okiem malego: Czesiu żegnaj

Wielki dzien Grega.

10. GRAND PRIX CHORWACJI

Gorican

Speedway Stadium Millennium

24 września

Greg nie bedzie "umieral" za ... Magie. Jak mozna bylo przewidziec i chyba nalezalo sie tego spodziewac Hancok nie wystartowal we wczorajszym "Derbowym" spotkaniu swojej Magicznej Druzyzny z Zardzewiala Stala Zlotoustego Wladka. Wcale mu sie nie dziwie, zloto tegorocznej batali o tytul najlepszego zuzlowca Swiata ma na wyciagniecie reki i jakas przypadkowa kontuzja, tym bardziej ze ma "naruszone" kolano moglaby go tego tytulu pozbawic, musialby by byc chyba szalencem aby tak zaryzykowac. "Pyknie", pare punktow w Gorican, a mysle ze nawet wiecej niz pare. W zeszlym roku poszlo mu tam nad wyraz dobrze z tego co pamietam ale szukac nie bede zaufam pamieci to wygral tam zawody wiec tor mu pasuje. Nozke wyleczy do soboty i przypieczetuje zloto. Czy to bedzie "przedostatni" wystep Grega w GP jak spekuluje prasa ? bardzo mozliwe, odejdzie z GP jako Mistrz Swiata, jako ten ktory nie opuscil ZADNYCH do dzis rozegranych zawodow z tego cyklu, po co ma sie "rozmieniac na drobne" jak to czyni w ty roku T.G. ale zobaczymy. Obym byl zlym prorokiem, ale wystep naszych "Narodowych kolarzy" na chorwackiej ziemi moze byc ich "labedzim spiewem" jak chodzi o zdobycz medalowa w batali o IMS 2011. Po tym co pokazali rok temu na tamtejszym "piochu" oraz w obliczu tego co prezezntuje obecnie zwlaszcza T.G. przyprawia mnie jak jak chodzi o ta "dzialke" speedaway'a o palpitacje serca. Nasz Mistrz rozmienia sie na drobne gdzie tylko sie da, w Elitesernien woza go jak dziecko we mgle, w SGP juz od paru turniejow robi z siebie goscia ktory co dopiero zdal licencje, w polskiej Lidze tez nie zachwyca, po prostu przykro na to wszystko patrzec, totalny "Upadek Mistrza". To chyba nie jest godne Mistrza Swiata, badz co badz nadal akualnego. Zreszta to nie jest moja "zlosliwa" opinia, sfrustrowanego Buczoka, ale wielu komentatorow zuzla w roznych telewizjach na ktorych staram sie sledzic zuzlowe rozgrywki. Za plecami naszej "ostatniej nadzieji" na tegoroczny jakikolwiek medal IMS czyli Jarka Hamplela, juz "czaja sie" Jason Crump oraz AJ, w ostatnich zawodach spisali sie w przywoicie, AJ jak widac po wczorajszym meczu nadal w formie i szybki, Rudy to "stary lis" potrafi sie mobilizowac na najwazniejsze turnieje, moze byc ciezko o medale. O szanasach pozostalych naszych reprezentatnow sie nie wypowiadam, Holta nadal nie istnieje z powodu kontuzji a Janusz Kolodziej pomimo ostatnich "wzlotow" mnie nadal nie przekonuje, zreszta on juz o nic nie walczy, na dzien dzisiejszy jego czas w GP minol, nie ma o czym mowic to chyba nawet dla niego i lepiej. Koniec koncow, walka o srebro oraz braz bedzie teraz ogniskowac zainteresowanie kibicow zuzla, a mam nadzieje ze nasi zawodnicy jednak sie zepna i powalcza, przeciez to ze za poszczegolnymi osobiscie nie przepadam, to jako Polak zawsze im kibicuje w MS i zawsze bede ... tak wiec Do Boju Panowie ...

Z pewnoscia "ostra" walka zostanie tez stoczona o premiowane miejca w czolowej osemce, krora zapewni zawodnikom utrzymanie sie w gronie najlepszych zuzlowcow swiata, a i Ci ktorzy licza na DK tak jak "Kapiszon" Charris beda chcieli sie pokazac.Szykuja sie nielada emocje.

Tak na marginesie, nie wiem o co znow ta cala awantura z DK dla Warda na SGP w Gorzowie, Witkowski wyraznie powiedzial ze ja "opylil" za DK dla JK na tegoroczny cykl, to czego sie niektorzy spodziewali ... fajerwerkow ?.

"W Gorican juz szykuja tor dla Grega."

A Wladek powiedzial ... Mr."Dzwignia"

Coz wczorajsze Derby Lubuskiego, po raz kolejny znow pokazaly, ze jak mowia, w ZG w "Lubuskiem bez zmiany, Falubaz znow Pany. Momentami zal mi Wladka, ponoc z tego co sie dowiedzialem od znajomej Zbowidziary, ktora zna Wladzia osobiscie, to dobry i mily na codzien czlowiek, ale z drugiej zas strony, co mnie to obchodzi ... wszak ja tez jestem mily oraz dobry i co z tego ? nic ... jak to mowia "lipton". Tak wiec tradycyjnie jak co roku, zamiast cygara Władek zapalii dzisiaj w ... piecu... ale i tak ZBOWID ma progres w tym sezonie wyrwali sie z "zamknietego kregu" niemocy i nie bedzie znow 6 placu wiec nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Mr."Dzwignia", jak od wczorajszego wieczora mozemy nazywac Naszego Mistrza, twierdzi ze on dobrze wykonal swoja prace oprocz 8 biegu podczas ktorego wykonal "kultowa" - jestem tego niemal pewny-"dzwignie", tuz przd nosem nadjezdzajacego za nim jak ekspres Protasem, na wskutek ktorej to spadl z prowadzenia na ostatnie miejsce. Nie podzielam opini tych, jakoby ta nozka chcial Protasiewiczowi zrobic krzywde, wszak "nozka w powietrzu" to nie tylko i wylacznie domena T.G., ten manewr jest powszechnie stosowany przez zuzlowcow na torach calego swiata. ZBOWID NIGDY nie bedzie mial Tytulu DMP, czy jakiegokolwiek medalu, majac w skladzie 2 i pol zawodnika, taka opcja nie istnieje. Wystep "super duetu" z Kraju Hamleta, PUK-a Iversena wraz z Hansem Andersenem we wczorajszych zawodach to juz nawet nie byl smiech na sali, o ile nie mozna miec pretemsji do 16-to letniego chlopaka jakim jest Bartek Zmazlik czy tez Cyrana z ktorego w zyciu nie bedzie "zaden grojek", to wystep obu tych Panow to padlina najgorszej jakosci. Zdobyc we dwoch w tak waznym meczu 1 (slownie JEDEN punkt) to juz po prostu zwykla patologia. Juz wczoraj po zakonczonym meczu napisalem na facebooku co powie Wladek, jak ochlonie : "gdyby nie ta burza ... czuje sie "moralnym" DMP 2011..." tak mowil juz rok temu kiedy ze skadu "wypadl" mu Nicki i zaliczyli 6 plac. Ilez mozna sluchac tych pierdol, jak narazie zamiast Wladka, ta spiskowa teorie dziejow o "zlym regulaminie" zaliczajacym zawody po 8 odjechanych biegach i burzy nad GW zapodal Czesio Czernicki, ktory mial wczoraj niewaski wyraz twarzy po zakonczonych zawodach, tym razem nie mial nic ciekawego do "zameldowania" Prezesowi, za to wykonanie zadania "Rozowemu" zglosil Protas i to z "usmieszkiem" na twarzy. Samych zawodow nie ma co opisywac, pomimo ze Magia pojechala z/z za Hancoka to mieli w skladzie czterech rowno jadacych Gosci, ktorzy moze nie zdemolowali Staleczki, ale pukneli ja na luzie, kiedy ich przewaga siegnela juz 20 pkt, mieli mecz pod pelna kontrola, ZBOWID nie mial nawet rucha. Na konie pragne podziekowac TVPSport za konsekwencje i dokonczenie realacji z 1/560 Pucharu Polski w kopanej, to bylo wydazenie sezonu, relacji z tego "wydazenia" nie mozna bylo zamienic na "marny" polfinal DMP 2011 na zuzlu ... to nie realne. JESZCZE RAZ szacunek. I wisi mi to czy jestem anonimowy w sieci czy nie, mam luz, juz dawno NIE PLACE ABONAMENTU ...

Niestety musze przyznac ze Wladek, jego wypowiedz przerosla moje wyobrazenia na temat tego Pana i musze naniesc popawke do tego watku ... zeby byc uczciwym ten wpis zamiescilem juz wczoraj na facebooku a nie jestem na tyle inteligentny zeby co rusz wymyslac nowe "zlote mysli" wiec ja tu "wklejam"... zeby po tem nie bylo ... Wladek nie spal cala noc i "wymyslil" ... szacunek, dla Pana. A to ze jeszcze nie dzwonili to dziwne ... przeciez byl Pan w Parkingu w ZG , to wy juz nie umiecie ze soba rozmawiac f2f, tylko przez telefon. Panie Wladku coz Pan pierdoli za przeproszeniem. To sie tyczy tego ze do wczorajszego wieczora jeszcze nikt ze sztabu szkoleniowego nie zadzwonil do niego z przeprosinami za niedzielny mecz.

