Za nami 24 dni Stycznia a juz zaczyna sie robic ciekawie.
Najpierw sterniczka Kubu z Rzeszowa zablysnela w wywiadzie dla jednego z
portali na temat wysokosci kar jakimi powinny byc obciazone kluby, za brak spelnienia
wymogow regulaminowych dotyczacych przyznawania licencji a juz na horyzoncie
pojawila sie sprawa polfinalowego meczu w poprzednim sezonie pomiedzy Lesznem a
Toruniem w polfinale PO, rozgrywek 2011, znaczy powrocila w postaci podjecia
sprawy przez Prokurature. Coz, jak chodzi o Pania Grazynke, to dobrze ze jest,
bo bez niej zuzel nie bylby taki sam. Daleki jestem od snucia spiskowych teorii
dziejow, ale jakos tak podswiadomnie odnosze wrazenie ze "pije" ona
glownie w kierunku Klubu z Buczy. Zobaczymy jak potocza sie mecze w Ekstralidze
a zwlaszcza te Derbowe, nie wiem jakie beda wyniki, ale obstawiam ze w Tarnowie
Marni dostana tegie baty, co do wyjazdu, to roznie moze by, choc sadze ze nie
pozostajemy bez szans, tylko po co takie pojazdy Pani Prezes. Coz caly czas
ponosimy konsekwencje dzialania naszego Zarzadu, tylko czy Grazyna
zaordynowalaby nam tak z mila checia tak z -10 pkt.? wcale by mnie to nie
zdziwilo a wrecz jestem przekonany ze chyba by zatanczyla z radosci, wszak z
pewnoscia boli ja fakt, ze szanowny malzonek Pani Prezes posiadajac udzialy w
Zakladach Azotowych w Tarnowie w pewnym stopniu przyczynia sie do sponsoringu
naszej Druzyny. Miala spelnic marzenia
rzeszowskich kibicow w okresie transferowym, poszlo jej delikatnie srednio,
choc ona sama twierdzi innaczej, ale czy naprawde nie powinna sie zajac
sprawami swojego Klubu, jak na przyklad zleceniem jakiejs firmie wykonanie
klubowej maskotki, ktora ponoc ma za dluga szyje i zrealizowanie tego projektu
wykracza poza mozliwosci technolologiczne jakimi dysponujemy w XXI wieku. Coz
sami sa sobie winni, mogli wybrac alternatywny, tarnowski projekt nr.4
"Marnej Ciapy", wystarczylo by tylko przebrac Macka, byloby po
temacie, wybrali innaczej. No chyba ze do tego jeszcze doklada sie fakt ze jak
czytam, Centra handlowe w miescie z "dziwnym" pomnikiem a ktorymi tak
szczyca sie pozeracze slonecznika, swieca pustkami a handlowcy masowo zwijaja
manele i likwiduja swoje stoiska w Galeriach, w MH ... tez. Dlatego tez staram
sie nie potepiac do konca faktu, tych dziwacznych wypowiedzi Grazi, jakos musi
odreagowac i ja ja rozumiem, niech kobieta ma, a co mi tam.Ja jej zycze jak
najlepiej, tylko niech zeby zeszla w koncu z Turonii.
"Pozeracze slonecznika wybrali wiec niech narzekaja."
Beda sadzic Rolnikow.
Komu i czemu ma sluzyc odgrzewanie kotletow, ktorymi
bylismy pasieni w koncowce ubieglorocznego sezonu, naprawde nie rozumiem. Co
prawda pismo zlozone przez wielkiego milosnika zuzla jakim jest z pewnoscia Pan
Jerzy Wenderlich, datowane jest na 14 Wrzesnia a wiec pare dni po slawetnym
meczu na leszczynskim owalu (chyba 3), ale to jeszcze bardziej dziala na niekorzysc
calej tej sytuacji, ktora zaczyna smierdziec polityka. Tam gdzie politycy
wsadzaja swoje "lapska" nie mozna liczyc na nic dobrego, co najwyzej
na kolejna degrenadolade, krora zaczyna toczyc nasza dyscypline sportu, nawet
jestem sklonny ku tezie ze Pan Jerzy juz chyba nawet nie pamieta iz taki fakt
iz zglosil to wydarzenie do Prokuratury wogole nastapil. Poszedl ostro, bo od
razu do Prokuratora Generalnego RP, wszak to z pewnioscia koledzy, lecz teraz
biedny Prokurator z Gniezna bedzie sie musial mordowac co zrobic z tym
pasztetem. Sam fakt zgloszenia doniesienia przez Pana Jurka mial miejsce
jeszcze przed padziernikowymi wyborami wiec jakos mimo woli ciezko jest nie
powiazac tych dwoch spraw, kazdy sposob jest dobry aby sobie nabic punktow u
wyborcow, tylko ze teraz sprawa ktora juz zostala osadzona prze wladze sportow
motorowych znow powraca, rozbudza niezdrowe emocje wsrod kibicow i bez wzgledu
jaki tu nie zapadnie wyrok (o ile wogole dojdzie do sprawy w Sadzie) to bedzie
on zupelnie niepotrzebny. Nawet nie chce myslec co by sie stalo kiedy Sad
wydalby wyrok iz tor zagrazal zyciu i zdrowiu zawodnikow, stworzy sie taki
precedens ze jego skutki moga juz calkiem storpedowac dalsze rozgrywki zuzlowe
w naszym kraju, tak jakby ostatnio juz malo bylo z tym klopotow. Mozez pojde
mocno na skroty i naraze sie na mocna krytyke, ale uwazam ze ta sprawa powinna
pojsc po prostu ad ACTA ... i Pan Prokurator powinien po prostu odrzucic to
zgloszenie jako bezzasadne.
"... ad ACTA."
Nic trzy razy sie nie zdzaza.
Jak juz pisalem pilka reczna to sport, ktory wrecz
uwielbiam, sposob rozgrywania meczow prezz nasza reprezentacje jest powszechnie
znany, horror, horrorem pogania, juz wszyscy zdazylismy sie do tego
przyzwyczaic, ale to wszystko ma swoje granice. Nie oszukujmy sie w tym
skladzie w jakim wystepuje na tegorocznych ME nasza Druzyna nie ma ona zupelnie
pomyslu na gre, ambicja oraz wola walki to jedno, ale chaos i brak koncepcji to
drugie. Juz nie wspomne o zenujacej dyspozycji rzutowej naszych graczy, sa na
tych mistrzostwach bramkarze o uznanej renomie, ale robienie bohatera meczu z
bramkarza Macedonii, niczego mu nie ujmujac jest wedlug mnie dosc sporym
naduzyciem.Gosc po prostu zwlaszcza jak chodzi o rzuty naszych asow z kontry
stal w bramce a nasi obijali go jak misia, ktorego chcesz wygrac na strzelnicy
sportowej dla swojej ukochanej kobiety w wesolym miasteczku, zal bylo na to
patrzec, a dywagacje jakoby to sedziowie z Islandii staneli naszym Orlom na
drodze do choc uzyskania remisu w tym spotkaniu mozna miedzy bajki wlozyc,
trzeba bylo rzucac tak ja sie nalezy a wowczas nawet Swiety Boze nie pomoze,
tak jest brutalna prawda, ostatnio takich prawd mam ostanio zbyt wiele, dlatego
juz nic wiecej dzis nie napisze bo mi sie po prostu nie chce, moje przemyslenia
sa takie zupelnie bezplciowe ze nawet nie zamierzam sie zmuszac do myslenia,
czas konczyc ...
"Jizri Havranek strzelnica sportowa ... pamietacie ?"
Kacik Milicycjny ... tak przez przypadek.
Majac na uwadze obecne zawirowania jak chodzi o prawa autorskie
mam nadzieje ze Sz.Forumowicz "gacek" naczelny piewca Zarzadu
Milicjantow nie pozwie mnie do Sadu za wykorzystanie cytatu posta jaki dzis
zamiescil na Syfach ... a dotyczacym nowego sponsora Milicji.
"gacek
2012-01-24 14:06:41
juz kiedys pisałem iz Hotel Arka -Mega jest włascicielem
Bydgoszczanina, bardzo bogatego człowieka, między innymi posiadacza willi pod
Moskwą po Gorbaczowie, fajnie, ze te bliskie stosunki z tym panem zaczynają sie
przekładac na sponsoring Poloni"
... bez komentarza,a ... w z zasadzie jak to mowia, swoj
swojego zawsze pozna ... padlem na ryj.
p.s Jason Bunyan z dziką kartą Grand Prix Nowej Zelandii
... kabaret.
Pozdro z Buczy
maly
Tarnow, 24 Styczen 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz