Kiedy tak czytam wiadomosci o tym co dzieje sie w
polskich Ligach zuzlowych, ale tych ponizej E-ligi, to zastanawiam sie jaki to
ma sens. Z jednej strony, powrot to starej formuly czyli I i II Ligi wydaje sie
byc niemozliwy a wrecz nierealny, bo jakby wyglagaly potyczki takich Druzyn jak
Start Gnieznio czy tez GTZ Grudziadz, z takimi zespolami, jak Krosno, Krakow,
czy tez Rawicz, przeciez to bylby jakis totalny kociokwik, kto by to chcial
ogladac, z drugiej zas strony w nadchodzacym sezonie stwarza sie taka sytuacja
ze I Liga bedzie jakims kadlubowym tworem, podobnie zreszta jak i II Liga. Nawet
jesli dobry los sprawi ze takie Druzyny jak Ostrow czy Pila wykaraskaja sie z
klopotow i wystrartuja w rozgrywkach (czego im bardzo zycze) to i tak poziom
zaplecza E-ligi, bedzie w porownaniu z poprzednimi sezonami delikatnie mowiac
dosc nieciekawy. Dwie Druzyny przewyzszajace skladami reszte, ktora bedzie sie
kotlowac miedzy soba, a walka o awans rozegra sie miedzy Gnieznem i
Grudziadzem. W II Lidze tez nie lepiej, nie wiadomo wogole co z Poznaniem,
Rybnik kompletuje sklad z zawodnikow, ktorzy sa powiazani z Gosciem ktory
pojawil sie w Zarzadzie tego nowego tworu, nazwiska nie pomne a szukac mi sie
nie chce, a wyrolowani zawodnicy miotaja sie i skladaja pozwy do Sadu o zalegla
flote, ktore beda sie ciagnac latami a i tak na nic sie to zda bo takie Twory
jak Stowarzyszenia sa tak skonstruowane, ze jak przychodzi "finansowe
bum", to nikt za nic nie odpowiada, oto cala Polska wlasnie ... pewno to
co pisze jest powszechnie wszystkim wiadome, ale ilez mozna. Oczywiscie jak
zwykle pojawi sie haslo ze to dobrze ze Kluby nie znikaja z mapy polskiego
zuzla i ze dla dobra sportu mozna wiele, pytanie tylko czy nie za wiele, bo
prawda jest taka, ze zawodnik bez wzgledu jaki on by nie byl to jesc, tez musi,
czyz nie ? Szkoda nawet zadawac takie pytania, przeciez to mija sie z celem. Ci
z Poznania tez nie lepsi, ale tam jest jakas dziwna sytuacja, ktora jakos
trudno mi sobie wytlumaczyc, wiadoma rzecza jest z Skorpiony jezdzily na
Golaju, ktorego wlascicielem jest Olimpia Poznan (chyba), normalnie tam sie nic
nie dzieje, a wolaja sobie za wynajem stadionu jakies kosmiczne pieniadze,
kosmiczne jak na mozliwosci poznanskiego Klubu, ja rozumiem ze w stolicy
Wielkopolski rzadzi pilka nozna, ale czy wladze dosc bogatego jak na polskie
warunki miasta nie moglyby wspomoc zuzlowego klubu ? Nie znam tamtejszych
realiow, ale osobiscie zawsze na mnie robilo wrazenie zachowanie poznanskich
kibicow, nie tylko na swoim torze ale glownie na wyjazdach i nie tylko tych
ligowych, ale takze na zawodach typu IMP czy temu podobne, zawsze ubrani w
barwy klubowe swietnie zorganizowani, kibicujacy swoim zawodnikom, czy dla
takich pasjonatow Miasto nie mogloby cos zrobic, czasem chyba warto, tak
przynajmniej mi sie wydaje. Ale skoro sie nie chce, to chocbys nie wiem co
robil to nie poradzisz. W Ostrowie kabaret, juz kolejny raz nie mozna zwolac
Walnego, kibice czekaja, zawodnicy czekaja, nikt nic nie wie, "czarna
magia", w Pile apeluja do "senatora", dzieki Braciom P. szturmem
zdobyli I Lige i ... wszystko sie posypalo jak domek z kart, to tak jak w
zyciu, nawet nie wiesz kiedy a ty nagle sie okazuje, ze wszystko czym zyles
okazuje sie jedna wielka LIPA ... a co bylo tylko jednym niewinnym marzeniem. Dostajesz
"gasnice na twarz", jak mowi moja kolezanka Daga, choc tak naprawde nic od
nikogo nie oczekiwales, ale to tak na marginesie. Juz niebawem zobaczymy jak
sprawy sie potocza, ale jak widac w polskim sporcie zuzlowym nie dzieje sie
dobrze, jakos nikt nadal nie wyciaga wnioskow z wciaz powielanych bledow, to
kiedys naprawde sie zle skonczy, obym bym byl zlym prorokiem.
"Dla takich Kibicow naprawde warto."
W Buczy robia mini-zuzel i czekaja, przynajmniej ja.
Byly zuzlowiec tarnowskiej Unii Miroslaw Cierniak, ktory
swego czasu ostro nagrabil sobie u tarnowskich kibicow wraz z innymi osobami
postanowil ruszyc temat zuzla w mini wydaniu, trzeba trzymac kciuki za to
przedsiweziecie, miejmy nadzieje ze
wszystko to sie nie posypie, bo juz na stadionie przy Z3 nie tak dawno szumnie
otwierano mini-tor a skonczylio sie na niczym. Tak jak i w doroslym zuzlu, tu
rowniez "kasa rzadzi", dwa motocykle sa, chetnych zglosilo sie 13
osob, ale czy w dzisiejszych dosc nieciekawych czasach, znajda sie chetni aby
wspomoc to finansowo, wszak samych rodzicow tak majetnych aby fundowac
potomstwu sprzet i cala reszte jest niewielu a to koszty niemale. Ja osobiscie
mocno trzymam kciuki za ta inicjatywe, wszak nie ma nic wspanialszego, kiedy
twoja ukochana Druzyne w wiekszosci stanowia wychowankowie, tak dawniej bylo i
to bylo piekne. Umowmy sie co do tego ze tamte czasy nie wroca, wszak zyjemy w
innej rzeczywistosci, ale marzyc kazdy moze, raz troche lepiej, raz troche
gorzej ...
"fot.zrodlo eSpeedway.pl Przyszli tytani zuzlowych owali ? ... oby Co z ujemnymi ?"
Decyzje o ukaraniu Klubow karami finansowymi oraz
punktami ujemnymi juz dawno dotarly do Klubow wraz z uzasadnieniami, na
odwolanie bylo 3 dni, a tu nagle zalegla cisza ze strony GKSZ-tu. Unia Tarnow
odwolala sie napewno, dowiadywalem sie i jest to pewne, teraz nurtuje mnie to
ilez to Panowie z WaWy maja czasu na odpowiedz Klubom, czy tam jest jakies
Panstwo w Panstwie i nie ma zandych regulacji w tym wzgledzie, przeciez to
kolejna paranoja. Nie licze osobiscie aby anulowano nam te punkty, choc
wszystko jest mozliwe, ale to chyba powinno byc jaks bardziej dynamiczniej
rozpatrywane, a nie jak sie Panom zachce, to decyzja bedzie.Jak sie powiedzialo
"a", to trzeba powiedziec i "b".Wiec czekamy, oby nie do
usr ... smierci.
Obozy integracyjne.
Czytam ze coraz wiecej Klubow w Polsce zaczynajac od ekstraligowych
a konczac na II Lidze organizuja takie kilkudniowe wyjazdy wszystkich
zawodnikow ktorzy maja wystepowac w nowym sezonie w danym Klubie i nazywaja to
szumnie "obozami integracyjnymi", przeciez to glupota.Na czym ma to
polegac, na jakims wzajemnym czarowaniu sie i mamieniu, jak to bedzie super w
sezonie, jak to bedziemy lac przeciwnika, bo w Druzynie jest swietna
atmosfera.Przeciez to czysty populizm, jak nie masz kim jechac i nie masz kasy na
wyplaty, to atmosfera to se mozna. Nie, nie twierdze ze zgranie zespolu jest bez
znaczenia, ale teraz niech trenuja, a przed sezonem niech sobie zrobia
"klubowe ognisko", kielbasa plus flaszka i tez bedzie atmosfera i to
jaka, a nie jakie wieczorne polakow i nie tylko rozmowy. Krotko i na temat.
"Kielbacha, flacha i wystarczy ... swiat jest globalna
wioska."
Dobrze ze jest reczna.
Ostatnio w ktora strone bym nie poszedl tam ... sciana. Trzeba
z tym skonczyc raz na zawsze, tak bedzie najlepiej, najgorzej to jest byc
nagorliwym. Na cale szczescie sa ME w pilce recznej, to po zuzlu druga moja
ukochana dyscyplina sportu, pomimo ze jestesmy mocno "okaleczeni"
kontuzjami naszych czolowych zawodnikow, to jednak dajemy rade i to cieszy. Ja
zawsze mam w glowie powiedzenie, kultowe juz, bylego naszego Premiera Leszka R.
"ze nie wazne jak sie zaczyna, ale jak sie konczy". No wczoraj bylo
pieknie, zobaczyc twarz dunskiego trenera po meczu bezcenne, za wszystko inne
zaplacisz karta ... wiadomo jaka. Wszyscy widzieli jak bylo, ale Wichary,
przeszedl sam siebie, Duny byli jak dzieci we mgle, jak ja to lubie ... badzmy
dobrej mysli Druzyna rodzi sie w bolach, a nie na ... obozach integracyjnych,
to dobre dla pracownikow korporacji, ci co wiedza o co chodzi to wiedza jak kto
sie konczy ... zalosc.
"Dlaczego nie PZPR, przeciez teraz juz mozna."
maly
Tarnow, 20 Styczen 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz