Czas zaczac polowanie na lisy, ponoc juz okres ochronny minal.

Co mozna napisac o niedzielnych meczach rewanzowych w EE ktore mialy zadecydowac kto pojedzie w Wielkim Finale, odpowiedz jest prosta NIC !!!!

DNO i WSTYD !!! To co sie dzialo w Troluniu wszyscy widzieli i jakie sa tego konsekwencje i ze mecz powtorzony bedzie, wystarczczy za caly komentarz. Prezes Kowalski uniewaznil decyzje o walkowerze dla Trolunia, bo jak sie okazuje ten co ja podjal, czyli sedzia Lis nie ma bladego pojecia o przepisach jakie maja zastosowanie w lidze w ktorej on prowadzi mecze. Po co wiec tu cokolwiek pisac, czekamy na nowy termin. Ale zeby bylo ciekawie to od decyzji pana prezesa Kowalskiego oba kluby maja 14 dni aby sie od niej odwolac, jak Trolun sie odwola, to dopiero bedzie kabaret. Ja juz jestem w stanie we wszystko uwierzyc. Nic mnie juz nie zdziwi. Zuzel siegnal dna, szkoda, tak bardzo go kocham. Wiec poki co nawet slowa nie napisze na temat tej farsy, bo i po co mam w tym uczestniczyc ??? ja juz kiedys mowilem ze ja kocham inny zuzel, nie taki jaki jest teraz. W Gdansku tez szopka, Piszczek znow pokszywdzony, juz parcie na szklo, juz na pierwszej lini, juz beda wszystkich atakowac, bo przeciez spadli nieslusznie, przeciez mieli jezdzic o medale, tak malo im zabraklo do play-off-ow, byli tuz, tuz, zalosny kabaret. Na Zawarciu wynik do przewidzenia, choc myslalem ze sie wystrasza tego "Jury zawodow", ktorego zazyczyl sobie Falubaz, to byla zenada, trup padal gesto, Dudek znow w szpitalu, ale co tam final dla Koszofa, chocby i po trupach, srebro na szyjach juz moga wieszac, a moze i zloto kto wie, Orzel (kierownik druzyny GW) i tak powie ze czarne jest biale, chocby go ogniami piekielnymi przypapali. On tak juz ma. 

"W uzupelnieniu, ten pan ktorego nazwisko przemilcze zostal wyrzucony po tym popisie z pracy w trybie natychmiatowym ..."

W E-lidze witamy Gniezno, prosze nie myslec zem bufon i napinacz i ze nikogo nie lubie, ale witamy ich tylko na rok, dla nich zdzenie z upragniona od 13 lat najwyzsza klasa rozgrywkowa bedzie bardzo bolesne, poki co niech swietuja, takie ich prawo, na ich miejscu tez bym sie cieszyl. To bedzie najkrotrzy wpis w mojej "karierze", ale ja o takim zuzlu, nie chce pisac. Moje serce krwawi, wiec prosze mi wybaczyc. Zreszta wielu z tego faktu bedzie zadowolonych. Ale moze jednak cos skrobne. Zainspirowal mnie moj dobry kumpel Balu. O ironio losu wczoraj polamal sie w BEL Sully ktory tak pieknie sie wypowiadal w TV , jaki jest oburzony ze w Troluniu nie pojada i ja wierze ze mowil szczerze, bo to co tam sie w niedziele wyprawialo to sie nie w pale nie miesci jak mawiamy w Buczy. Wszyscy mowia o duchu sportu, ktorego juz dawno nie ma nawet w piklarskiej klasie C, bo tam sprzedaja mecze za pare zgrzewek piwa, wiem, bo mam kolege ktory gra w takiej druzynie. Jestem na 100% przekonany ze Cieslak wiedzial ze mamy KSM, tylko albo nie wiedzial czy moze pojechac z Hancockiem, choc mogl, bo jest na to przepis, wystarczy poszukac, albo sie bal ze jak juz pojda te zawody bez Ameykanina (bo by na jego jazde nie zgodzilby sie Lis) to jest w dupe i zadne protesty wowczas juz nie pomoga. Juz nieraz tak bylo w zuzlu, teraz tak jest w Gdansku gdzie chca zlozyc protest o bieg z Pieszczkiem, ale to im nic nie da, bo wyniku nie zwreryfikuja, co najwyzej sedzia dostanie kare, tak jak dostal Lis, ponoc 2 lata zawieszenia, nawet nie sprawdzalem gdzies mi miglo, tak przeczytalem. Zreszta kare tez zbierze Pabjan, kierownik druzyny z Tarnowa, tak powiedzial Kowalski szef EE, wiec zeby nie bylo ze jestesmy bez winy.Wracajac do Ryana, to go beda "spawac" u dr.Simpsona, ponoc ma byc gotowy na niedziele, oby, bo juz czytalem ze to Cieslak z Lisem wykopal jakis wilczy dol w ktory wpadl australijczyk. To juz sa jakies obledne wpisy nawiedzonych kibicow, ja nie jestem swiety sam jeszcze trolluje na forach, choc juz rzadko, ale bez jaj, takich spiskowych teorii dziejow to nawet ja bym nie wymyslil, ale to czytam, to jest tak smieszne ze az straszne. Momentami juz sam sie zaczynam bac. Sa i tacy ktorzy analizujac kalendarz startow zawodnikow Unii juz wiedza ktory jeszcze z nich sie polamie przed Niedziela 23 Wrzesnia, bo to nowy termin rozegrania tego meczu. Coz zrobic z takim kibicem, nie wiem, ja bym poprosil Prezydenta o mozliwosc eutanazji dla takiego kogos, wiem ze to moze dosc drastyczne rozwiazanie, ale czy mozna wymyslec cos innego dla kogos, ktory zyczy utraty zdrowia komus innemu, przeciez to to samo, tylko innaczej powiedziane. Mozna nie bylo tego wszystkiego robic wystarczylo tylko chciec, ale komus zabraklo wyobrazni, wiec mamy to co mamy, jakies niezjadliwe cos co nawet nie wiadomo jak nazwac. Wczoraj jakie medium bym nie wlaczy, nawet takie w ktorym na co dzien nie powiedza slowa o zuzlu to farsa w Troluniu byla newsem dnia, wspaniala propaganda zuzla , pogratulowac. Jak napisal na facebooku jeden moj znajomy ktory zajmuje sie pewnymi sprawami w Unii Tarnow, takiej ilosci newsow z z nazwa Azoty Tauron Tarnow w tle nie mieli od 2 lat, z pewnoscia sa zadowoleni. Jak wiadomo reklama dziwignia handlu. Jak mowia nie wazne jak mowia, wazne zeby mowili, zasada znana od lat i do tego sie sprawdza. Szkoda tylko ze nie wszyscy potrafia trzymac poziom, taki Miedzinski, na lamach ogolnopolskiego portalu o zuzlu pluje w twarz koledze z toru Vaciulowi, zarzucajac mu ze symuluje chorobe, zeby Unia mogla zastosowac za niego z/z na MA i ze sobie zalat zwolnienie, polozyl sie do szpitala i dopiero uwierzy ze to prawda jego choroba jak nie pojedzie w Eliteserien i GP w Vojens.

..."W tygodniu do mediów dotarła informacja o kontuzji Martina Vaculika. Ze względu na jego absencję w spotkaniu z Unibaksem Toruń będzie stosowane zastępstwo zawodnika. 27-letni Miedziński ma swój punkt widzenia w tej kwesti. - Jeżeli Martin Vaculik nie pojedzie ani w Szwecji, ani w Grand Prix to uwierzę w tą kontuzję. Zwolnienie lekarskie mógł sobie załatwić od połowy zeszłego tygodnia. Zapewne będzie mógł wystartować w Grand Prix." twierdzi Miedzinski."...

... a tu niespodzianka, nie pojedzie ani tu ani tu, przeciez ja na miejscu Martina po przeczytaniu takiego czegos, przy najblizszej okazji dalbym mu najnormalniej w pysk i to bez ostrzenia, ale jak sie mozna dziwic ze takie kalumnie wypowiada taki kolo ktory wiele szkol nie pokonczyl i tylko dzieki jezdzie na zuzlu kupil sobie Mesia (nie zazdoszcze mu) i sie wozni nim po Troluniu i rwie laski tylko ze to slabo mu wychodzi, wiem to, to sprawdzona informacja, ale skad  to wiem to nie powiem, przeciez to jasne. Ale wiem ze jak staje przed fajna laska ktora najpierw zaprosil to sie pogugubil i byl letki wstyd, bo dziewczyna/kobieta, zawinela sie i poszla, prawda panie Miedziak, tylko nie mow pan ze nie, bo tak. Ale to tyle na temat tego asa zuzlowych owali, nawet szkoda mi na niego wiecej czasu i tak poswiecilem za wiele, zamiast isc spac. Konczac ten watek, bo juz sie zapetlilem, to skoro pan Zabik senior rowniez sie wypowiada ze choroba Vaculika to wal i sciema, to co sie dziwic Miedznskiemu. Zreszta Panna Miedzinska na koniec wywiadu stwierdzila ze juz szykuje fury na final z GW, widac chlopak zapomnial ze jeszcze maja ten mecz w polfinale z nami ale coz niech  ma. Wielu twierdzi ze wine ponosi za ten caly bajzel sam Hancock bo mogl przybyc do Torunia dzien wczesniej i przekimac sie tam w Hotelu i pewnie maja racje, sam osobiscie sadze ze Greg dal ciala, zreszta on cos ma z tymi samolotami przed waznymi meczami vide mecz Tarnow-Wroclaw w 2004, tylko wowczas wogole nie dotarl na stadion. Bylem na tym meczu po tej informacji (ze go nie bedzie) pelna podnieta na trybunach, zloto nasze na lajcie, Bog czuwal wygralisysmy na bezdechu 47-42 bodajze, bo owczesni juniorzy Sparty Swider i Ogor, wozili naszych asow jak szkolkowiczow. Stosowali taktyczne, zwykle rezerwy, ale w koncu zabraklo tego zawodnika i Slabon musial wystartowac sam w biegu, podczas ktorego na 1 luku 3 chyba okrazenia, kiedy jechal na trzecim miejscu urwal mu sie lancuch, upadl, wykluczyli chlopa, wygralismy 5-0 i wszyscy odechneli z ulga, zloto za "smierdzaca" kase Trzebini trafilo w nasze rece. Do dzis nie wiadomo kto stoi za sprawa absencji Hancocka w tym meczu, dr.Slak umywa rece twierdzac ze to z powodu jakiegos konfliktu na lini Wroclaw-Hancock, ale ja mam inna teorie sadze ze to wlasnie pan Grzegorz maczal w tym paluchy, dowodow nie mam, wiec nie rozwijam tematu, zresza ostatnio bedac gosciem w studio C+ (podczas GP w Goriczan) wlasnie potwierdzil ze za ta absencja stoi wlasnie owczesny Zarzad Wrocka, mniejsza z tym. Wracajac to terazniejszosci, to faktem jest ze glownnego sponsora Hancocka, stac na to zeby za pieniadze podatnika jako Spolka Skarbu Panstwa, wynajela mu z pol jakiegos hotelu w Toruniu. Przeciez te "oblesne" SSP, sponsoruja Tarnow, ale trzeba z tym skonczyc, bo to "jawne ...łobuzerstwo" i "rozboj w bialy dzien"  jak stwierdzi naczelny polski ekonomista i honorowy prezes Stali Koszof, Komar, nastepny gosc opetany nienawiscia do Tarnowa, marmoludek, ktory za "pieniadze podatnikow" ale tych z gorzowskiego ratusza organizuje juz ktores tam z kolei GP (w tym roku efekt finansowy, ponoc przez Ojro  2012 ujemy) i wowczas jest good, tak mozna. Sprawy tego sposorowania przez polskiego podatnika poprzez SSP czyli Azoty i Tauron nie bede rozwjal bo to bez sensu, ci niereformowali jak chodzi o ta sprawe i tak im nie przetlumaczysz, oni i tak wiedza swoje. Kolejni aktorzy tej farsy to byly prezio Apatora Stepniewski i menago Kowalik. Ten pierwszy uporem godnym maniaka pilnuje synnego five'o clock czyli godziny 17-aby wypic angielska herbate i przypilnowac sedziego Lisa aby czasem nie zapomnial o punktualnym odgwizdaniu walkowera na rzecz Apatora, po czym publicznie wypowida jakies herezje ze sedzia czekal na to ze spozniony Hancock wypisze na kolanie oswiadczenie ze nie jest zdolny do jazdy zeby moc za niego zastosowac z/z i moc odjechac mecz, przeciez to pachnie prokuratorem. I taki czlowiek ma byc ponoc prezesem nowej spolki zuzlowej od przyszlego roku, chron nas Boze od takich ludzi w polskim zuzlu, bo to dno ktore jest obecnie jeszcze jest gotowe sie oberwac i popadniemy s jakas czarna odchlan i juz bedzie totalny koniec, ktory i tak juz wiadc na horyzoncie. Zreszta ja sie okazuje to ponoc Hancock pochwalil sie Polewaczkowmu ze kiedy byl w drodze na MA to dzialacze z torunskiego klubu pare razy do niego dzwonili, po co ? tego nie wie nikt. Natomiast menago Kowalik rowniez wypowidzial sie na temat kidy Hancock powinien byc w Toruniu, co go powinno ciul obchodzic, a takze wypowiedzial sie ze walkower powinien byc jak nic bo regulamin jest regulaminem, wiec kolejny ktory go nie zna, a na koniec stwierdzil ze jego kolarze, tacy np. bracia Pulczasy byli tak spasowani z torem na MA ze waliliby rekord toru za rekordem, a takich kelnerow jak Hancock czy Herbata, woziliby po plotach jak dzieci, slow brak. A i tak na koniec tego wszystkiego winien jest Cieslak wszak jak to wiesci gdzie sie tylko da as polskiego dziennikarstwa sportowego pan Czekanski, Marek to zakala polskiego zuzla i kombinator naczelny. Wszak tajemnica poliszynela jest ze Pan Czekanski ma prywatny konflikt z Mareczkiem i szkaluje go gdzie tylko i kiedy sie da. Tylo ze jemu to wolno a mi juz nie bo jak wczoraj napisalem ze kasetke z kasa za bilety ktora zawinol wczoraj Unibasowi jakis kolo spod Torunskiej wioski, to tez zapewne to tez byl Cieslak to sie nagle na facebooku obruszyl i zwrocil mi uwage "kolego przeginasz". Czyli co ? w Polsce jak wiadomo sa rowni rowniejsi, jeden, moze a drogi juz nie, tak panie Bartku ?. Zeby nie bylo ze zmyslam to podam tu linka do mojego wczorajszego wpisu na tym portalu spolecznosciowym :

https://www.facebook.com/okiem.malego/posts/162247417232310?notif_t=share_comment

Ostatnim aktorem byla torunska publika z Polski "A" ktora plula w doslownym tego slowa znaczeniu na naszych zawodnikow znajdujacych sie w parku maszyn co na swoim twitter’e z odpowiadnim komentarzem opublikowal zagubiony w tym wszysktim Leon Cios.

https://twitter.com/LeonMadsen/status/247360921243119616/photo/1

Nie usune tego fragmentu, bo wpis byl, ale Leon go usunol co stwierdzicie jak klikniecie w ten link, ale niz zrobil tego ze to nie byla to prawda, tylko jak sadze ktos mu to zasugerowal, bo juz dosc tego wstydu.

Malo tego jak oglosili walkowera to wrecz oszaleli ze szczescia, choc na forach pisza ze to nieprawda ze sie z tego cieszyli ze chcieli z "duchem sportu" wywalczyc ten awans. Zenujace ze w tym popisie kibicowskiego chamstwa nie uczestniczyli tylko zwykli kibole ale uczsetniczyly matki z dziecmi, one tez "podziekowaly" kibicom za to ze przyjechali do Thron aby dopingiem wspomagac Jaskolki. Juz sam nie wiem co mam na to powiedziec ?

..."Wyjazd mimo,że nie było meczu ciekawy.Stadion pierwszy raz widziałem na żywo(tym sposobem zaliczyłem wszystkie Polskie) i powiem,że robi niesamowite wrażenie.Nie zasługuje natomiast na taki stadion toruńska hołota .Ich euforia po ogłoszeniu walkowera,napinanie ,kamienie,fucki nawet ojców,matek i dzieci pasowały do stwierdzenia ochroniarzy: "nie dajcie się im sprowokować,toruńskie bydło takie jest zawsze" tylko to potwierdziło."...

Taka krotka relacja tarnowskiego kibica ktory w niedziele byl na MA.

Reasumujac, bo juz mi sie nie chce nic pisac w tym temacie. Czekamy na niedziele i niech sie wszystko rostrzygnie w sportowej rywalizacji na torze, szkoda tylko, ze dopiero w ta przyszla niedziele bo gdyby jak juz to wczesniej napisalem mogloby byc juz po wszystkiemu zgodnie z "duchem sportu" ale ktos nie chcial tak, tak to winien temu jest ten ZLY Tarnow sponsorowany przez Spolki Skarbu Panstwa i majacego za trenera przekreta Cieslaka, ktory i tak za rok wraz z Janowskim i Hancockiem bedzie w Czewie, info pewne na 100% od jednego goscia, ale nie wiem skad on mial to info bo niechcial powiedziec, ale to jest pewne na bank. Mialy wedlug niego po niedzielnym meczu wyjsc jeszcze inne sprawy, ale nie wyszly bo meczu nie bylo, moze wyjda po niedzieli, a jak nie to go wowczas zapytam o co chodzi ? moze jednak powie, postaram sie i wowczas o tym tu napisze. Dzieki temu ZLEMU Tarnowowi kibice w Polsce beda mieli o tydzien dluzszy sezon, ale moze byc i tak ze potrwa do konca listopada, albo do poczatku grudnia, bo juz czytalem ze jakby sie Sullivan nie wyleczyl do niedzieli to Trolun sie odwola i beda czakali az on sie wyleczy, bo oni maja stadion z dachem i nawet snieg im nie straszny, karkolomna teoria ale i mozliwa, prawda ? w Polandii wszak wszystko jest mozliwe. Nie wiem czy ktos to doczytal do konca to dziekuje, bo sam mialbym z tym problem W niedziele polski zuzel zaliczyl kolejny "zgon" ktory to juz i ile jeszcze ich przed nami tego nie wie nikt.

P.S. Przepraszam za odrobine prywaty, ale "Apator Fan" jak to czytasz, a mam taka cicha nadzieje ze tak, to sie bracie szykuj, nie odpuszcze Ci zapomnij, zle trafiles masz pecha, po prostu przegioles a juz mialem Ci odpuscic, bywa, zycie.

"Tak na rozluznienie atmosfery :)"

Pozdro z Buczy.

maly

Tarnow, 18 Wrzesien 2012