Translate

piątek, 22 lutego 2013

Dzien Świra




Jaki menager - taki zawodnik

Juz kiedys pisalem ze nie wchodze generalnie w zycie prywatne zawodnikow ale Ward to wyjatkowy przypadek szczegolnie ze wzgledu na jego polska Pania "menager". Mam to nieszczescie ze znam ja ta Pania, niekoniecznie z tej najlepszej strony. W zwiazku z tym bez wzgledu jak ta sprawa sie zakonczy wszak nasz bohater wychodzil juz gorszych tarapatow to jestem jakos dziwnie spokojny i mam do tego prawo aby nie wierzyc w slowa tej Pani, one sa bowiem funta klakow warte. Wlasnie przez nia, nie wchodzac w szczegoly tak nie lubie Koszofa, dawniej byli ze tak powiem sexualnie obojetni, co najwyzej wzbudzali u mnie lekki usmiech ironii na twarzy, tymi ciaglymi 6-mi miejscami, mniejsza z tym. Takze znam ja ci ta "Pania menager". Ona jest taka "menager" jak ja Matka Teresą z Kalkuty, HAHAHAHA !!! - JUZ DAWNO SIE TAK NIE USMIALEM. Mam nieodparte wrazenie ze ona chyba cos pali, dawniej namietnie pila RedBulla ale teraz chyba musiala sie przerzucic na Monstera nie moze byc innaczej.

Sprawdzilem na jej profilu na facebooku - "2012 Rzucenie: RED BULL" - wiec bingo.

Doskonale wiem jak ona zostala ta "Pania menager" coz jak widac w koncu sie jej przyfarcilo, niech ma, ale niech mi odda to co mi ma oddac, to nie jest nic wiele, ale tu licza sie ZASADY, PANI MENAGER !!! I to by bylo na tyle na temat tej pani bo i tak zbyt wiele mojego cennego Ci poswiecilem Alex. Predzej czy pozniej i tak wrocisz na Zawarcie. Wracajac zas do Łorda to owszem chlopak ma nieprzecietny talent do jazdy na zuzlu, ale aby przekroczyc pewna bariere i byc najlepszym z najlepszych to w pewnym momencie trzeba to poprzec tytaniczna praca a nie zachowywac sie w nieskonczonosc jak rozkapryszony dzieciak ktoremu wszystko wolno i komu bedzie wszystko w nieskonczonosc uchodzilo na sucho. Po raz kolejny jak mantre powtorze zycie uczy pokory, kiedys ten fart sie w koncu skonczy i nastapi bolesne zderzenie z zyciowa szara rzeczywistoscia.Oby nie bylo za pozno Panie Łord. Nie mnie pana oceniac, nie jestes pan moim idolem choc lubie ogladac pana w akcji, ale masz pan jak na swoj wiek juz sporo za uszami. I jak mowi promotor Poole Pirates, albo sie pan za siebie wezmiesz i to natychmiast albo skonczysz jak wielu mlodych swietnie zapowiadajacych sie zuzlowcow, ktorzy skonczyli i to bardzo marnie. Łaska kibica na pstrym koniu jezdzi skoncza sie wyniki, odwroca sie od pana i zapomna tak szybko jak pana zaczeli uwielbiac, zycie.

Nie trzeba bylo czekac aby moje przypuszczenia o prawdomownosci "Pani Menager" sie potwierdzily, oto artykul z 13 Lutego 2013 ktory zostal znaleziony przez jednego z forumowiczow z Syfow na jednym z australijskich portali oto link do niego :


W wolnym tlumaczeniu owego forumowicza, brzmi to mniej wiecej tak :

     He and a group of friends went for a ride along Old Logan Rd at Camira about 4.30am, with Ward on an unregistered motorcycle, to another house only 400m away.

On (Ward) z grupą przyjaciół udał się do innego domu, oddalonego tylko o 400m.

    Ward had been drinking heavily and smoking cannabis so when police saw the bike and tried to pull him over, he panicked and fled, mounting the gutter and riding into parkland.

    When officers located him Ward was fully co-operative and admitted he had been drinking, taking drugs and only held an expired learner's permit.

Krótko tłumacząc na nasze - miał ok 1,5 promila i palił zioło. Jak zobaczył policję, zaczął uciekać. Kiedy go zatrzymano przyznał się do picia, palenia i braku prawa jazdy.

    He faced Ipswich Magistrates Court yesterday and pleaded guilty to driving under the influence of liquor or a drug, failing to stop for police, driving without a licence and driving an unregistered and uninsured vehicle.

Stawił się 13.02 przed sądem i przyznał się do winy, do prowadzenia pod wpływem alkoholu, narkotyków, nie zatrzymania się na wezwanie policji, prowadzenia bez prawa jazdy i prowadzenia niezarejestrowanego i nieubezpieczonego pojazdu.

Takze delikatnie mowiac "Pani manager" Alex ktora jak twierdzi godzine rozmawiala ze swoim podopiecznym mija sie z prawda, ale coz jak widac jaki "menager" taki zawodnik.


Mimo wszystko zycze wyjscia na prosta, znalazes sie pan na zyciowym ... zakrecie.

Zas z drugiej strony ...



Jak sie bawic to sie bawic, co Darky ? No chyba ze jak twierdzi moj znajomy z facebooka " on ma inny tryb przygotowań. Kondycje ćwiczy na imprezach a refleks uciekając przed policją"

Dzis Darky wydal oswiadczenie w ktorym zaprzecza samemu sobie, on chyba stracil poczucie czaso-przestrzeni :

"Każdy przeczytał o tym czego nie zrobiłem. Nie brałem narkotyków! Popełniłem błąd!

Nie miałem żadnych narkotyków w posiadaniu. Przyznałem się policji do wypalenia jointa."

Paczpan przemowil po tym jak Sysiu niedawno stwierdzil iz  w najblizszej pieciolatce ma zamiar zostac IMS, tak Sysiu zostanies, ale napewno nie w zuzel.Moze w jakiejs innej dyscyplinie sportu tak, jak na przyklad turlanie beretem na czas. Paczpan twierdzi iz za brakiem wynikow Sysia stoi ilosc klubow w ktorych startowal przed tym jak sie to odrodzil w ZBOWIDZIE. Tak wiec Paczpan Wladek od jezdil wczesniej  w 2 (SLOWNIE DWOCH KLUBACH) a mianowicie w dwoch Uniach tej z Leszna i tej z Buczy, wiec co to jest za przeproszeniem glupie gadanie skoro taki dla przykladu. taki Hans Andersen  10 zmian w trakcie 12 lat., czy tez Charlie Gjedde  11 zmian w ciągu 12 lat jazdy w polskiej lidze. Wiec o czym my tu w ogle mowimy, Paczpan znow pan opowiadasz dyrdymaly. Tak sie zastanawialem jak tych "7 wspanialych" Bola o ktorych wspomnial ostatnio Zmora w wywiadze poleci do I ligi, co powie Paczpan,  wowczas, byc moze cos w tym stylu

-"...pierwsza liga to tez liga...przeciez pieniadze nie jada... "

Takiego stwierdzenia wykluczyc nie mozna, ba nawet to sie uklada w calkiem logiczna calosc a na WladkoArenie juz na dobre zagoszcza wyscigi ... klusakow.


Salowych 7-miu wspanialych - jakos mi sie to kojarzy tylko z jednym ze maja "zakute łby"-bywa.

Paczpan mowi rowniez, tu cytat :

_ "Rozmawiałem z nim przed sezonem i po jego zakończeniu. Powiem szczerze, że na koniec rozgrywek to nie był ten Kasprzak, który do nas przyszedł - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Władysław Komarnicki."

Dokladnie Honorowy Paczpanie, jest juz pare ladnych miesiecy starszy, czas biegnie nieublaganie, przeciez to jest proste i logiczne, czyz nie, jeszcze zapomnial pan popaczpanic ze marzyl u was jezdzic odkad po raz pierwszy wsiadl na motocykl oraz ze sie rzecz jasna odbudowal, tak jak wszyscy w Koszofie.Tylko jak to jest ze juz jakies poltorej toku temu kibice w Koszofie twierdza ze Koszof-to NIE ZUZEL ?


W kazdym badz razie milo ze Paczpan znow sie pojawil wszak juz chwile go nie bylo a kto jak nie on potrafi poprawic humor kibicom zuzla w te pochmurne zimowe dni.Paczpan Wladek dobrze ze jestes, bez Ciebie ten zuzel nie bylby taki sam. Tak wiec badz do konca swiata i o jeden dzien dluzej.

Bede szczery ze dzis mialo nie byc o Milicji, po pierwsze dlatego ze ostatnio juz zbyt wiele czasu im poswiecilem, a po drugie nie chce byc monotematyczny i ciagle o nich pisac przez co moge Was Szanowni moi Czytelnicy zniechecic do czytania moich jak twierdza niektorzy - wypocin - moze i nimi sa ale przeciez ja sobie tylko pisze tego bloga bo kocham zuzel a poza tym jestem amatorem a nie dziennikarzem, nigdy nim nie bede, nie mam takowych ambicji. Niemniej jednak, natknalem sie ostatnio na Hymn Milicjantow, ktory jak uslyszalem, to naprawde az usiadlem z wrazenia.Moze ja juz mam jakie skrzywienie, ale jak nic kojarzy mi sie on z "piesniami masowymi" rodem z PRL-u


"Po prostu ta muza rozwala mi system."

Jest jeszcze jedna sprawa, przedwczoraj o 20.47 sciagnieto mi bana na Syfach, poki co trwam, jeszcze mnie nie zbanowli ponownie,wlasnie niedawno sprawdzalem. Ale obiecalem "wschodzacej gwiedzie" Syfow jak chodzi o Milicjantow a mianowicie uzytkownikowi o nicku "kibic polonii" ze pomoge mu zrobic kariere w mediach, wiec to robie bo jak juz cos komus cos obiecam to zawsze dotrzymuje danego slowa. Otoz ow forumowowcz po przeczytaniu jak sam twierdzi "przypadkiem" mojego wpisu na temat -Kajzerki z Duisburga - ("przypadkiem" - to mozna co najwyzej w ciaze zajsc) tak mowia a nie przeczytac dajmy na to wpis na moim blogu, bo aby to zrobic to po prostu trzeba go znalesc w sieci, ale jak ostatnio zauwazylem po wpisach kibicow Milicji na SF przekazuja sobie link do niego i czytaja, ba nawet cytuja w swoich komentarzach, coz czuje sie zaszczycony a i poprawiaja mi statystyki czytalnosci. Dziekuje wam moi Milicyjni przyjaciele, ale do rzeczy. Po przeczytaniu owego wpisu w takich prostych milicyjnych slowach strescil moj zyciorys.

- " kibic polonii napisał/a komentarz do Krzysztof Buczkowski dla SportoweFakty.pl: Pora poprawić wynik z zeszłego roku

powiem krótko ,czytając te frazesy stwierdzam definitywnie facet urodził się jako wcześniak ,w inkubatorze uległ chwilowemu niedotlenieniu mózgu ,po czym w trzecim miesiącu wypadł z kołyski ,końcowa jego nienawiść do wszystkiego co związane z Bydgoszczą to nie udany wypad na mecz żużla do Bydzi, po którym w stanie upojenia alkoholowego obudził się w parku z wiadomymi nam dolegliwościami od.......i to by było na tyle"

Oczywiscie nie omieszkalem mu odpisac,  wszak nie bylbym soba, otoz :

- " maly PzB napisał/a komentarz do Krzysztof Buczkowski dla SportoweFakty.pl: Pora poprawić wynik z zeszłego roku

Dobry Wieczor.Tak, tak, Kszys Buczkowski powinien miec lepszy sezon.Skopiowalem posta w ktorym tak swietnie opisales moj zyciorys.Interesujaca lektura, wrecz porywajaca.Umieszcze go w moim jutrzejszym wpisie na moim blogu jako ciekawostke przyrodnicza, bedziesz slawny (juz wiem jak masz na imie) nie musisz dziekowac masz za free, a teraz bardzo mi przykro, twoj post jest nie na temat ... musze zglosic naruszenie.Pozdro z Buczy.

"kibic polonii" ma na imie ADAŚ, jak ADAŚ MIAUCZYŃSKI,


"Adaś Mialuczynski - dzien z zycia."

Tez postanowilem zmienic retoryke swoich komentarzy na Syfach aby nie lapac bana za banem, poki co tyle na temat Milicji.W sobote na Syfy wracaja bo konczy im sie banicja "kanibal" i "kibic UT" , zapowiada sie ciekawy weekend. Do tego na ligowe boiska wracaj po zimowej przewie skorokopy, bedzie sobie mozna humor poprawic podziwajac ich "bajeczne popisy" na boiskach T-Mobile ekstralipy, no i Mistrzostwa Swiata w sportach zimowych - konkurencje klasyczne. Ale Justyna zrabala, niestety sama jest sobie winna, znow wygral "Starszy Cyborg"- eh.

Pozdro z Buczy

maly

Tarnow, 22 Luty 2013

13 komentarzy:

  1. Blog jak zawsze ciekawy.Pozdrawiam Greg-Tarnów

    OdpowiedzUsuń
  2. blog fajnie napisany pozdrawiam Kibic UT .

    OdpowiedzUsuń
  3. Wrrrrr,znowu mi jedziesz po Stali,to już się robi przykre. Tyle jest klubów ale Ty jesteś uparty. Jak można nie lubić Gorzowa przez jakąś tam Alex. Ona nas kibiców Stali GW mało interesuje a wręcz w ogóle. A teraz po tych cyrkach z Wardem to już większość wyrobiła sobie zdanie. Ward niech się bawi dalej ale nie na naszych torach tylko na drodze koło swojego domu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Revenge is the domain of the Gods
    http://www.youtube.com/watch?v=aHV6qbYSQpY
    cannibal is coming

    OdpowiedzUsuń
  5. M/ Slonko, tylko czasami, wiesz ze Milicja, Zeszof i ZBOWID to moje ulubione kluby, jakos musisz mi wybaczyc, damy rade ...

    Panowie kibic UT i kanibal , czekamy na Was, jutro koncza wam sie bany i jedziemy z Milicja.

    Pozdro z Buczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. TY fraglesie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem ON a nie ONA ...


    Pozdro z Buczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Slowo Pinda mozna przytoczyc do kobiety i mezczyzny,Prowadzisz Blog(Zalosny ochydnie) i takich zeczy nie wiesz?Takze trzymaj sie Pindo :):):)

      Usuń
  8. Spoko, mylisz sie, ale coz nie bede Cie wyprowadzal z bledu, zyj w swojej nieswiadomosci, masz do tego prawo, kazdy komentarz jaki by nie byl jest mile widziany.

    "zeczy" pisze sie przez "rz" ale...... bywa.

    Pozdro z Buczy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kto jak kto ale Ty Mały o ortografii
    nie powinieneś sie wypowiadac, a wręcz
    zamilknac.
    Mimo wszystko blog spoko
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Owszem polelniam ortografy, ale staram sie nad soba pracowac i jest ich coraz mniej /nie pisze tu o braku polskich znakow/ ale ten "zeczy" az bije po oczach ... tyle
    Dziekuje za komentarz i ...


    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń