to bedzie odejdzie z podniesiona glowa. Tym bardziej iz szanse ze mu sie to to uda sa tylko metematyczne (brazowy medal o ktorym mowi) podobnie jak Golloba maja po 121 pkt, strata 14 pkt do trzeciego w klasyfikacji Grega jak dla mnie jest nie do odrobienia, musialby sie wydazyc jakis kataklizm. Juz to raz napisalem, ale bedzie nam Cie brakowalo Rudy. Herbi jest tej dobrej sytuacji bo on ma jeszcze taka opcje ze w razie "w" to ma 2 gosci ktorzy w jakims biegu moga pojechac za niego, caly czas sa gotowi do startu ...

"Ludzie Grega"

A taka "Trojca Przenaswietsza" moze byc trudna do pokonania. Jak zwal tak zwal zawodowy zapowiadaja sie pasjonujaco niezwykle, wszak w poprzednich dwoch sezonach IMS znalismy juz przed ostatnim turniejem. A dodatkowo i inni beda sie chcieli sie pokazac z jak nalepszej strony, w tym rowniez i nasi polscy zawodnicy, stali uczestnicy, czyli Nasz Mistrz, czolgista Jarek a takze drugi czolgista Maciej Janowski. Dzieki Bogu i Partii tym turniejem zegnamy w koncu takie wynalazki ktore kaleczyly nasze oczy przez ostatnie sezony jak Bomber Charis i Seledynowy Krasnal, ktoremy 3-tni plan w trakcie ktorego mial zdobyc mistrzostwo swiata po prostu spalil na panewce. Kasnal, coz jest mi go zal ze skonczyl sezon kontuzja, ale tak czy siak i tak by z tego cyklu wylecial. O reszcie czarodziei zuzlowych owali ktorzy powodowali ze tegoroczne rozgrywki tak naprawde nie zasluzyly na miano IMSS nawet juz nie bede wspominal, szykuje sie szalony wieczor, zeby tylko wszyscy szczesliwie wszyscy a przede wszystkim zdrowo odjechali wszak jeszcze przed nami walka o medale w Polsce a takze walka o utrzymanie. A tak na marginesie to tu i uwdzie sie mowi ze chca wyrolowac Hampela i nie dac mu stalej DK na SGP 2013, toz to bylby jakis skandal. W dodatku jak twierdzi Witkowski jakas karta przetargowal ma byc zgoda PZM na zrobienie w zamian za dzikusa za Hampela wyrazenie zgody na organie zorganizowanie w Milicji turnieju GP, tego to juz wogole nie rozumiem. Przeciez biedacy z Milicji moga podpisac umowe z BSI zabulic im ile ci beda chcieli i zorganizuja turniej na tej ruinie, PZM z pewnoscia z umiechem na ustach sie na to zgodzi. Przeciez to, same BSI nie chcialo juz tam organizowac zawodow ze wzgledu na infrastukure, wiec o co tu chodzi, sie pytam ? Juz wiem rezygnuja w Gorican, BSI chce od Ruskich za organizacje 300 tys Ojro, to sie wypieli, wiec maja problem.

21 runda: 7 października 2012 (niedziela) 

Mecz o I msc.

Stal Gorzów - Unia Tarnów (17:30)

Baraż (rewanż):

Sparta Wrocław - GTŻ Grudziądz (15;30)

Stal Gorzów - Unia Tarnów (17:30)

Wielki Final - odslona pierwsza.

Osobiscie bardzo sie ciesze ze w Paczpalandii juz sobie wieszaja na szyjach zlote medale i okrutnie pompuja balon.

..."Przed chwilą zakończyła się konferencja prasowa dotycząca meczu finałowego. Matej Zagar powiedział powiedział na niej m.in : "Siedząc na podium GP Challenge powiedziałem koledze Iversenowi i Kasprzakowi, że zostało nam jeszcze jedna rzecz do zrobienia. Złoto dla Stali"."...

Zrobic to mozecie sobie ale flaszke a nie Unie Tarnow Panie Zagar.

"Baloniku mój malutki,

Rośnij duży okrąglutki.

Balon rośnie, że aż strach,

Przebrał miarę no i bach".

Ze specjalna dedykacja dla kibicow z Koszofa.

Juz byl w tym roku taki jeden z Miasta Swietej Wiezy, kołcz Drabol ktory przed meczem z Unia mowil ze Unia Tarnow jest "do zrobienia", a po meczu jak wiadomo to zrobil tylko "wielkie oczy" bo sie nie udalo. A tak przy okazji co oni tam maja w tym lubuskim z tymi konferncjami prasowymi, przeciez niedlugo zorganizuja konferencje z powodu tego ze Paczpanowi skonczyly sie wlasnie cygara, toz to jakis dramat. Niech oni sie tam smieja z tego Tarnowa, ze taki siaki czy owaki i dobrze, wlasnie dobrze ze tak jest. Tym bardziej bedzie bolalo. Im to sie zloto nalezy, ze niby dlaczego ? ze czekaja na nie juz 29 lat, przeciez to nie nasza wina. Bo gdyby tak bylo to jeszcze bym to zrozumial. Poki co najwiecej do powiedzenia ma Bolo, on juz chyba przesiakl Paczpanem i snuje jakies opowiesci z mchu i paproci jakobysmy chcieli sobie przygotowac pod nas tor na Zawarciu, ale jak ? Przeciez Marek Cieslak nie jest tam toromistrzem. Pojedziemy na tym co bedzie, ale wiadomym jest ze jak beda "wilcze doly" to bedziemy interweniowac, nie po to tyralismy caly rok aby byc w tym finale aby przegrac z torem i nie daj Boze sie tam polamac, takiej opcji brak. Tylko zeby to nie skonczylo sie kolejna zenada jak to bylo w Toruniu, tylko tym razem bedzie spowodowana przygotowaniem toru. Gorzowianie sie ciskaja ze robi sie na nich nagonke i ze oni tor przygotowywuja jak nalezy oraz ze otrzymuja wysokie oceny od sedziow i obserwtorow. Ja nie jestem oszolomem moze i tak jest, tylko ogladalem pare meczow z GW oraz te cyrki ktore wyprawial przez jakis czas Dzwignia, wiec to jakos nie przystoi do rzeczywistosci. Niech on bedzie i przyczepny, ale na calej dlugosci i szerokosci, a nie z jakimis pulapkami ktore znajdujaj sie na przyklad na drugim luku, gdzie trup pada tak gesto ze az strach. Tylu dzwnow ile ogladalem w dwoch meczach ktore widzialem po starcie na pierwszym luku w Paczpalandi nie bylo w Buczy przez caly sezon. Nie raz. nie dwa zdazala sie sytuacja ze start do biegu powtarzano i ze trzy razy, bo takie byly warunki ze samoistnie ciagnelo kloarzy w kierunku plota, wiec tak super jak to opowiada Paluch chyba nie jest.

"Trzeba bedzie jechac na tym co bedzie, trudno."

Nie ma wiecej co roztrzacac tego tematu, mam nadzieje ze gospodarze stana na wysokosci zadania i bedziemy miec piekne widowisko. Ja Nieboskiej Stali moge nie lubic ale to jedno ale szacunek dla przeciwnika to drugie. Nie ma co do tego watpliwosci ze zasluzenie awansowali to finalu podobnie jak my, bo spotkaja sie w nim dwie bezsprzecznie najlepsze ekipy mijajacego sezonu. To ze w chwili obecnej maja w skladzie czterech zawodnikow z SGP na sezon 2013 to nie jest przypadek, przez przypadek to mozna zajsc, ale w ciaze. Niewatpliwym oslabieniem jest kontuzja Zmarzlika, jego koledzy czyli Cyfer i Kaczmarek to jak narazie nie ta liga i tu wlasnie upatrywalbym nasza lekka przewage, musi byc tylko jeden warunek ze Janos bedzie spasowany z torem (w miare) od poczatku, a nie po na drugi czy trzeci bieg jak to mialo mijsce w Troluniu gdzie w koncu zatrybil, ale to co przeszlo w grodzie Kopernika na Zawraciu juz nie przejdzie, tam musi byc ostra walka juz od pierwszego biegu, aby nie dac szansy aby ZBOWID nam uciekl z punktami bo potem to nadgonic moze sie okazac niewykonalne. Mam nadzieje ze druzyna z Buczy przystapi w pelnym skladzie do tego dwumeczu, wszak jak ogladalem w tygdoniu final Eliteserien, to najpierw we wtorek juz mnie ciary przechodzily po tym jak wydzownil Hancock a w dniu nastepnym Janos. A przed nimi oraz Vaciulem jeszcze sobotnia GP w Toruniu gdzie jak pisalem moze byc i to ostro. Takze i Platiniemu zycze zeby bezproblemowo zakoczyl owe zawody i oby tak wlasnie sie stalo. W tym roku juz dosc mamy kontuzji az za duzo dosc. Niewapiwie Stal to bardzo mocna Druzyna, Platini, PUK, MJJ, Siwy, Zagar, pieciu silnych seniorow, ostatnio w bardzo dobrej formie, ale juniorow brak. Nie ujmujac nic Cyfereowi ani Kaczmarkowi, musimy to wykorzystac do maksimum. Janowski, Gomolski, Kuba musza stanac na rzesach aby pokonywac juniorow Stali, zwlaszcza ci dwaj ostatni, bo Janowski powinien sobie poradzic a ich partnerzy z pary czyli nasi seniorzy musza walczyc do upadlego z wyzej wymieniona piatka. Vaciul juz byl u dobrego kardiloga w Tarnowie, dostal leki na nadcisnienie nowej generacji, wiec da rade i on. Licze ze nasi kolarze dadza z siebie wszystko, jak sami zapowiadaja, zawalcza i wywieziemy z Gorzowa na tyle korzystny wynik ktory pozwoli nam potem swietowac na Z3 zloto, "Zloto dla Zuchwalych" z Buczy, stac nas na to i swiecie wierze ze tak bedzie, bo to zloto nam sie rowniez nalezy, nalezy, jak psu buda, nie innaczej, jak mowi Żaba.

"Oby tylko ten 4-ty na mecie po pierwszym biegu nie wygladal, tak."

Sparta Wrocław - GTŻ Grudziądz (15:30)

Zastanawia mnie jedna rzecz, niedawno czytalem wywiad z wychawalanym pod niebiosa przez felietoniste roku Bartlomieja Czekanskiego trenerem Sparty Piotrem Baronem ze w meczu nie beda mogli skorzystac z uslug Nicolaia Klindta, ktory jakoby po powrocie po kontuzji mial oswiadczyc ze konczy sezon. Jest to o tyle dziwne iz w poniedzialek ow Klindt wystartowal na wyspach w swojej angielskiej druzynie a bylo to juz po opublikowaniu tego wywiadu. Wiec moze on zakonczyl sezon ale w Poslsce w raz z ostatnia nie zaplacona przez pania Prokurent Kloc faktura, bo jak to juz coraz ptaszki spiewaja tu i tam, to w tej tak ukochanej przez pana Bartlomieja Spatunii, jest taki balagan jak chodzi o kapuche, ze jak to wszystko wyjdzie na jaw to juz sie nie moge doczekac co on na ten temat napisze, przeciez on tak bardzo uwielbia pluc jadem na moj ukochany klub. Kazdy kolejny felieton na lamach jedynej poprawnie politycznie gazecie TŻ (tygodniku, za tylko 2,90 zl) to w 70 % tekst poswiecony Oszustom z Tarnowa utrzmywanym przez Spolki Skarbu Panstwa, do tego nie placacy swoim zawodnikom, przez wiekszosc sezonu, dotyczy to zawodnikow bedacych na garnuszku klubu ze o zaleglosciach wobec Ulamka jakie mamy ponoc jescze za poprzedni sezon juz nie wspomne, wszak to nic nie znaczacy szczegol. Mial co prawda miec na to dowody, sam mi to pisal na faceebooku, czekam cierpliwie, ale poki co cisza, nie ma ich.Za to bedzie mozna sobie z panem Bartkiem pogadac nawet strzelic sweet focie przed meczem z GTZ, bo on ma motocykl i kask od Dziwigni i od tego czasu jest jego wielkim mentorem, wszak jak pewnie niektorzy jeszcze pamietaja przed otrzymaniem od Platniego owych zuzlowych gazetow to za bradzo to on za nim nie przepadal. Przeciez nikt inny jak wlasnie pan Bartek wymyslil ksywe "Gallop". Ktos madry niedawno mi powiedzial ze on ma tak ze jak mu cos dasz to on cie polubi, dziwny gosc. Jedyne co go moze tlumaczyc to fakt ze on jest z obozu Jaroslawa i Ojca Dyrektora, a na to juz niestety ale lekarstwa ... brak. Co jednak moze wiele spraw tlumaczyc mniejsza z tym, bo ja tu na polityke wjezdzam a to nie moje klimaty.

"No coment."

Wracajac zas do meczu to coz, GTZ ma powazne problemy kadrowe, starcili prawdopodonie Watta, Ruud minal sie o milimetry z kostucha podczas finalu Eliteserien, wydawalo sie ze juz jest po nim ale w srode pojechal w rewanzu, nawet nie najgorzej wiec w niedziele tez pewnie pojedzie. Ale to moze byc za malo na tych z Olimpico, uczen Polewaczkowgo Marka, Piotr Baron, tez jus sie nauczyl "szykowac tor", wiec przyjezdnym bedzie niezwykle trudno obrnic te 12 pkt przewagi jakie maja z pierwszego meczu, bo po prostu nie maja kim. Brat bohatera Trolunia Przedpelskiego, ktory smialym atakiem minal na trasie na MA Herbate, tym razem we Wrocku, raczej juz nie bedzie wozil w rewanzu Freda, jak to mialo miejsce w Grudziadzu. Jeszcze jak sie uda postawic na nogi Taja, bo moze byc niezly lomt. Pozostaje ciagle otwarte pytanie czy ten GTZ chce tego awansu, wydawalo mi sie ze raczej nie. Wiec teraz nastepne pytanie, czy to iz wgrali tak wysoko oznacza ze jednak chca, czy tez Wrocek tak sam pokaleczyl ze GTZ mimo woli ich tak gladko ogolil w pierwszym meczu. Chyba ze zawodnicy wroclawskiego klubu chcieli pokazac Pani Prokurent ze nie mam ze boli i ze trza placic zaleglosci, bo jak nie to 1-sza ligo witaj. Wczoraj na wyspach Ulom pojechal dobre zawody wiec z forma na niedziele zle nie powinno byc najgorzej. Reasumujac jesli wszystko sie rozegra z tak zwanym "duchem sportu" to uwazam ze Beton utrzyma e-lige. Pytanie tylko, co dalej ? Bo z tego co sie orientuje, a co pani Prokurent stosuje od lat a co jest przemilczywane, przepisywanie zaleglosci na kontrakty na rok nastepny maja byc zaronione.

Szykuje sie swiety zuzlowy weekend, mam nadzieje ze sie bedzie dzialo, czego sobie i panstwu zycze.

P.S.

W niedziele jeszcze raz na krosnienskim torze zawarcza motory z czego sie bardzo cziesze wiec wszyscy na Legionow 6

Pozdro z Buczy

maly

Tarnow, 5 Pazdziernik 2012