"Mr."Dzwignia", w kultowej juz akcji."

"Super duo przed wczorajszym meczem, ciekawe jak bylo ... po ?"

Teraz czas na "wykopki"

A jestem ciekawy jakiez to prace "agrotechniczne", zastosuja w Nedziele na Smoczyku Rolnicy z Leszna. Po ostatnim blamazu, kiedy tylko cudem unikneli "kosy kostuchy" i dzieki nadchodzacym Wyborom jak i rowniez presji ze strony TV pojada mecz o zloto u siebie a nie na jakims "goscinnym" torze np. we Wroclawiu. Z pewnoscia sa lekko mowiac "obsrani" i nie sadze zeby poszli na pelne ryzyko i znow narobili bajzlu. Narodowy Marek podobnie jak i Kryjom nie pozwoli sobie w "kasze dmuchac", jak tylko cos bedzie nie tak, to bedzie chryja na calego. Tu juz idzie walka o najwyzsze cele tu idzie o "zloto" DMP 2011 a jak pokazuje ten sezon, walka idzie bezpardonowa, ze zal na to wszystko patrzec. Ja rozumiem poniekad leszczynskich Kibicow, ze bronia swojego Klubu, z pewnoscia gdyby to chodzilo o Turoni nie mowie robilbym pewnie tak samo, ja wyznaje zasade "nigdy nie mow nigdy", to dobra zasada. Ale patrzazac na to z boku tak bez emocji, mam prawo do wyrazania swoich pogladow, "tak juz mam". W Lesznie wszystkim jezdzi sie ciezko, na Final do skladu Magii wroci juz Hancok, co z Pavlicem nie wiadomo, nie sprawdzalem, ale chyba go nie bedzie. Zielona Gora, jak wiadomo potrafi jedzic na przyczepnych torach wiec, jakies ewentualne "paryje" nie powinny stanowic dla nich jakiejs totalnej przeszkody. Mecz bedzie na styku Batchelor moze nawet kogos tam w dechy wkomponuje, ale nie nawiele to sie zda.Co pokaze Herbaciany Janek po GP w Gorican, co Baginski, co Skornicki, kto to wie ? chyba nikt. Mozna z gory zalozyc ze Hampel zrobi swoje, ale reszta ... Magiczni z pewnoscia sie nie wystrasza, mistrz motywacji Mareczek tchnie w nich wiare i nadzieje. Jak na moje bedzie twardy boj o kazda piec leszczynskiego toru. Z gory zaznaczam ze w dwumeczu stawiam na Falubaz. Leszno i tak juz osiagnelo w tym roku wiecej na co zaslugiwalo. Jest 1:08 czasu lokalnego w Buczy, mialem juz dzis to znaczy wczoraj juz nic nie pisac, ale wlasnie przed chwila zrobilem z siebie idiote i poczulem sie jakbym dostal w morde z otwartej dloni, wiec musze cos napisac zeby ochlonac. Jedna i druga Druzyna pragnie tego tytulu, to normalna sprawa, mamy powtorke z ubieglego roku, ale jakos dziwnie spokojny jestem ze powtorki sprzed roku nie bedzie.W takim sensie ze Rolnicy nie obronia zlota. Falubaz MUSI zdobyc ten medal, znaczy zloty, w obliczu nowych przepisow ich sklad na rok nastepny idzie w rozsypke. Wczesniej czy pozniej sie ogarna, ale napewno nie bedzie to sezon 2012. Nie podejmuje sie typowania wyniku tego meczu, powiem nawet szczerze ze bedzie lekko do przodu dla Leszna (tak czuje}, ale na tyle malo ze w rewanzu Falubaz to odrobi z nawiazka. Tak na doczepke, coz Rafal Dobrucki zakonczyl kariere ... i dobrze robi, juz tyle razy jego glowa uciekala spod "topora" ze nie ma co juz wiecej "kusic losu".Cos bylo, cos sie skonczylo ... zycie.

"W Lesznie juz "jada z koksem" a co..."

Medal z "buraka".

Coz Zardzewiala bedzie walczyc w koncu w tym roku o medale, ale jestem pelen nadzieji ze go nie zdobeda. Tak jestem stronniczy, ale raz ze mam uraz do GW a po drugie w Toruniu mam Przyjaciol i kibicuje ich Druzynie. Nie ma w skladzie Staleczki A.Mroczki, co on teraz musi czuc, pamietam jak dzis jak przed sezonem mowil ... "Przechodze do Wielkiej Stali" no i przeszedl na ... "cimna strone mocy" ... i pojezdzil. Ani on nie pojezdzil zbyt wiele w "Wielkiej Stali", ani ta Stal nie taka "Wielka" jak widac bylo w srodowym meczu.Musi miec chlopak "mroczki" w oczach, tak jak mam teraz ja, 1:48 na "osi", a tu o spaniu nawet mowy nie ma. W Buczy 2:18 ... powoli trzeba sie probowac klasc spac ... ale lekko nie ma, ale nikt nie mowil ze bedzie ...

..."W niedzielę gorzowianie będą podejmować na swoim torze zespół Unibaksu Toruń. Zdaniem Bartosza Zmarzlika teraz należy skoncentrować się na pojedynku o brązowe medale. - Trzeba szybko wymazać z pamięci, co było, ponieważ w przeciwnym razie również w niedzielę nie pokażemy nic - zakończył."...

I taka mam nadzieje Bartku, masz dopiero 16 lat, ale wielka madrosc wyplywa z twoich ust, chyba na dzien dzisejszy jestes jedynym "normalnym" czlowiekiem wsrod kolarzy Wladka.

I Wladek obudzil sie z reka w nocniku ... zaczelo sie "Polowanie na Czarownice", wszyscy wiedza ze to on decydowal kogo zakontraktowac a nie Czesio ... to jest smieszne. To Zlotousty decydowal kogo kontraktowac i kto ma jechac w meczu. W zyciu nie uwieze ze CzeCze mial "wolna reke" w tym kogo wziac do skladu na rok 2011. Te jego decyzje ze Nicki nie pojedzie w meczu z Jozefami, tylko beda "testowac" Andersena i Mroczke, no i "potestowali", jeden nie pojechal juz wogole w "Wielkiej Stali" a drugi polozyl im wraz z drugim Dunem Iversenem mecz sezonu. Takie stwierdzenia Wladka ze po takim meczu jak w ZG musialby zwolnic cala Druzyne, albo trenera wiec zrobil to drugie sa smiesznie ... CzeCze nie zadzwonil do Guru ZBOWIDU z przeprosinami, to teraz ma ... "zielona trawke". A Czesio "szprycha", no coz mysle ze spokojnie znajdzie sobie robote ze rok, zeby tylko bron Boze komu nie strzelilo komu do glowy sprowadzic go do Buczy. A Paluch coz poprowadzi Zardzewiala w 2 meczach i jakby sie to nie zakonczylo to trenerem ich i tak nie zostanie, juz dzis obstawiam ze nowym Kołczem GW w przyszlym roku zostanie byly funkcjonariusz SB, "ulubieniec" ZG Piotrus Zyto. W Rawiczu juz powoli moga sie zegnac ze swoim Guru. To sie dopiero wowczas bedzie dzialo jak beda Grande Derbi, juz doczekac sie nie moge ... co sie dzieje, jak ja kocham ten sport. W obliczu tego calego balaganu nawet szkoda dalej rozwodzic sie nad tym meczem co z tym pseudo Dream Teamem w ciagu 2 dni moze zrobic Piotr Paluch ... nic. Z nich sie

juz nic nie da zrobic.

"Czesiu, arivereci roma"

...".może to zbyt długa zima zmieniła mnie bo nie czasem nie wiem czego chcę szukam wciąż miłości bez niej błądzę jak we mgle czy jestem jak Ty tak silny by żyć zapytam sie ciszy nocy swych i dni...nie sadze" Pozdro z Buczy. Czuje ogromny zal, zal do siebie"...

Kacik Ukrainski.

Przez chwile serce mi zamarlo ... bo myslalem ze Kuciapson postanowil zakonczyc kariere zamieszczajac list do Kibicow na swoim profilu na facebooku, ale ... nie, kamien spadl mi z serca ze az slychac bylo na cala okolice.

..."Żużel to moja pasja życiowa, która towarzyszy mi już od 20 lat, i myślę, że jeszcze kilka lat spędzę na torach żużlowych, i będę mógł cieszyć swoją jazdą Was, kibiców." powiedzial Maciek ..."...