Translate

wtorek, 2 sierpnia 2011

Jesteśmy frajerami ...

Wszyscy  ... WON !!!

Nie liczcie na to moi drodzy Czytelnicy ze na temat niedzielnego meczu na Z3 bedzie duzo, nie,  nie bedzie bedzie akturat tyle ile potrzeba. Wpisy w komentarzach na blogu typu "a co tu tak cich0" nie robia na mnie zadnego wrazenia ... coz nawazylismy sobie sami piwa wiec je sami wypijemy a czy bedziemy w 1 Lide to sie okaze w Pazdzierniku ... kto wie moze tak byc. Tu się nie ma co rozwodziic zanadto, JESTESMY FRAJERAMI !!!, w rozmowach przed meczem ze znjomymi powiedzialem walsnie tak, ze jak to zrabiemy to nimi jestesmy i ... jestesmy. Nie widze drugiego takiego Klubu w Polsce ktory na swoje wlasne zyczenie pograzylby  sie w niebycie. Dla mnie nie ma teskstow, "gdyby tor byl normalny to ... ", to trzeba bylo zrobic tak zeby nie pojechac tego meczu do kogo te zale ... Zapewne zaraz podniosa sie glosy tych z tarnowskiego Forum ze jestem "przydupasem" Gurgula ze go tu oszczedze a niech sobie mowia, to jedyna osoba ktora wypelnila swoje zadanie jakie jej powierzono, zapewnil budzet klubowi wiec niech zostanie a cala reszta, Poczawszy od PP oraz tego calego "smiesznego" wiecznie z usmiechem na twarzy  nawet po kolejnych lomotach "sztabu szkoleniowego", konczac na kolarzach i to wszystkich bez wyjatku, WON !!! z tego Klubu, nie macie moralnego prawa kalac Barw Klubu, ktoremu poswiecilem wiekszosc swojego zycia.Na Z3 byle przez te lata roznie raz lepiej raz gorzej, czesciej gorzej niz lepiej ale w innej atmosferze to sie odbywalo, po niedzielnym meczu po raz pierwszy w swojej kibicowskiej kariere poczulem sie jakby mi ktos z "otwartej" w pysk zamalowal ... na jakis czas mam dosc zuzla ... Tak juz na koniec calkiem to Panie Rzeczczniku Klubu, niech Pan na przyszlosc nie popuszcza wodzy fantazji i nie zaprasza kibicow przed meczem na nastepna Niedziele na mecz I Rudy PO, bo tylko i wylacznie robi Pan z siebie klasycznego wala... A i jeszcze jedna sprawa kiedy po meczu za 3 z Medalami zegnalem moja znamienta kolezanke z Czewy Ize i uwawialem sie z nia na spotkanie za rok, to ta owa niewiasta udezyla do mnie w te slowa ... przerzciez spotkamy sie jeszcze w tym roku, dostaniecie z Wrockiem, nie uwierzylem jej wowczas, teraz chyle przed nia czola ... kobiety jednak ponoc maja ten 6 zmysl ... miala racje.

I nie interesuja mnie tu jakies tam przeprosiny dla kibicow. Nie macie za grosz ambicji ani poszanowania dla Kibica ... to WON !!! koniec kropka.


"Wszyscy jak jeden, dupe w troki i ... spier ... z Buczy."


Apator bierze wszystko.

Dzis z racji tego ze zatakowal mnie jakis wirus zoladkowy, mam tylko nadzieje ze to to nie bakteria e-koli, wpis bardzo skromny, ale aby podtrzymac tradycje cos skrobac musze, a gdybym tego nie zrobil to zaraz by pewnie bylo ze "maly", spanikowal i schowal glowe w piasek ... na syfach w komentarzach bylo kilka  ... no i gdzie jest "napinacz" ... "maly", jestem jak widac.Jeszcze tam o mine pamietaja choc jak chodzi o komentarze to juz nie biore tam juz udzialu w napinkach jak to drzewiej bywalo. Wracajmy do meczu w Toruniu, tak jak pisalem jak MJJ zatrybi to Torun bedzie nie do kulniecia w tym sezonie i tak walasnie zaczyna sie dziac. Na spokoju, nawet przy "dramatycznej" postawie Holty, walneli Magie jak chcieli zbytnio sie nie wyslilajac.Autor spektakularnego zwyciestwa w Teranzano AJ, znow pokazuje ze jak dochodzi do decydujacych roztrzygnieciec, to wymieka jak swieca na slonku.To samo mial jezdzac w Milicji, wiec nie ma sie czemu dziwic, natomiast Miedzinski po wizycie u psychologa pokazal Panom z BSI, komu nalezy sie DK na GP w Toruniu ... nie ma o czym dyskutowac.


"Miedzinskiemu w SGP na MotoArenie, mowimy stanowcze TAK."


Pary I Rundy PO mamy juz ustalone, ale o tym nastepnym razem.

Tak jak pisze, slabym jest i ledwo co sie klawiatury trzymam wiec nie mam sily aby w jakis znaczacy sposob odniesc sie do zawodow ktore odbyly sie w sobotni wieczor  w Teranzano, ale moze to i lepiej.TG chyba zapomnial dawac w zloby osiolkom, bo te juz drugi z rzedu turniej nie chca ciagnac jego wozka. Jaroslaw Hampel oraz Janusz Kolodziej pojechali z "chlodnymi glowami" pewnie awansowali do polfinalu a tam, majac teoretycznie dwa najlepsze pola startowe spieprzyli jak sie tylko dalo maksymalnie. Lider cyklu Herbi Hancok ktory tez "miotal sie" z poczatku w ostatniej chwili z osmego miejsca zalapal sie do polfinalow i ... odjechlal najpierw przeciwnikom w polfinale a potem juz w finale przegral tylko z AJ i ... odjechal TG w klasyfikacji przejsciowej dosc sporo. Ale ja bym jeszcze nie wieszalbym mu zlota na szyji nie ma co juz panikowac, do konca jeszcze 5 rund jeszcze wiele zdazyc sie moze. Generalnie w polfinalacvh tego turnieju znalezli sie jacys "dziwni" zawodnicy, a ci oprocz Hancoka ktorzy staneli na pudle to takie "wybryki natury", zarowno Bambosz jak i AJ NIGDY nie beda Mistrzami Swiata, taki przerywnik w monotoni kolejnych rund SGP 2011, przyjda nastepne zawody i napowrot powroca do swojego miejsca w szeregu.

"To jest tak jak "Murzyn" jezdzi na nartach, to sie po prostu nie moze udac, to sa tylko takie pojedyncze wyskoki jak bobsleisci z Jamajki ... zablysneli i tyle ich widzieli."


U Wladka nie pojechali, choc ponoc mogli nie bylem na torze w GW, nie widzialem, wiec sie nie wypowiadam.
 
Dzis tylko tyle i az tyle bo nie mialo byc dzis wogole ... choroba nie wybiera.

maly

2 Sierpien 2011

6 komentarzy:

  1. do mały (71:18)2 sierpnia 2011 23:57

    ...już był w ogrodzie już witał się z gąską :) tak można nazwać próbę awansu do PO jeźdźców z buczy!
    Ale cóż- skoro nie jeździ się cały rok a poźniej czeka na "furtke" to tak jest! Prawda jest taka, że te punkty są zdobyte
    jak w poprzednim sezonie na potknięciach i kontuzjach rywala, jednak ten sezon nie był na tyle szczęśliwy. Jak często pisze
    autor owego bloga " nic dwa razy się nie zdarza". Cały rok w buczy mimo słabych wystepów swoich hulajnogowców (nie będę obrażał
    kolarzy) liczyli na PO.... wreszcie zostali sprowadzeni na ziemie. Również wieszanie psów na prezes druzyny z rzeszowa (MP)
    jest komiczna! Z tym, że ta baba ma większe jaja niż cały ten klubik na Z3. Niestety cele obu klubów były odmiennie inne, z taką
    różnicą, że Rzeszów swój cel osiągnał a w buczy płacz i lament.Co do samego meczu. Zgodzę się z małym "gdyby tor był normalny"
    ...a co konia obchodzi, że się wóz przewraca??? Przewalili na własne życzenie... tor przerósł ich ambicje! Śmieszą mnie też
    posty dzieci z tarnowskiego forum typu " kto kazał im w taką pogode jechać". A jeszcze kilka kolejek wcześniej chcieli
    na ktoryś mecz ślizgawice robić bo rok czy dwa temu objechali Zielonke na tafli wody.
    I jeszcze wprowadzający w błąd spiker, który zapraszał na mecz za tydzień-ale kompromitacja na maxa :).
    Już spiker prawie medale buczokom wieszal tak był podniecony :)))Oglądać minę Mariana przy wywiadzie
    po meczu-bezcenne :)Mam nadzieje jednak, że jego syn wygra wybory i zmienia komentatora w TVP bo tego PIERDOLENIA słuchać się
    nie da! Jaki to niby tor miał być cacy. Po meczu wielkie zdziwienie bo deszcz nie przestał padać. Tak jak pisze mały-nie ma
    co słuchać tego kabaretu bo to bo tamto bo sramto. Jakiś buczok na tarnowskim forum napisał coś o grupie prostacy po czym
    (sadząc po wpisie prawdziwy rodowity prostak) ktos go mocno zaszkalował pytaniami CO ZROBIŁES DLA KLUBU! No kurwa mać jakby
    nie poniższy wpis jakiegoś kumatego buczoka to chyba bym się tam zarejestrował i mu odpisał.... tak KURWA CO ZROBILEM???
    KUPIŁEM BILET DLA MNIE I DLA RODZINY I CHCĘ OGLĄDAĆ MECZE A NIE PRZEKLINAJĄCYCH DEBILI W KLATCE NA SWOICH RIDERSÓW NA TORZE. Niestety
    owy PROSTAK widocznie dostaje jeszcze kieszonkowe i nie wie co znaczy "wyrzucić kasę w błoto". Owszem....mógłbym być z klubem
    na dobre i na złe ale teraz???? Żeby choc mieli honor i każdemu kto pokaże karnet przy końcu sezonu zrobić impreze alkoholową
    żeby zatopić smutki....nie....oni biorą kasę i liczą na to, że kibic "pokocha całym sercem klub" . Dla takich kutasów nie miałbym szacunku.
    kiedyś to był żużel....derby....wychowankowie .... emocje...adrenalina....a teraz???? teraz mamy kupe najemników....TVP.....reklamy
    miedzy biegami a głównym celem zajęcia miejsca jak najwyżej jest możliwość zobaczenia całego toru w gęstym "lesie" postawionych
    reklam na boisku! Ok.... zbaczam troche z "kursu". :)
    Co do sytuacji w klubie....nieciekawie bedzie oj nieciekawie.... właśnie doczytałem, że zarząd podał się do dymisji ale nie został
    zdymisjonowany.... nie no to juz jest kabaret....podzielam głos buczoków-oni nie mają za grosz honoru. Bedą wyciagać wnioski i karać
    ...to też dobre :))). Nie wiem ale -moze subiektywne odczucie-patrząc na Barana (nazwisko mówi samo za siebie) jakbym patrzył na
    Waldusia z Kiepskich.Na koniec dodam, że jak pisałem na początku porażek w buczy kluczem jest nawierzchnia. Dlaczego Kasper
    z Fredką walą komplety w innych ligach??? Dlaczego jeżeli choć trochę tor się zmieni i któryś "odpada" od druzyny??
    Ale cóż... nie mnie to oceniać-nie jestem fachowcem w tej dziedzinie. Prawda jest taka, że całe Z3 potrzebuje rewolucji!
    Może wystarczy w tym temacie-no chyba że mały cos dopisze to chetnie będę polemizował :))))
    amen
    p.s. szybkiego powrotu do zdrowia-strzel 2 setki przed spaniem-przejdzie ;PPP

    OdpowiedzUsuń
  2. no i niestety BSI pokazało że ma nas w dupie. Co tam że Kibice i władze klubu na terenie którego jest GP mają już "ustalonego" zawodnika z 16 na plastronie, a tu BSI jebnęło takiego Warda. A co on ma wspólnego z Toruniem? To że brał kase przez chyba 2 sezony?...

    OdpowiedzUsuń
  3. do mały (71:18)3 sierpnia 2011 12:30

    Wydaje mi się ze to nie to, że mają nas w dupie tylko czysta złośliwość. Widzą ze Polska zamyka drzwi reszcie świata na żużel w PL ( przepis o młodzieżowcach którzy coraz częściej objeżdżają zagranicznych ,tuzów, od przyszłego roku jeden zawodnik GP) i dobrze....Olać ten cały ich cyrk z GP. Osobiście uważam, że rządzą tym sportem nie do końca zrównoważeni psychicznie ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do naszych udzialow w PO w w zasadzie ich braku nie ma co nawet polemizowac, juz jajis czas temu napisakem ze z calkoksztalt na nie nie zaslugujemy i tak sie wlasnie stalo.Co do zas DK i wypowiedzi Pana Witkowskiego ze w ten sposob pomagamy zuzlowi w Austalii to nawet nie bede tego komentowal...

    PzB.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odnosząc się do ostatniego wpisu:
    Czemu zacząłeś nienawidzić Gorzów? ;-)
    Przepraszam, że dop. teraz piszę, ale mnie nie było, a jestem ciekawa :-)
    Ale Zagar jebnął dziś na lidze... Gollob i Bomber też, ale miałam nieprzyjemność zobaczyć z bliska krew sączącą się z głowy Mateja. Auć ;/
    +Nie martw się ostatnim meczem, nie spadniecie, wierzę w Was :D

    Pozdrawiam kolegę,
    ~Żużlowa...ona

    OdpowiedzUsuń
  6. do maly (71:18)4 sierpnia 2011 23:08

    "Co do zas DK i wypowiedzi Pana Witkowskiego ze w ten sposob pomagamy zuzlowi w Austalii to nawet nie bede tego komentowal..."
    Debilizm... tego czlowieka juz dawno powinni odsunąc od zuzla... widac taka moda w zuzlowym swiatku....ktory lepszy swir mozna posadzic na stolku :))) tak samo u nas jak i w FIM :)) brawo dzialacze-niech na na świecie zuzel sie rozwija a u nas upada!!!

    OdpowiedzUsuń